Okiem rzuciłam V
„Szanowny Panie Burmistrzu, czy nasze miasto jest takie bogate, że światło pali się za dnia już przez kilka dni, światło gaśnie o godzinie 13:47 ciekaw jestem czy to brak nadzoru czy lekkomyślność. To są nasze pieniądze wyrzucane może oświetlone w dzień. Daję pod rozwagę i większą kontrolę na działaniami podległych pracowników” – taki wpis znalazłam na Facebooku pana Adama Mroza. Pytanie zadane zastępcy burmistrza przez mieszkańca naszego miasta ciągle czeka na odpowiedź…
Politycy w sieci. Najnowszą i najtańszą formą promowania własnej osoby są konta na Facebooku lub prywatne strony internetowe. Facebook daje dużo możliwości, o czym już kiedyś pisałam w swoim felietonie. Nasi „politycy” dzisiaj są trochę uśpieni. Za chwilę jednak na nowo zaczną żyć ich konta i strony internetowe. Zdzisław Bocian skasuje podziękowania dla mieszkańców powiatu za głosy na niego oddane i kolejny apel o głosowanie na niego w najbliższych wyborach wywiesi. Jego kolejną wizję superratusza zobaczymy i z radosnym uśmiechem zapewni nas o swym powołaniu, aby ludziom służyć. Aktywność władzy i radnych w necie zdecydowanie wzrośnie. Każdy z nas może liczyć na to, że wkrótce otrzyma zaproszenie do grona znajomych.
***
Ojej! Burmistrz zdanie zmienił. Być może niedługo trybuny na stadionie zostaną wyremontowane. Ciekawe, kto przekonał burmistrza do zmiany decyzji? Sam refleksem się wykazał, czy powszechne niezadowolenie mieszkańców Wyszkowa miało wpływ na zmianę jego decyzji? Być może kalendarz na kolejny rok zakupił i zauważył, że czas już na rozpoczęcie podlizywania się mieszkańcom przed zbliżającymi się olbrzymimi krokami wyborami. Być może nadzieja w nim rozkwitła, że jeśli teraz naprzeciw oczekiwaniom wyszkowian wyjdzie, zapomną oni jego „drobne” potknięcia.
***
Spór o działkę. Sesja Rady Miejskiej była mocno burzliwa. Chyba nie wszystkim radnym podobał się pomysł sprzedaży terenu przy ul. Wspólnej. Mam wrażenie, że kawałek po kawałku Wyszków będzie sprzedany. Każdego skrawka ziemi Rada się pozbędzie. Kolejny raz czytam, że to komisje są miejscem do prowadzenia dyskusji nad zasadnością przedkładanych Radzie uchwał. Kolejny raz nasuwa się pytanie, dlaczego na sesji dyskutować nie wolno? Czy sesja to miejsce, gdzie jedynie karnie podnieść należy rękę do góry? Dyskusja była, głosowanie było, uchwała została przyjęta. Zostało zaplanowane – zostało zrobione. Czy słusznie? Według mnie, decyzja o sprzedaży kolejnego kawałka terenu nie powinna zapaść. Brakujących w budżecie pieniędzy szukać można w podatkach, które zostały naliczone, lecz zgodnie z decyzją burmistrza – umorzone. Łączna kwota umorzeń zaległości podatkowych i odsetek za 2012 rok wyniosła 637 576 zł („Wyszkowiak” nr 23/2013). Gdyby pieniądze te trafiły do gminnej kasy– ani kredyt, ani sprzedaż ziemi nie byłyby potrzebne.
***
Potrzebna czy niepotrzebna jest promocja powiatu? Opozycja swoje, koalicja swoje. Kasa na promocję nie tylko w POKiS-ie jest zapisana, również w budżecie powiatu. POKiS organizacją Dnia Strażaka się zajmuje, Zarząd z budżetu powiatu kolejną imprezę okolicznościową finansuje. Każdy samorząd – ten gminny, powiatowy czy też wojewódzki na promocję wydaje niemałe pieniądze. Na pewno jest potrzebna. Nie tylko na drogi pieniądze wydawać należy. Dbać należy również o dobry wizerunek powiatu. Pokazywać się należy, bywać i gadać mądrze. Mam wrażenie, że ktoś dołek pod starostą kopie, bo promocja zmierza nie w tym co trzeba kierunku. Nie tylko kasa promocję robi, lecz również ludzie, którzy reprezentują na zewnątrz powiat. W tym przypadku nie środki liczyć trzeba na promocję, lecz ludziom reprezentującym powiat wyszkowski należy się przyjrzeć.
***
XVI Rally Wyszków. W sumie to dlaczego ponarzekać nie mogę? Mogę być niezadowolona? Mogę. Hałas jaki panował w niedzielę w trakcie imprezy trudny jest to opisania. Impreza świetna. Lubimy się gapić na efektowne przejazdy różnego rodzaju autek. Nawet policjanci wyszkowskiej drogówki się przyłączyli. Przy takiej okazji musi być głośno, ale czy aż tak głośno? Wiem, że tego typu wydarzenia nie można zorganizować na wyszkowskich łęgach. Niekoniecznie jednak trzeba organizować ją w centrum miasta. Pogapiłam się na wariatów jeżdżących samochodzikami i pomyślałam, że niejednokrotnie na co dzień takie popisy mamy w Wyszkowie. Pisk, smród, 120 na liczniku, wyjące na cały regulator radyjko. Niestety, policja za takie popisy ani pucharów, ani mandatów dawać nie chce.
***
Msza święta z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Starszych w parafii świętego Wojciecha się odbyła. Często o nich zapominamy, mamy dystans, okazujemy brak cierpliwości i brak szacunku. Dla ludzi młodych starsi są zbędni. Młodzi uważają, że starość nigdy ich nie dopadnie. Uważają, że czas zatrzyma się dla nich w miejscu i zawsze będzie łaskawy. Od osób starszych czerpiemy swoją mądrość. Szkoda, że pamiętamy o nich tylko raz w roku.
Judyta
***
Ojej! Burmistrz zdanie zmienił. Być może niedługo trybuny na stadionie zostaną wyremontowane. Ciekawe, kto przekonał burmistrza do zmiany decyzji? Sam refleksem się wykazał, czy powszechne niezadowolenie mieszkańców Wyszkowa miało wpływ na zmianę jego decyzji? Być może kalendarz na kolejny rok zakupił i zauważył, że czas już na rozpoczęcie podlizywania się mieszkańcom przed zbliżającymi się olbrzymimi krokami wyborami. Być może nadzieja w nim rozkwitła, że jeśli teraz naprzeciw oczekiwaniom wyszkowian wyjdzie, zapomną oni jego „drobne” potknięcia.
***
Spór o działkę. Sesja Rady Miejskiej była mocno burzliwa. Chyba nie wszystkim radnym podobał się pomysł sprzedaży terenu przy ul. Wspólnej. Mam wrażenie, że kawałek po kawałku Wyszków będzie sprzedany. Każdego skrawka ziemi Rada się pozbędzie. Kolejny raz czytam, że to komisje są miejscem do prowadzenia dyskusji nad zasadnością przedkładanych Radzie uchwał. Kolejny raz nasuwa się pytanie, dlaczego na sesji dyskutować nie wolno? Czy sesja to miejsce, gdzie jedynie karnie podnieść należy rękę do góry? Dyskusja była, głosowanie było, uchwała została przyjęta. Zostało zaplanowane – zostało zrobione. Czy słusznie? Według mnie, decyzja o sprzedaży kolejnego kawałka terenu nie powinna zapaść. Brakujących w budżecie pieniędzy szukać można w podatkach, które zostały naliczone, lecz zgodnie z decyzją burmistrza – umorzone. Łączna kwota umorzeń zaległości podatkowych i odsetek za 2012 rok wyniosła 637 576 zł („Wyszkowiak” nr 23/2013). Gdyby pieniądze te trafiły do gminnej kasy– ani kredyt, ani sprzedaż ziemi nie byłyby potrzebne.
***
Potrzebna czy niepotrzebna jest promocja powiatu? Opozycja swoje, koalicja swoje. Kasa na promocję nie tylko w POKiS-ie jest zapisana, również w budżecie powiatu. POKiS organizacją Dnia Strażaka się zajmuje, Zarząd z budżetu powiatu kolejną imprezę okolicznościową finansuje. Każdy samorząd – ten gminny, powiatowy czy też wojewódzki na promocję wydaje niemałe pieniądze. Na pewno jest potrzebna. Nie tylko na drogi pieniądze wydawać należy. Dbać należy również o dobry wizerunek powiatu. Pokazywać się należy, bywać i gadać mądrze. Mam wrażenie, że ktoś dołek pod starostą kopie, bo promocja zmierza nie w tym co trzeba kierunku. Nie tylko kasa promocję robi, lecz również ludzie, którzy reprezentują na zewnątrz powiat. W tym przypadku nie środki liczyć trzeba na promocję, lecz ludziom reprezentującym powiat wyszkowski należy się przyjrzeć.
***
XVI Rally Wyszków. W sumie to dlaczego ponarzekać nie mogę? Mogę być niezadowolona? Mogę. Hałas jaki panował w niedzielę w trakcie imprezy trudny jest to opisania. Impreza świetna. Lubimy się gapić na efektowne przejazdy różnego rodzaju autek. Nawet policjanci wyszkowskiej drogówki się przyłączyli. Przy takiej okazji musi być głośno, ale czy aż tak głośno? Wiem, że tego typu wydarzenia nie można zorganizować na wyszkowskich łęgach. Niekoniecznie jednak trzeba organizować ją w centrum miasta. Pogapiłam się na wariatów jeżdżących samochodzikami i pomyślałam, że niejednokrotnie na co dzień takie popisy mamy w Wyszkowie. Pisk, smród, 120 na liczniku, wyjące na cały regulator radyjko. Niestety, policja za takie popisy ani pucharów, ani mandatów dawać nie chce.
***
Msza święta z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Starszych w parafii świętego Wojciecha się odbyła. Często o nich zapominamy, mamy dystans, okazujemy brak cierpliwości i brak szacunku. Dla ludzi młodych starsi są zbędni. Młodzi uważają, że starość nigdy ich nie dopadnie. Uważają, że czas zatrzyma się dla nich w miejscu i zawsze będzie łaskawy. Od osób starszych czerpiemy swoją mądrość. Szkoda, że pamiętamy o nich tylko raz w roku.
Judyta
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl