Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 03 października 2024 r., imieniny Gerarda, Teresy



Okiem rzuciłam IV

Chciałoby się powiedzieć: ależ szalony był miniony tydzień! Tyle atrakcji, debata – nie wiadomo, gdzie i na co należało się wybrać. Nie poszłam nigdzie ze zwykłego lenistwa. Dlatego też z utęsknieniem czekałam na relacje, jakie ukazały się w prasie.
Kampania „Nie zabijaj!”. Władze wyższego i niższego szczebla bardzo lubią wszelkiego rodzaju kampanie społeczne. Ich inicjatorzy udają, że coś robią, by czemuś zapobiec. Gigantyczne pieniądze idą na każdą społeczną kampanię. Przedstawia się nam rzeczy, o których wiele wiemy pośrednio lub bezpośrednio. Czy wydanie kolejnej ulotki spowoduje, że po kielichu żaden kierowca nigdy więcej nie będzie prowadził samochodu? Jeśli sami nie wykażemy się rozumem, wyobraźnią i zwykłą odpowiedzialnością, to żadna kampania nie spowoduje zmiany zachowań. Bywa, że milcząco, zarówno społeczeństwo jak też policja, daje przyzwolenie na to, by za kierownicą siadali nietrzeźwi. Jako zwykli ludzie nie wiemy jak reagować, gdy pijany osobnik bierze się za kierowanie samochodem. Jeśli chociaż część z nas dowie się co możemy zrobić w takim przypadku, to ja takiej kampanii kibicuję.
***
„Pijani kierowcy na polskich – także na wyszkowskich drogach to prawdziwa plaga. (…) Liczba pijanych kierowców zatrzymywanych przez policję na terenie powiatu wyszkowskiego rośnie lawinowo” – to słowa wypowiedziane na debacie rozpoczynającej kampanię „Nie zabijaj!”. Patrzę na zdjęcia w gazetach i … komentować nie trzeba.
***
Inicjatywa uchwałodawcza dla mieszkańców Wyszkowa? Ojej, niemożliwe że taka propozycja spotkała się z aprobatą gminnej władzy. Burmistrz będzie się zastanawiał nad tym projektem. Ciekawa jestem, jak długo będzie się zastanawiać. Myślę, że przed wyborami nie mamy co liczyć, że my, zwykli obywatele będziemy mieli prawo projekt uchwały do przewodniczącego Rady złożyć. Być może jednak jako jedna z obietnic do realizacji w nadchodzącej kampanii wyborczej się pojawi u tych, którzy będą startować na radnych i burmistrzów. Potem zaś pokryją się kurzem na jakieś półce.
***
Paraliż Wyszkowa. Być może nie ma czego, ale ja już się boję, że nie daj Boże, TVN Warszawa może mieć rację i faktycznie remont Armii Krajowej w Warszawie spowoduje, że po naszym mieście niedługo nie da się jeździć. Już teraz oczy trzeba mieć naokoło głowy i niezłym refleksem wykazać się należy, by uciec spod kół rozpędzonego tira jadącego środkiem miasta. Ograniczenia prędkości są, lecz kontroli policyjnych nie widać. Strach się bać, co będzie, jeśli faktycznie w prezencie dostaniemy dodatkowe tiry przemieszczające się naszymi ulicami. Z niepokojem będę zaglądać na stronę GDDKiA.
***
A propos autek. Weekend bez samochodu się zakończył. Jako fanka motoryzacji w tych dniach nie odstawiłam autka do garażu. Nie tylko ja postanowiłam w dni bez samochodu wykazać się aktywnością w jeżdżeniu. Większość wyszkowiaków utknęło w gigantycznych korkach. O imprezach z tej okazji zaplanowanych też raczej cicho. Na rajdzik rowerowy kilku chętnych się zgłosiło i pojechało, zumba i nordic walking nikłym zainteresowaniem się cieszył. Nie wiem, czy to bunt mieszkańców przeciwko inicjatywie burmistrzów, czy jesteśmy raczej leniwi i zdecydowanie wolimy wozić nasze tyłeczki, niż przebierać nóżkami w przemieszczaniu się z miejsca na miejsce.
***
Wyszków w Warszawę się zmienia. W ogródku rekreacyjnym Zespołu Szkół nr 1 powstała siłownia na świeżym powietrzu. Pomysł jej wybudowania należy chwalić, lecz niestety w dziwnym okresie została oddana do użytku, gdyż panująca obecnie aura nie zachęca raczej do pocenia się na świeżym powietrzu. Szkoda, że już w wakacje nie można było z niej korzystać.
***
O masz! To jednak robią ulicę Stolarską? Cicho jakoś było o tej inwestycji i myślałam sobie, że władza odpuściła remont malutkiej, ślepej uliczki. Zdziwiłam się więc, gdy przeczytałam, że inwestycja stała się powodem niezadowolenia przedsiębiorców, gdyż remoncik blokuje im dojazd do firmy. Do porozumienia burmistrz-przedsiębiorcy jednak doszło. Odetchnęłam z ulgą – potężna i niezbędna inwestycja na ulicy Stolarskiej zostanie jednak ukończona.
***
Biedna ta nasza policja jest bardzo. Termomodernizacja komendy policji trwa i dopiero interwencja przypadkowej osoby spowodowała, że zauważyli brak podjazdu dla osób niepełnosprawnych. Postarają się go zrobić. Kiedy? Nie wiadomo – po prostu kiedyś. Pomyślałam, że w sumie to na policję nikt nie powinien wchodzić. Na komendę tylko policja powinna mieć wstęp. Jak wejście jest to ludzie włażą, głowę zawracają, krzyczą, płaczą, nie wiadomo o co im tak naprawdę chodzi. Skrzynkę kontaktową przed bramą komendy najlepiej postawić, raz na dzień można ją opróżniać i w ten sposób skargi mieszkańców załatwiać. Wtedy kontakt obywatela z policją jest zdecydowanie łatwiejszy i bezstresowy – przynajmniej dla tych drugich.

Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta