Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Okiem rzuciłam

(Zam: 13.04.2016 r., godz. 12.16)

Wiosna, wiosna, wiosna:) Na działeczkach zaczęliśmy wiosenne porządki. Zamiast siedzenia w domu na kanapie coraz częściej wybieramy wiosenne spacery i rowerowe wycieczki.

O konfliktach międzysąsiedzkich można napisać książkę. Co i raz na łamach prasy przeczytać można o kolejnych zatargach. Powoli zaczynam przyzwyczajać się do tego, że mieszkającym obok mnie ludziom może przeszkadzać wszystko: kury, szczekające psy, zbyt głośno śmiejące się dzieci, grillowa imprezka. Tym razem wśród komentujących wiele emocji wywołał artykuł „Mandaty za spalanie” („Wyszkowiak”), w którym mowa o paleniu odpadów biodegradowalnych. Z tym problemem boryka się jeden z mieszkańców Rybienka Leśnego. Komendant straży miejskiej Mirosław Wysocki potwierdził, że pan ów wystosował pismo do gminy dotyczące problemu palenia odpadów i podkreślił „Jego podłożem jest konflikt sąsiedzki”. W tej sprawie wypowiedział się również radny Czesław Lach „Problem istnieje od lat, ale było na to ogólne przyzwolenie. Badałem temat, ten pan jest roszczeniowy i ma zatargi z mieszkańcami wokół siebie. W tym roku nie było zgłoszeń dotyczących palenia odpadów i mam nadzieję, że mieszkańcy zachowają czyste powietrze”. Na tę argumentację pan Adam Szczerba zareagował: „Słyszymy, że ten pan jest nieugodowy – nie powinniśmy tak podchodzić do sprawy, bo skoro są przepisy, to powinniśmy je egzekwować”. Niby pan Adam ma rację – przepisy są po to, by się do nich dostosować i by ich przestrzegać. Co jednak należy robić, gdy przepisy są głupie, nieżyciowe, na wyrost? Czy do wszystkich zatem trzeba się ślepo dostosować? Dzisiaj ciężko znaleźć sąsiada, o którym można zaśpiewać tak, jak kiedyś śpiewały Alibabki „Jak dobrze mieć sąsiada/ On wiosną się uśmiechnie/ Jesienią zagada/A zimą ci pomoże…”.

***

W „Nowym Wyszkowiaku” ukazał się artykuł „Na łęgi tylko pieszo lub rowerem”. Gazeta napisała „Rekreacyjne walory łęgów nie są do końca wykorzystane w dużej mierze z powodu nieuregulowanej od lat kwestii członkostwa we Wspólnocie Gruntowej Wyszków. Wspólnota nie może nawet wybrać zarządu, który mógłby ją reprezentować. Przede wszystkim należy zweryfikować ostatnią listę uprawnionych członków… z 1964 r.”. Obecnie trwają prace nad tym, by ustalić, komu należy się udział we wspólnocie. W 2015 r. okazało się, że przez ostatnie 10 lat na łęgi ktoś brał unijne dopłaty, o czym pisał „Nowy Wyszkowiak w artykule „Łęgi – łakomy kąsek” (nr 15/2015) oraz w artykule „Trwa porządkowanie łęgów” (nr 39/2015). Sprawą od ponad roku interesuje się prokuratura, najpierw wyszkowska, obecnie ostrołęcka. W ubiegłym roku około 130 ha wyszkowskich łęgów wydzierżawiła firma City Energy, która za dzierżawę będzie płaciła wspólnocie 650 zł za hektar. Firma wykona również 4,5-kilometrową ścieżkę pieszo-rowerową wzdłuż skarpy oraz cztery miejsca postojowe z ławkami i koszami na śmieci. Od lat obserwuję zmiany zachodzące na wyszkowskich łęgach – te, na które nie mamy wpływu i te, których dokonujemy sami. Łęgi od lat rozjeżdżane są samochodami i quadami. Są ogólnodostępnym wysypiskiem śmieci, na które bezpłatnie można wywieźć stary telewizor, lodówkę, gruz z remontowanego mieszkania oraz zwykłe, codzienne śmieci. Do tej pory o łęgi nie dbał nikt, zupełnie tak, jakby były niczyje. Wyszkowskim łęgom należy się prawdziwy, dobry gospodarz. Czy wspólnocie uda się im przywrócić dawny urok? Mam nadzieję, że tak, bo to wyjątkowe miejsce, choć moim zdaniem, trochę zapomniane przez mieszkańców Wyszkowa.
Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Komentarze

Unikatowe łęgi nadburzańskie powinny
Dodane przez Anonim, w dniu 13.04.2016 r., godz. 18.23
być zamieszczone w przewodnikach turystycznych. Jest to unikatowe miejsce nie tylko w Polsce. Przerażające ,że tak zostało potraktowane przez Wspólnotę. Widać zabrakło prawdziwego gospodarza. WSTYD!
Dodane przez Marko, w dniu 13.04.2016 r., godz. 20.56
Nie przesadzałbym z tą unikatowością, chyba, że mowa o unikatowym stopniu zanieczyszczenia i degradacji.
Dodane przez Sąsiad, w dniu 13.04.2016 r., godz. 22.43
Nie rozumiem, Pani Judyta popiera spalanie śmieci?
Dodane przez Janek W., w dniu 14.04.2016 r., godz. 04.50
Sąsiad ma garaż, a sam mieszka w bloku. Od rana wszyscy dookoła muszą wysłuchiwać prawdziwej symfonii industrialnych dźwięków. Zaczyna się od wyprowadzenia roboty na zewnątrz, potem jest stukanie, pukanie aż wreszcie z wysokiego C wygrywa melodie na diaksie (szlifierka kątowa). Zdarza się spawanie, blachy klepanie i w metalu wiercenie. Oczywiście sąsiad nie ma zarejestrowanej żadnej działalności z tym związanej. Nie odprowadza podatków jak by się należało od warsztatowej powierzchni, a wszystko to dzieje się kilka metrów od mojego okna. Udaje, ze wykonuje te prace na własne potrzeby, ale coraz częściej, na posesji pojawiają się auta niby kolegów z różnymi obcymi rejestracjami. Swoje prace wykonuje od 6 rano, kiedy mający na 8.00 do szkoły syn śpi jeszcze najsłodszym snem. Wszystko dzieje się nie gdzieś na wsi, ale w samym Wyszkowie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że działalność sąsiada nie do końca jest zgodna z prawem oraz zasadami współżycia społecznego, nie wypada jednak składać na zaradnego sąsiada donosów. Przepisy przepisami, zasady zasadami, ale czy trzeba się do nich ślepo dostosowywać. Pani Judycie życzę podobnego sąsiada, może po kilku podobnych koncertach o świcie zejdzie na ziemię.
Dodane przez Sam, w dniu 14.04.2016 r., godz. 08.25
Znam podobne przypadki i jestem za tym, żeby uciążliwa działalność nie zakłócała spokoju sąsiadom. Jest chyba coś takiego jak mir domowy. Nie jestem z kolei za tym, aby straż miejska miała tylko bezwzględnie karać mandatami. Powinna być elastyczna, być mediatorem. Karanie powinno być ostatecznością.
Kultura i elastyczność
Dodane przez AWP, w dniu 14.04.2016 r., godz. 14.19
Pod tym względem nie można naszej Straży wiele zarzucić. Jest o niebo bardziej kulturalna od naszej Policji. Ja na widok Straży odczuwam sympatię.
Dodane przez Miś, w dniu 16.04.2016 r., godz. 17.35
Przepisy o ochronie środowiska są głupie?.Tak mówi osoba ,która rości sobie prawo do komentowania wydarzeń i faktów.Następna ,która chcąc lansować siebie ,zaprzecza zdrowemu rozsądkowi i popiera chamskie i beznadziejnie głupie zachowania .Pseudodziennikarstwo nie uczyni świata lepszym ,ptrzebna jest prawda .Problem trucia dymem ludzi w Rybienku to nie jest kłopot jednego Pana ,ale większości mieszkańców,a pan Lach to taki sam dobry radny jak pani dobry dziennikarz .Życzę realizmu i rozumu !
Dodane przez Miś do Janka W, w dniu 16.04.2016 r., godz. 17.47
Drogi Janku straż miejska to nie gestapo ,a prośba o zwrócenie uwagi obrzydzającemu życie sąsiadowi to żaden donos tylko twoje obywatelskie prawo,Dopoki pokrzywdzeni ludze tak będą myślec dopóty prostak bedzie bezkarny .Odwagi ,korzystaj ze swoich ludzkich i obywatelskich praw !Straż miejska po to właśnie jest powołana ,żebyś ty nie musiał uczyć prostaka szacunku dla ciebie i twojej rodziny.
Dodane przez do Janka, w dniu 16.04.2016 r., godz. 18.26
Brak reakcji na agresywnych sąsiadów ,którzy demolują życie innym,to jakas zmowa milczenia,która prowadzi do bałaganu w życiu spolecznym.Jesli twojemu sąsiadowi nie zależy na dobrych stosunkach z tobą ,nie szanuje twojego prawa do spokoju,to nie ma co udawać wspaniałomyślnego ,bo przecież i tak go w duchu przeklinasz ,bojąc się powiedzieć parę słów prawdy.Dobre relacje z sąsiadami wymagają wzajemnego szacunku,w przeciwnym razie są fikcją i udawaniem .
Do Autora
Dodane przez Observator, w dniu 16.04.2016 r., godz. 22.51
Zabierając głos w przestrzeni publicznej ,nawet na stronach gazety lokalnej należy wypowiadać się w sposób rozważny przewidując ewentualne skutki swoich wypowiedzi.Głoszenie poglądu,że nie należy przestrzegać prawa " gdy przepisy są głupie, nieżyciowe, na wyrost? Czy do wszystkich zatem trzeba się ślepo dostosować? " jest jawnym nawoływaniem do łamania prawa .Zycie wspólnoty jakim jest społeczeństwo jest regulowane przepisami prawa,nie szanowanie prawa prowadzi do anarchii i walki wszystkich ze wszystkimi.Obywatel nie może sobie wybierać spośród uregulowań prawnych takich z którymi się zgadza i takich które są głupie według niego i może ich nie respektować.To są truizmy ,ale jak widać Autor najzwyczajniej nie ma o tym zielonego pojęcia.Może lepiej będzie jak Autor zajmie się wiosennymi porządkami a nie udzielaniem rad w stylu - ludzie jak uważacie,że przepisy prawne są głupie to możecie je łamać i ignorować.Każdy sąd was ułaskawi.
Do Judyty -napisałas to co myśli 90% mieszkańców Rybienka
Dodane przez Rybles, w dniu 17.04.2016 r., godz. 07.36
tydzień temu była burzliwa wymiana zdań. przeczytalem 253 artrykuły nowelizacjiz 2012 roku na które powoływał sie jeden z mioeszkańców Rybienka . nie ma tam absolutnie zakazu palenia suchych gałązek i suchych kolek, jest zakaz palenia trawy i zielonych liści. takze nie wiem na jakiej podstawie prawnej ów gosciu zamierza podawać wszystkich palących ognisko do straży.Jeden gość zamierza sterroryzować wszystkich mieszkańców ,ale jak poprosiłem by podał konkretny artykół owej nowelizacji to wymiękł.wywiesza kretyńskie ulotki na drzewach, by ludzie nie palili w kominkach - zgroza!!! a ty observator jak mówisz o przepisach prawa to je najpierw przeczytaj tak jak ja 253 artykuły
My tu gagu gadu a
Dodane przez Rybles, w dniu 17.04.2016 r., godz. 13.06
na cmentarzu w Rybienku wycieto wszystkie drzewa w pień! Czy parafianie nasi byli za tym? widok szokuje, nawet na zaplaconej dzaiłce mojej sosenke wycieli. zaraz bedą glosy że sosny dawały kolki i trzeba było sprzatać. wytnijmy wszystkie sosny w Rybienku lesnym i nie bedzie problemu odpadami i ogniskami
Do" Rybles"
Dodane przez Marek Szulc-Rybienko Leśne, w dniu 17.04.2016 r., godz. 21.36
Rozumiem z pańskiej wypowiedzi,że w dalszym ciągu ma pan problem z prawidłowym odczytaniem ustawy o gospodarce odpadami .Przytaczam więc odpowiednie paragrafy z tej ustawy : „Ustawa o odpadach z 14 grudnia 2012, Art. 31 pkt 7: "Dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, chyba że są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania." Art. 155 ustawy o odpadach nakłada obowiązek termicznego przekształcania odpadów wyłącznie w spalarniach odpadów lub we współspalarniach odpadów, z zastrzeżeniem art. 31. Art. 191 ustawy o odpadach mówi, że ten, kto wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu lub grzywny „ Ta ustawa została uchwalona i wprowadzona w życie za czasów będącej u władzy ulubionej przez pana koalicji PO-PSL .Do nich niech się pan zwróci z pretensjami ,nie do mnie. Na podstawie tych paragrafów ,a nie czyjegoś widzi mi się, Straż Miejska będzie nakładać mandaty – oczywiście może pan odmówić przyjęcia mandatu wtedy sprawa trafia do sądu. Tam można udowadniać swoje racje , rozumienie prawa i bohatersko walczyć z „głupim prawem”. Powtarzam jeszcze raz to nie ja zabraniam spalania w ogniskach odpadów zielonych/roślinnych tylko PRAWO. Jest jeszcze ustawa antysmogowa – radzę również i tę poczytać w wolnych chwilach.Nauki nigdy za dużo. Atakuje i obraża pan ludzi ,którzy domagają się aby prawo było respektowane i egzekwowane.Jeśli pan nie zgadza się z określonym prawem zawsze może się zwrócić do ustawodawcy,może pana wysłucha.Pańskie ataki personalne to wyjątkowy brak kultury i wychowania , – vide ulotka rozpowszechniana w Rybienku Leśnym. Dla pana informacji : mój dom wyposażony jest w kamery zewnętrznego monitoringu – reszty niech się pan sam domyśli.Anonim „Rybles” przestał nim być. Życzę sukcesów w walce z wycinką drzew na cmentarzu-taki bojowy aktywista internetowy i na pewno da radę.
cmentarz
Dodane przez mieszkanka, w dniu 17.04.2016 r., godz. 23.18
Ja też jak dziś poszłam na cmentarz to płakać się chce kto pozwolił wyciąć drzewa. To jest cmentarz na Rybienku Leśnym komu pszeszkadzały te drzewa. Mam nadzieje że to nie pomysł księdza bo ksiądz to dziś jest a zaraz może go tu nie być a my tu zostaniemy i chcemy żeby ktoś nam wyjaśnił kto podjął taką decyzję bo te drzewa nikomu nie zagrażały a cmentarz miał swój klimat szum drzew i śpiew ptaków przyjemnie było posiedzieć przy grobie swoich bliskich. Bardzo bym prosiła żeby ktoś to wyjaśnił jestem bardzo zbulwersowana taką decyzją.
to nie ja zabraniam spalania w ogniskach odpadów zielonych/roślinnych
Dodane przez Rybles, w dniu 18.04.2016 r., godz. 08.15
i w kólko Macieju - czy kolki brtązowe isuche gałązki sa zielonymi odpadami?
Dodane przez wyszkowiak, w dniu 18.04.2016 r., godz. 09.34
Dlaczego nie idziecie do radnego Frąckiewicza, żeby ograniczyć wycinkę drzew, tak namiętnie na niego głosujecie?
Dodane przez Mieszkaniec Drogoszewa, w dniu 18.04.2016 r., godz. 14.55
wyszkowiak, poruszyles bardzo ważna sprawę. Wszystkim dookoła wiadomo,ze radny zajmuje sie wycinka,ileż to drzew wyciela jego ręka. Bezmyslnosc,glupota doprowadza do niszczenia wizerunku bogatego w drzewostan Rybienka Lesnego. Dlatego nalezy bezwzględnie powiedzieć temu STOP. Winnych surowo ukarac,ażeby zniechęcić innych do tego. Sprawę wycinki drzew na cmentarzu nalezy wyjasnic. Drzewa te z pewnoscia zostały przywłaszczenie na opał. Wycinki dokonano na miejscach opłacanych . Następna sprawa to zbyt dlugo toczaca sie wycinka i totalne zniszczenie lasu na tyłach Kolejowej. Czyżby osoby zamieszane w ten skandal,a mam na myśli pracownikow Urzedu jak i osoba z Warszawy mająca dom w Rybienku robiły wszystko aby odwlec te sprawę i moze pójdzie w zapomnienie. O nie,zniszczony piekny zalesiony teren codziennie budzi w nas zal do osob ktore zdewastowaly ten las,a zrobili, wiadomo,ze dla pieniedzy.chcieli na zalewowym terenie postawić domy, świadomie narazaliby te budynki na zalanie. Ot i któż w naszym miescie kręci lody? Oczywiście nie sami,a za protekcja i osłoną naszych włodarzy.
drzewa
Dodane przez bodzio, w dniu 18.04.2016 r., godz. 19.20
Ja też bardzo proszę o wyjaśnienie wycinki drzew na naszym cmentarzu jak tak można te drzewa rosły tyle lat nie były spruchniałe i nie stwarzały zagrożenia .Bardzo proszę żeby ktoś odpowiedział za takie poczynania i wyjaśnił to może nasza gazeta wyjaśni kto robi takie rzeczy i wyciął drzewa na cmentarzu.
Co radny Frąckiewicz
Dodane przez Anonim, w dniu 19.04.2016 r., godz. 11.12
poradzi po fakcie? Na cmentarzu strasznie łyso.
Dodane przez Druga strona, w dniu 19.04.2016 r., godz. 14.29
Miała pani koguta po sąsiedzku, co o 4 rano wszystkich budzi? Nie koniecznie to co jest urokiem wsi, jest nim w mieście.
Co jednak należy robić, gdy przepisy są głupie, nieżyciowe, na wyrost?
Dodane przez Rybles, w dniu 19.04.2016 r., godz. 16.39
należy postapić tak jak minister Ziobro , wycofał areszt za 100 zl dla matki 6-rga dzieci , także tak..
zezwolenie
Dodane przez Anonim, w dniu 19.04.2016 r., godz. 17.57
na wniosek Parafii Rybienko Lesne wydano tyle wiadomo
uroki zycia w miescie
Dodane przez 13, w dniu 19.04.2016 r., godz. 18.03
Chyba wole budzenie o 4 rano kogutem niz wyciem psa, pijackimi krzykami albo muzyka ale podobno w bieszczadach jest pieknie i cisza
Dodane przez Do Rybles, w dniu 19.04.2016 r., godz. 18.28
Takiego tępaka jak ty, to trudno nawet w wyborczej znależć!Nie rozumiesz ,że mowa jest o odpadach biodegradowalnych ,bez względu , jaki mają kolor -zielony ,brązowy ,żółty ...Zdzieranie ulotek ,informujących mieszkańców , jakie mają prawa i możliwości przeciwstawienia się degradacji środowiska , świadczy o twojej nienawiści do tego co dobre,wyjątkowej głupocie i nieuleczalnych kompleksach.Pochwal się może swoimi prymitywnymi wypocinami pozawieszanymi w Rybienku ,moim zdaniem i wielu innych osób ,totalne dno naszpikowane niezliczoną ilością błędów interpunkcyjnych i składniowych -wtórny analfabetyzm i bełkot ..Dobrze ,że ludzie mogą zobaczyć ten kompromitujący tekst i zobaczyć tego , kto jest jego autorem.
Dodane przez Do sołtysa, w dniu 19.04.2016 r., godz. 19.03
Jesteś gorszy niż wszystkie korniki z Puszczy Białowieskiej !
Dodane przez Darek, w dniu 19.04.2016 r., godz. 19.42
Pamiętam historię kiedy w bloku na Sowińskiego napływowa ludność w piwnicach chowała króle, nutrie a nawet prosiaczki. Blok za marketem.
do 19`03
Dodane przez Anonim, w dniu 19.04.2016 r., godz. 21.00
a ty kim jestes ekologu z jakiej puszczy~~~
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 19.04.2016 r., godz. 22.10
Jakich parafian parafianie te nie trzy albo cztery osoby.Trzeba było powiedzieć na mszy niechby się mieszkańcy ,po mszy wypowiedzieli a nie taka samowola.Cmetarz należy do kościoła my parafianie też i chcemy mieć coś do powiedzenia. Kto chciałbym tak ogołocci wszystkie drzewa na cmentarzu. ,
sosny
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 19.04.2016 r., godz. 23.51
Na wniosek parafii ale nie parafian bo parafianie te my ludzie i na pewno. Wielu osobom te się nie podobało. Jak byłamna ccmentarzu te osoby które spotkałam były bardzo nie zadowolone . Może pan radny do pilnuje tego i naramach gazety to wyjaśni. Ale naszych sosen nam nie wróci .Ludzie myślcie co robicie bo tonie jest prywatny folwark bo i tam nie ma samowoli
do przedmowcy
Dodane przez Anonim, w dniu 20.04.2016 r., godz. 11.29
moze w niedziele ksiadz wyjasni co i jak-tyle ze co z tego
do dorybles
Dodane przez Rybles, w dniu 20.04.2016 r., godz. 13.00
z tępakiem mozna sie zgodzić lub nie - dalej pomówienia - nic nie wiem o zdzieraniu, tym bardziej wieszaniu ulotek. o tym ,ze wisiala gdzies ulotka namawiająca podobno do niepalenia w kominkach powiedziała mi znajoma. takze tego -zły adres zresztą to już druga osoba wyjeżdża z tymi ulotkami- jeżeli sa takie chamskie jak opisujesz to nawet nie mam chęci ich poczytać. co do rygoryustycznego przestrzegania przepisow - to nikt z Was nie jechal po Rybienku ponad 50 na godz? tak na oko wszyscy jeżdża powyzej. palenie ogniska nie jest jak dokuczliwe jak wycie bysiorów po nocach w gorace dni, itak noc w noc , od zmierzchu do świtu. sa na to również przepisy o zakłócaniu ciszy. to co mam co noc dzwonić na straż? z jednym sąsiadem pogadałem ,drugiego psa czasami dokarmiam po nocach i sie uspokaja.lepiej wzywac straż i żyć wśród nienawidzących mnie sasiadów?
do dorybles
Dodane przez Rybles, w dniu 20.04.2016 r., godz. 13.35
z tępakiem mozna sie zgodzić lub nie - dalej pomówienia - nic nie wiem o zdzieraniu, tym bardziej wieszaniu ulotek. o tym ,ze wisiala gdzies ulotka namawiająca podobno do niepalenia w kominkach powiedziała mi znajoma. takze tego -zły adres zresztą to już druga osoba wyjeżdża z tymi ulotkami- jeżeli sa takie chamskie jak opisujesz to nawet nie mam chęci ich poczytać. co do rygoryustycznego przestrzegania przepisow - to nikt z Was nie jechal po Rybienku ponad 50 na godz? tak na oko wszyscy jeżdża powyzej. palenie ogniska nie jest jak dokuczliwe jak wycie bysiorów po nocach w gorace dni, itak noc w noc , od zmierzchu do świtu. sa na to również przepisy o zakłócaniu ciszy. to co mam co noc dzwonić na straż? z jednym sąsiadem pogadałem ,drugiego psa czasami dokarmiam po nocach i sie uspokaja.lepiej wzywac straż i żyć wśród nienawidzących mnie sasiadów?
Dodane przez do rybles, w dniu 20.04.2016 r., godz. 16.59
Sąsiedzi z pewnością bardzo cię kochają i bardzo szanują skoro ich psy nie pozwalają ci spać.Widać twoje słowa nic dla nich nie znaczą ity sam także.Jeśli jednak chcesz być dobry dla sąsiadów i ich psów to żyj tak dalej w fałszywym przekonaniu,że sąsiad jest twoim przyjacielem .
do Pana Szulca z Rybienka Leśnego
Dodane przez Życzliwa, w dniu 23.07.2016 r., godz. 10.58
Cieszę się, że ktoś ma odwagę przeciwstawić się łamaniu przepisów. Ochrona środowiska to ważna sprawą. Różne rzeczy można robić bezmyślnie z nieznajomości przepisów, ale gdy ktoś zwraca uwagę należy się dostosować,a nie iść w zaparte. Jeśli choć jednej osobie przeszkadza, że ktoś robi coś niezgodnego z prawem, to ta osoba powinna przeprosić i zaprzestać takiej działalności . W Wyszkowie niektórzy pracownicy straży miejskiej pozwalają sobie na stronniczość i nieegzekwowanie prawa w stosunku do swoich znajomych.Mam podobne problemy jak Pan. Jak bym się mogła z Panem skontaktować poza ta stroną ?

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta