Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 10 października 2024 r., imieniny Franciszka, Pauliny



Okiem rzuciłam XXVII

Po raz kolejny stwierdziłam, że istną plagą stało się publikowanie w lokalnych gazetach informacji opisujących wydarzenia sprzed kilku tygodni, czyli mało aktualnych. Czytam i nie wiem, co jest świeżutkie i można skomentować, a co jest stare i nie zasługuje już na mą uwagę.
„Głos Wyszkowa” podał informację, iż ulica Kościelna nie zostanie zabudowana budynkami wielorodzinnymi (czterokondygnacyjnymi). Władze gminy Wyszków chyba po raz pierwszy wsłuchały się w głos niezadowolonego ludu, który w tej sprawie wyraził swój głos sprzeciwu. Ucieszyłam się, że pojawiła się szansa, iż na skarpie nie pojawią się wielkie, brązowe (?) bulwy.
***
„Nowy Wyszkowiak” poinformował nas, że na skrzyżowaniu ulic Sowińskiego i Prostej do jesieni powstanie sygnalizacja świetlna. Od dawna wiadomo, że to miejsce jest dla kierowców wyjątkowo pechowe. Po raz drugi w tym tygodniu czytam, że władze gminy posłuchały społeczeństwa, które domagało się tam budowy ronda lub ustawienia świateł. Pomyślałam, że ponieważ wybory są tuż tuż, to właśnie dlatego zaczęło się „wychodzenie” naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Wyszkowa. Lokalnej władzy można pogratulować sprytu w działaniach.
***
7 marca w bibliotece miejskiej miała miejsce niezwykła uroczystość. Po latach odnaleziona została rodzina Stanisława Łaneckiego „Przelotnego”– Żołnierza Wyklętego. Członkowie rodziny pana Stanisława Łaneckiego odebrali Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, którym w 2009 r. prezydent RP Lech Kaczyński pośmiertnie odznaczył „Przelotnego”. W lokalnej prasie znalazły się relacje z tej uroczystości. Po raz kolejny poczułam rozczarowanie, że nie brał w niej udziału żaden przedstawiciel władz powiatu.
***
Wielu gości, w tym przedstawiciele władz powiatowych, wzięło udział w jubileuszu 30-lecia Rewii Dziecięcej „Sylaba”. Czterogodzinna uroczystość podobno zachwyciła publiczność. Dzieciakom obecnie i kiedyś tańczącym w Rewii należy złożyć serdeczne gratulacje z okazji wyjątkowego jubileuszu.
***
W „Wyszkowiaku” moją uwagę przykuł felieton posła Bartłomieja Bodio. Pan posłem podekscytowany pisze o darmowych podręcznikach szkolnych, które być może już we wrześniu otrzymają tegoroczni pierwszoklasiści. Oprócz darmowego podręcznika pierwszaki otrzymają również dotację w wysokości 25 zł na książkę do nauki języka obcego oraz 50 zł na zakup materiałów ćwiczeniowych. Do 2017 roku uczniowie pozostałych szkół, czyli gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych również dostaną darmowe książeczki. Należy jednak zaznaczyć, że za darmo będą tylko te podręczniki, które „narzuci” nam państwo. O ich jakości będziemy mogli dyskutować w chwili, gdy ukażą się na rynku. Jeśli jednak jakiemuś nauczycielowi przyjdzie do głowy wybrać inne, być może lepsze, książeczki nie będzie na nie dotacji. Pan Bartłomiej Bodio cieszy się jak dziecko, że „Polska wreszcie również na tym polu dogania wielką europejską rodzinę”. Zastanawiam się, na jakim innym polu dogoniliśmy już wielką europejską rodzinę?
***
Jak informuje nas „niebieska” gazeta, gmina Wyszków rozpoczyna równanie dróg gruntowych i żwirowych oraz łatanie dróg asfaltowych. O dziwo, burmistrz wie, że stan ul. Komisji Edukacji Narodowej jest fatalny. Wydaje mi się jednak, że ulica nieprędko doczeka się remontu. Trochę to dziwne z uwagi na to, że ulica ta prowadzi do szpitala i mimo iż nie leży w centrum miasta, zdecydowanie bardziej zasługuje na uwagę władzy niż ulica Stolarska wyremontowana w ubiegłym roku.
***
Gazety przedstawiły relację z sesji Rady Gminy w Rząśniku. Radna, pani Renata Rębała wywołała na sesji dyskusję w sprawie możliwych nieprawidłowości w szkole w Rząśniku, polegających na zatrudnianiu nauczycieli bez kwalifikacji oraz braku sal lekcyjnych. Przewodniczący rady, pan Krzysztof Soliwoda dyskusję zakończył słowami „Chyba się zaczęła kampania wyborcza, bo ta dyskusja powinna się odbyć podczas obrad komisji”. Nie po raz pierwszy czytamy, że radni mają prawo dyskutować wyłącznie na komisjach. W podobnym tonie zwrócono się kiedyś do dyskutujących na sesji radnych miejskich („Dyskutować, ale gdzie?” nr 25/2013 „Wyszkowiaka”). Po raz kolejny nie zgadzam się z takim stwierdzeniem. Skoro chce się unikać publicznych dyskusji, to może zamiast „otwartych” posiedzeń sesji zrobić należy sesję wirtualną, z widocznym obrazem, lecz wyłączonym głosem. Dyskusji wtedy na pewno nie będzie.

Judyta
„Wyszkowiak” nr 11 z 18 marca 2014 r.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta