Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 21 listopada 2024 r., imieniny Janusza, Konrada



Okiem rzuciłam I

Nie wszystko o czym chce się czasem napisać można w felietonie ująć. Czasami zdanie jakieś po głowie się tłucze, czasami jakiś krótki komentarz do tego o czym się przeczytało, czy o czym usłyszało na papier należy przelać. Być może dlatego pokusiłam się o to, aby swój „rzut oka” na to, co już było i każdy już o tym przeczytał przedstawić. Ze zdziwieniem stwierdziłam ostatnio, że w kółko czytam o tym samym. Tematy powracają jak bumerang. Przewalają się przez naszą prasę co czas jakiś. Coś nowego również można wyczytać. Nic jednak zaskoczyć mnie nie jest w stanie…
Dnia bez Samochodu ciąg dalszy. Zainteresowania organizacją Dnia bez Samochodu nie widać. Urząd Miejski mocno się stara, aby komuś wlepić organizację tej imprezy. Ciągle jednak zastanawiam się, czy Dzień bez Samochodu nasza władza ta gminna i ta powiatowa również będzie obchodziła. Czy tylko mieszkańcy do pieszych i rowerowych „wycieczek” będą namawiani, czy również władza w ten dzień na rowerek się przesiądzie. Ze zdumieniem przeczytałam, że jeden Dzień bez Samochodu na trzydniowy rajdzik bez autka ma się przekształcić. Z uwagą obserwowała będę, czy główny organizator tej imprezy rowerem, komunikacją miejską bądź z buta w te dni będzie się przemieszczał. W końcu będzie szansa na swobodne parkowanie autkiem na parkingu przed Urzędem Miejskim i Starostwem Powiatowym w Wyszkowie. Słuchając plotek śmiem twierdzić, że co niektórzy już siłownię zaczęli odwiedzać w celu poprawy mizernej kondycji fizycznej.

***
Kolejna afera z badaniami lekarskimi uczniów miała miejsce. Rozżalenie rodziców jest duże, gdyż ponownie okazało się, że wysyłając dziecko do szkoły nie można liczyć na bezpłatne badania lekarskie. Dwa dni na zbadanie 300 uczniów zaplanował NZOZ „Medicor” z Warszawy. Przez 18 godzin lekarz przyjął uczniów 200, a 100 osób odesłano z kwitkiem. Liczę sobie i wyszło mi, że niewiele ponad 5 minut lekarz na jednego dzieciaka poświęcił. Tempo niezłe. Zanim ktoś wszedł, zapewne już musiał wyjść. O żadnym badaniu mowy więc nie ma. Zastanawiam się, co ma zrobić reszta nieprzebadanych dzieci? Zdaje się, że nikt tego tematu ruszać nie zamierza. Zainteresowanie władz powiatowych problemem – żadne.
***
Czy ma sens zgłaszanie uszkodzenia samochodu w związku z wpadnięciem w dziurę w jezdni? Kolejny artykuł na ten temat się ukazał. Niedorzecznych wyjaśnień padających z ust władz naszych znowu słuchamy. Nie ma urzędów przyjaznych mieszkańcom. Brak urzędników, którzy do błędu się przyznają. Skąd wiedzieć mamy jak postąpić należy, skoro sami urzędnicy nie wiedzą, jakich informacji należy udzielać, by odszkodowanie za uszkodzony pojazd otrzymać. Niekompetencja urzędników i samozachwyt władz jest porażający. Kolejna zima przed nami i kolejne problemy z uszkodzonym nie z naszej winy samochodem również przed nami. Ponownie z problemem tym pozostaniemy sami.

***
Radni ruszyli w teren. Czytam i nie wierzę w to, co jest napisane w naszej prasie. Dużą odwagą radni się wykazali, postanowili wyjść z ukrycia i rozpoczęli wizytacje gminnych inwestycji. Tak, tak – do znudzenia powtarzała będę, że wybory są tuż tuż. Należy więc przyzwyczaić się do wzmożonej aktywności radnych i władzuni. Nie mam pojęcia, po co radni inwestycje kontrolują. Być może sami za łopatki wkrótce złapią i w czynie, niekoniecznie społecznym, przyspieszą termin oddania nowych, jak również tych spapranych i poprawianych obecnie remoncików i inwestycji.

***
Tłok przed pomnikami się zaczął. Każda kolejna uroczystość coraz więcej, coraz bardziej licznych delegacji przyciąga. Jeszcze nie tak dawno delegacja miała delegata jednego. Teraz delegatów w delegacjach jest dwóch, trzech, a nawet czterech czasami. Za chwilkę bój o udział w delegacjach się zacznie. Zbliżające się wybory bardzo uaktywniają samorządowców. Nagle wszystkim się przypomniało, że będąc osobą publiczną wypada, a nawet trzeba pamiętać o świętach państwowych. Szkoda, że tłok taki wraz z zakończeniem kampanii wyborczej, po obsadzeniu stołków i zdobyciu mandatów radnych zakończy się tak nagle, jak nagle się zaczął. Znowu przez kolejnych lat parę niewielu pamiętać będzie o naszych narodowych świętach.

***
Gratulacje dla Pana Tadeusza Michalika. Fotelik wójta nowa osoba zajęła. Kandydat PSL-u bitwę w wyborach wygrał. Czy to decyzja dobra była, czy też inną podjąć należało, okaże się wkrótce. Najbardziej interesuje mnie jednak, czy Pan Tadeusz samodzielnie decyzje będzie podejmował, czy też rozkazy z góry będzie otrzymywał. O braku poparcia politycznego z Tłuszcza, Ostrołęki i Wyszkowa zostaliśmy w trakcie kampanii wyborczej zapewnieni. Nie wiem jednak, czy poparcie polityczne z Gulczewa i Długosiodła nie będzie miało wpływu na działania nowego wójta. Mam jednak nadzieję, że dużą mądrością się pan Michalik wykaże i samodzielnie będzie piastował swoje stanowisko.

Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta