Okiem rzuciłam LXXVII
Nie da się nie pisać o burmistrzuDo naszych drzwi zapukali miejscy urzędnicy, którzy roznoszą nakazy płatnicze dotyczące podatków lokalnych. Wraz z nakazem płatniczym otrzymaliśmy kolejną ulotkę reklamującą burmistrza Grzegorza Nowosielskiego.
Na wstępie czytamy „I naszym wspólnym staraniem Wyszków to dziś nowoczesne, atrakcyjne, dynamicznie rozwijające się miasto. Przybywa nowych mieszkań, przybywa miejsc pracy, stale rozbudowujemy infrastrukturę, poprawiamy warunki życia mieszkańców”. Moim zdaniem, Wyszków nie należy do atrakcyjnych, dynamicznie rozwijających się miast. Prywatni inwestorzy budują nam nowe mieszkanka, ale nie jest to zdecydowanie zasługa burmistrza. O ile dobrze pamiętam, podległe burmistrzowi Wyszkowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego od paru lat nie wybudowało nowych mieszkań. Zastanawiam się również, jakie to nowe miejsca pracy zawdzięczamy burmistrzowi? Uruchomiony 2 lata temu Lidl mieści się na terenie gminy Brańszczyk, masowa rekrutacja pracowników do Kauflandu miała miejsce ze 2-3 lata temu. Nie przypominam sobie (ale być może moja wiedza jest niekompletna), by w ubiegłym roku dzięki staraniom pana Grzegorza powstał jakikolwiek nowy zakład pracy. Zastanawiam się również, jaką to infrastrukturę rozbudowuje burmistrz? Według słownika pojęcie „infrastruktura” oznacza podstawowe urządzenia, budynki użyteczności publicznej i instytucje usługowe, których istnienie jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania gospodarki i społeczeństwa. Pytam więc, jakie budynki użyteczności publicznej zostały rozbudowane podczas trzech kadencji obecnego burmistrza? Jeśli nie powstały nowe miejsca pracy, WTBS nie buduje nowych mieszkań, rozbudowa infrastruktury kuleje, to w jaki sposób burmistrz poprawił warunki życia mieszkańców gminy Wyszków?
***
W „Wyszkowiaku” ukazał się artykuł „Łączenie, które ma przynieść oszczędności”. Mowa w nim o zamiarze połączenia Centrum Kształcenia Praktycznego w Wyszkowie oraz Zespołu Szkół nr 2 w Wyszkowie w jedną placówkę – Zespół Szkół Nr 2 Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej „Kopernik” w Wyszkowie. Sprawa omawiana na ostatniej sesji Rady Powiatu wywołała zainteresowanie radnych, którzy bezskutecznie próbowali dowiedzieć się, jakie konkretnie korzyści wynikną z połączenia obu placówek. Ja również zastanawiam się jakie korzyści przyniesie taka decyzja. Czy połączenie placówek przyniesie powiatowi oszczędności? Jeśli tak, to jakie? A może decyzja taka będzie oznaczała wyższy poziom nauczania? Jeśli tak, to dobrze, bo na dzień dzisiejszy szkoła nie ma powodów, by chwalić się wysoką zdawalnością matur. Czytając artykuł doszłam do wniosku, że temat połączenia placówek został potraktowany po macoszemu. Nikt nie wie, jakie to przyniesie korzyści, nikt nie wie, czy korzyści na pewno będą.
***
Na portaliku „Infowyszków” ukazał się tekścik pt. „Głowacki o manifestacji”. Na ostatniej sesji Rady Powiatu komendant policji przedstawiał sprawozdanie z działalności policji za 2014 rok. Po wystąpieniu komendanta policji pan Marek Głowacki odniósł się do działań policji, które miały miejsce podczas wyjazdu młodzieży na ubiegłoroczny Marsz Niepodległości. Pan Marek powiedział między innymi, że przed wyjazdem na marsz młodzież została wylegitymowana i spisana. Patrol policji „pilnował” autokaru jadącego do Warszawy na marsz, zaś na marszu „pilnował” wyszkowskiej młodzieży. Zdaniem pana Marka, jest to polityczne angażowanie policji i próba zastraszenia organizacji opozycyjnych. Czytając tekścik można odnieść wrażenie, że oburzony pan Głowacki ni z gruszki, ni z pietruszki odniósł się do pracy wyszkowskiej policji, gdyż autor tekstu „zapomniał” napisać, że na sesji omawiano sprawozdanie z działalności policji za 2014 rok. Autor tekstu napisał „Przebieg manifestacji pokazał, że obawy Policji o jej bezpieczeństwo miały swoje uzasadnienie”. Mam pytanie, czy wyszkowska policja czuwała nad bezpieczeństwem wszystkich uczestników marszu? Nie! Wyszkowska policja „pilnowała” wyszkowską młodzież, która nie sprawiła policji żadnego problemu, co być może policję rozczarowało. Zainteresowanych szczegółowym opisem działań policji w trakcie wyjazdu na Marsz Niepodległości odsyłam do artykułu „Wyjazd pod specjalnym nadzorem, czyli Marsz Niepodległości 2014”, który ukazał się w nr 46/2014 „Wyszkowiaka”.
Judyta
„Wyszkowiak” nr 10 z 10 marca 2015 r.
***
W „Wyszkowiaku” ukazał się artykuł „Łączenie, które ma przynieść oszczędności”. Mowa w nim o zamiarze połączenia Centrum Kształcenia Praktycznego w Wyszkowie oraz Zespołu Szkół nr 2 w Wyszkowie w jedną placówkę – Zespół Szkół Nr 2 Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej „Kopernik” w Wyszkowie. Sprawa omawiana na ostatniej sesji Rady Powiatu wywołała zainteresowanie radnych, którzy bezskutecznie próbowali dowiedzieć się, jakie konkretnie korzyści wynikną z połączenia obu placówek. Ja również zastanawiam się jakie korzyści przyniesie taka decyzja. Czy połączenie placówek przyniesie powiatowi oszczędności? Jeśli tak, to jakie? A może decyzja taka będzie oznaczała wyższy poziom nauczania? Jeśli tak, to dobrze, bo na dzień dzisiejszy szkoła nie ma powodów, by chwalić się wysoką zdawalnością matur. Czytając artykuł doszłam do wniosku, że temat połączenia placówek został potraktowany po macoszemu. Nikt nie wie, jakie to przyniesie korzyści, nikt nie wie, czy korzyści na pewno będą.
***
Na portaliku „Infowyszków” ukazał się tekścik pt. „Głowacki o manifestacji”. Na ostatniej sesji Rady Powiatu komendant policji przedstawiał sprawozdanie z działalności policji za 2014 rok. Po wystąpieniu komendanta policji pan Marek Głowacki odniósł się do działań policji, które miały miejsce podczas wyjazdu młodzieży na ubiegłoroczny Marsz Niepodległości. Pan Marek powiedział między innymi, że przed wyjazdem na marsz młodzież została wylegitymowana i spisana. Patrol policji „pilnował” autokaru jadącego do Warszawy na marsz, zaś na marszu „pilnował” wyszkowskiej młodzieży. Zdaniem pana Marka, jest to polityczne angażowanie policji i próba zastraszenia organizacji opozycyjnych. Czytając tekścik można odnieść wrażenie, że oburzony pan Głowacki ni z gruszki, ni z pietruszki odniósł się do pracy wyszkowskiej policji, gdyż autor tekstu „zapomniał” napisać, że na sesji omawiano sprawozdanie z działalności policji za 2014 rok. Autor tekstu napisał „Przebieg manifestacji pokazał, że obawy Policji o jej bezpieczeństwo miały swoje uzasadnienie”. Mam pytanie, czy wyszkowska policja czuwała nad bezpieczeństwem wszystkich uczestników marszu? Nie! Wyszkowska policja „pilnowała” wyszkowską młodzież, która nie sprawiła policji żadnego problemu, co być może policję rozczarowało. Zainteresowanych szczegółowym opisem działań policji w trakcie wyjazdu na Marsz Niepodległości odsyłam do artykułu „Wyjazd pod specjalnym nadzorem, czyli Marsz Niepodległości 2014”, który ukazał się w nr 46/2014 „Wyszkowiaka”.
Judyta
„Wyszkowiak” nr 10 z 10 marca 2015 r.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl