Zmyślił napad i zadzwonił na policję
Z raną postrzałową nogi przed złodziejami na dach budynku miał uciec mężczyzna, który 1 lutego późnym wieczorem zadzwonił pod nr 997
(Zam: 02.02.2017 r., godz. 13.01)Oficer dyżurny wyszkowskiej komendy natychmiast skierował na miejsce patrol policji. Chwilę później funkcjonariusze przekonali się, że zgłoszenie było bezpodstawne. W domu 37-latka nie znaleźli śladów włamania ani sprawców. Zgłaszający nie miał też ran postrzałowych, za to czuć było od niego woń alkoholu. Policjanci zbadali jego stan trzeźwości i okazało się, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za bezpodstawne wezwanie Policji grozi mu teraz areszt, pozbawienie wolności lub grzywna.
J.P.
Komentarze
Dodane przez Anonim, w dniu 06.02.2017 r., godz. 17.44
nadaję się na malarza , ma dobry kolor.
nadaję się na malarza , ma dobry kolor.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl