Stanisław Michalkiewicz o Unii
„Unia Europejska to narzędzie niemieckiej hegemonii w Europie”
(Zam: 30.04.2014 r., godz. 13.17)
Na tę wypowiedź Margaret Thatcher powołał się S. Michalkiewicz przedstawiając swoje poglądy na temat współczesnej Europy. Spotkanie w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik”, zorganizowane przez niedawno powstały wyszkowski Kub Kwartalnika myśl.pl, było okazją do dyskusji na temat Unii na dwa dni przed rocznicą przyłączenia się Polski do tej organizacji. Gość twierdzi, że poprzez nią Niemcy realizują stworzony jeszcze na początku I wojny światowej projekt Mitteleuropy, który zakładał stworzenie w Europie Środkowej państw pozornie niepodległych, a w rzeczywistości protektoratów, tworów peryferyjnych, których gospodarki uzupełniałyby niemiecką.
- 1 maja 2004 r. nastąpił Anschluss dziewięciu państw do Unii Europejskiej, czyli do niemieckiej strefy wpływów – powiedział Stanisław Michalkiewicz. – Niemcy po dziewięćdziesięciu latach w tym zakresie wygrały I wojnę światową, skoro zrealizowały cel z tego okresu – dodał.
J.P.
Więcej na temat spotkania w najbliższym numerze „Wyszkowiaka”, który ukaże się 6 maja
- 1 maja 2004 r. nastąpił Anschluss dziewięciu państw do Unii Europejskiej, czyli do niemieckiej strefy wpływów – powiedział Stanisław Michalkiewicz. – Niemcy po dziewięćdziesięciu latach w tym zakresie wygrały I wojnę światową, skoro zrealizowały cel z tego okresu – dodał.
J.P.
Więcej na temat spotkania w najbliższym numerze „Wyszkowiaka”, który ukaże się 6 maja
| Stanisław Michalkiewicz i Adam Kępka |
| Spotkanie ze Stanisławem Michalkiewiczem |
Komentarze
Dodane przez roms, w dniu 30.04.2014 r., godz. 15.31
10 lat w UE. I wystarczy.
10 lat w UE. I wystarczy.
"UE jest skazana na niepowodzenie, gdyż jest czymś szalonym, utopijnym projektem, pomnikiem pychy lewicowych intelektualistów." Margaret Thatcher
Dodane przez Arek, w dniu 01.05.2014 r., godz. 23.06
Warto w tym kontekście przytoczyć najnowszy sondaż z Wielkiej Brytanii, który przewiduje zwycięstwo w wyborach do Europarlamentu Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (Nigel Farage) - 38%, druga jest Partia Pracy - 27% a trzecia dopiero Partia Konserwatywna - 18% i na końcu Liberalni Demokraci - 8%. Takie wyniki oznaczają polityczne trzęsienie ziemi na Wyspach. Mam nadzieję, że w Polsce takim politycznym trzęsieniem ziemi, będzie wynik Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke w nadchodzących wyborach. I na koniec jeszcze jeden cytat nieodżałowanej Margaret Thatcher: "Powołanie do życia Unii Europejskiej było największą głupotą naszych czasów".
Dodane przez Arek, w dniu 01.05.2014 r., godz. 23.06
Warto w tym kontekście przytoczyć najnowszy sondaż z Wielkiej Brytanii, który przewiduje zwycięstwo w wyborach do Europarlamentu Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (Nigel Farage) - 38%, druga jest Partia Pracy - 27% a trzecia dopiero Partia Konserwatywna - 18% i na końcu Liberalni Demokraci - 8%. Takie wyniki oznaczają polityczne trzęsienie ziemi na Wyspach. Mam nadzieję, że w Polsce takim politycznym trzęsieniem ziemi, będzie wynik Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke w nadchodzących wyborach. I na koniec jeszcze jeden cytat nieodżałowanej Margaret Thatcher: "Powołanie do życia Unii Europejskiej było największą głupotą naszych czasów".
Chóralna zdrada Wołynia przez POPiS!
Dodane przez Pamiętamy, w dniu 02.05.2014 r., godz. 14.31
Na polskiej scenie politycznej dominują siły, które za nic mają polską martyrologię na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, a za partnerów obrały sobie ideowych spadkobierców zbrodniarzy jest wyrazem daleko posuniętej utraty tożsamości narodowej Polaków. Czy naprawdę nie ma już w Polsce środowisk, które nie tylko powiedziałyby głośno "nie", ale byłyby w stanie przeciąć ten wrzód?
Dodane przez Pamiętamy, w dniu 02.05.2014 r., godz. 14.31
Na polskiej scenie politycznej dominują siły, które za nic mają polską martyrologię na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, a za partnerów obrały sobie ideowych spadkobierców zbrodniarzy jest wyrazem daleko posuniętej utraty tożsamości narodowej Polaków. Czy naprawdę nie ma już w Polsce środowisk, które nie tylko powiedziałyby głośno "nie", ale byłyby w stanie przeciąć ten wrzód?
Dodane przez observer, w dniu 02.05.2014 r., godz. 17.43
To po co się pcha do parlamentu tej Unii skoro jest to narzędzie niemieciej dominacji? Będzie ją rozsadzał od środka? Jeśli tak to Niemcy też? Alez suerman z niego. Hipokryta i cynik pierwsza klasa. Nie łudźmy się i nie dajmy się zwieść takiemu gadaniu. Interesuje go przede wszystkim kasa jaką dostanie jako europarlamentarzysta.
To po co się pcha do parlamentu tej Unii skoro jest to narzędzie niemieciej dominacji? Będzie ją rozsadzał od środka? Jeśli tak to Niemcy też? Alez suerman z niego. Hipokryta i cynik pierwsza klasa. Nie łudźmy się i nie dajmy się zwieść takiemu gadaniu. Interesuje go przede wszystkim kasa jaką dostanie jako europarlamentarzysta.
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 02.05.2014 r., godz. 22.03
Observer takimi płytkimi argumentami nikogo tu nie przekonasz do swoich racji. Sam dałbyś się na taką papkę jak twoja nabrać?
Observer takimi płytkimi argumentami nikogo tu nie przekonasz do swoich racji. Sam dałbyś się na taką papkę jak twoja nabrać?
do Królowej Bony
Dodane przez Król Zygmunt, w dniu 05.05.2014 r., godz. 12.18
A jakiej głębi w wywodach Michalkiewicza próbujesz się doszukać? Toć to tylko polityk, który gdy się nie uśmiecha mysli tylko jak zrobić sobie dobrze. Nie miej kompleksów z powodu wywodów trzeciorzędnego polityka.
Dodane przez Król Zygmunt, w dniu 05.05.2014 r., godz. 12.18
A jakiej głębi w wywodach Michalkiewicza próbujesz się doszukać? Toć to tylko polityk, który gdy się nie uśmiecha mysli tylko jak zrobić sobie dobrze. Nie miej kompleksów z powodu wywodów trzeciorzędnego polityka.
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 05.05.2014 r., godz. 13.25
...toć to tylko POlityk... a może przede wszystkim profesor, wykładowca. Nie doczytałeś? A może masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
...toć to tylko POlityk... a może przede wszystkim profesor, wykładowca. Nie doczytałeś? A może masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
Dodane przez Król Zygmunt, w dniu 05.05.2014 r., godz. 14.10
Jaki z niego profesor? Bez przesady. Taki sam profesor jak profesor Sieńkowski w LO Wyszków. Z nazwy jako wykładowca w Wyższej Szkole Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki w Warszawie oraz Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu to i owszem. Tytuł profesora nadaje prezydent a temu Panu żaden z prezydentów RP takiego tytułu nie nadał i nie sądze żeby tak się stało. Trzeba mieć jednak jakiś dorobek naukowy (doktorat, habilitację) a nie publicystyczny.
Jaki z niego profesor? Bez przesady. Taki sam profesor jak profesor Sieńkowski w LO Wyszków. Z nazwy jako wykładowca w Wyższej Szkole Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki w Warszawie oraz Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu to i owszem. Tytuł profesora nadaje prezydent a temu Panu żaden z prezydentów RP takiego tytułu nie nadał i nie sądze żeby tak się stało. Trzeba mieć jednak jakiś dorobek naukowy (doktorat, habilitację) a nie publicystyczny.
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 05.05.2014 r., godz. 16.49
Jakie zatem mądre pytanie zadałeś naszemu gościowi? Może będziemy mieli okazję poczytać o tym w jutrzejszej relacji ze spotkania. Jeśli było mądre, na pewno zostało wychwycone przez redaktora sprawozdawce. Może się też przedstawiłeś Zygmuncie?
Jakie zatem mądre pytanie zadałeś naszemu gościowi? Może będziemy mieli okazję poczytać o tym w jutrzejszej relacji ze spotkania. Jeśli było mądre, na pewno zostało wychwycone przez redaktora sprawozdawce. Może się też przedstawiłeś Zygmuncie?
Dodane przez roms, w dniu 05.05.2014 r., godz. 23.10
Do observera i Króla Zygmunta. Pan Michalkiewicz nie kandyduje do unioparlamentu, nie jest hipokrytą ani cynikiem, nie jest także politykiem. Jest za to znakomitym publicystą konserwatywno-liberalnym i jako taka osobowość zaszczycił Wyszków wygłoszeniem treściwego wykładu. Nieodpłatnie i poświęcając swój prywatny czas oraz ponosząc koszty przyjazdu. Niezbędne koszty organizacyjne poniosły osoby fizyczne. O randze tego wydarzenia niech stanowi fakt, że następnego dnia usiłowano nieudolnie zdeprecjonować prezentowane przez niego poglądy na spotkaniu wyborczym prawdziwego kandydata partii prawej i sprawiedliwej, utrzymywanej przez podatników.
Do observera i Króla Zygmunta. Pan Michalkiewicz nie kandyduje do unioparlamentu, nie jest hipokrytą ani cynikiem, nie jest także politykiem. Jest za to znakomitym publicystą konserwatywno-liberalnym i jako taka osobowość zaszczycił Wyszków wygłoszeniem treściwego wykładu. Nieodpłatnie i poświęcając swój prywatny czas oraz ponosząc koszty przyjazdu. Niezbędne koszty organizacyjne poniosły osoby fizyczne. O randze tego wydarzenia niech stanowi fakt, że następnego dnia usiłowano nieudolnie zdeprecjonować prezentowane przez niego poglądy na spotkaniu wyborczym prawdziwego kandydata partii prawej i sprawiedliwej, utrzymywanej przez podatników.
Dodane przez Kokos, w dniu 06.05.2014 r., godz. 00.30
Cicho coś o tym spotkaniu prawej i sprawiedliwej partii. Chyba nikt się nie POchwalił fotorelacją. Była lipa?
Cicho coś o tym spotkaniu prawej i sprawiedliwej partii. Chyba nikt się nie POchwalił fotorelacją. Była lipa?
Stanisław Michalkiewicz nie kandyduje nigdzie!
Dodane przez Wacława, w dniu 06.05.2014 r., godz. 10.22
Michalkiewicz nie jest politykiem, po zawale wycofał się z polityki, jest bezpartyjny i chce mówić swoim subiektywnym głosem, jest głównie publicystą, bo z tego żyje, napisał też parę ciekawych książek, ("Dobry zły liberalizm") I NIE KANDYDUJE DO ŻADNEGO PARLAMENTU, TYM BARDZIEJ EUROPEJSKIEGO - NIE MASZ POJĘCIA TO NIE PISZ NIC, NIE OŚMIESZAJ SIĘ POPISOWY WYJCU.
Dodane przez Wacława, w dniu 06.05.2014 r., godz. 10.22
Michalkiewicz nie jest politykiem, po zawale wycofał się z polityki, jest bezpartyjny i chce mówić swoim subiektywnym głosem, jest głównie publicystą, bo z tego żyje, napisał też parę ciekawych książek, ("Dobry zły liberalizm") I NIE KANDYDUJE DO ŻADNEGO PARLAMENTU, TYM BARDZIEJ EUROPEJSKIEGO - NIE MASZ POJĘCIA TO NIE PISZ NIC, NIE OŚMIESZAJ SIĘ POPISOWY WYJCU.
Dodane przez ew, w dniu 06.05.2014 r., godz. 11.40
Roms ma rację, pan Michalkiewicz barwną postacią jest i potrafi ciekawie opowiadać. Na ile jednak te jego opowieści są prawdziwe a na ile przeplatane z informacjami rodem z "Faktu". Ale spotkanie ciekawe.
Roms ma rację, pan Michalkiewicz barwną postacią jest i potrafi ciekawie opowiadać. Na ile jednak te jego opowieści są prawdziwe a na ile przeplatane z informacjami rodem z "Faktu". Ale spotkanie ciekawe.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl