Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 24 listopada 2024 r., imieniny Flory, Jana



Oświadczenie Mateusza Piskorskiego w sprawie spotkania z Agatą Kornhauser-Dudą

(Zam: 14.03.2022 r., godz. 17.00)

Oświadczenie
W związku z zamieszczanymi na Państwa łamach materiałami na temat rzekomego występowania przeze mnie w roli tłumacza Pani Prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy podczas spotkania z uchodźcami z Ukrainy 11 marca 2022 roku w Centrum Księdza Orione w Brańszczyku, wyjaśniam, iż:
1) Uchodźcom pomagałem jako wolontariusz. 7 marca 2022 r. W Centrum Księdza Orione w Brańszczyku odwiedziłem grupę kilkudziesięciu kobiet z dziećmi, rozmawiałem o pomocy dla nich z dyrekcją ośrodka i przywoziłem dary w postaci odzieży oraz słodyczy. Przed południem 11 marca br. dyrekcja ośrodka zwróciła się do mnie z pilną prośbą o przyjazd w związku z potrzebą tłumaczenia podczas wizyty „gościa odwiedzającego uchodźców”. Nie poinformowano mnie, kto ma być tym gościem.
W związku z charakterem ośrodka uznałem, że uchodźców odwiedzi ktoś z przedstawicieli hierarchii kościelnej. O tym, że gościem będzie Pierwsza Dama dowiedziałem się kilka minut przed rozpoczęciem spotkania.
2) Nie rozmawiałem z Panią Prezydentową Agatą Kornhauser-Dudą. Tłumaczyłem jej wypowiedzi skierowane do uchodźców na język rosyjski. Pierwsza Dama ani Kancelaria Prezydenta nie prosiła mnie o tłumaczenie wypowiedzi uchodźców skierowanych do Pani Prezydentowej. Pierwsza Dama rozumiała wypowiedzi w języku rosyjskim i ukraińskim bez pomocy tłumacza.
Byłem zatem tłumaczem uchodźców, a nie Pani Prezydentowej. Po zakończonym spotkaniu zostałem z uchodźcami, rozmawiając z nimi na temat regulacji prawnych i pomocy, na jaką mogą liczyć.
3) O moje przybycie do ośrodka w roli tłumacza prosiła nie Kancelaria Prezydenta, lecz dyrekcja ośrodka, która nie dysponowała innym tłumaczem.
Moja pomoc uchodźcom ma charakter wolontariatu i nie ma nic wspólnego z Ewą Bartosiewicz ani jakimikolwiek instytucjami.
4) Nigdy nie byłem oskarżony o szpiegostwo, lecz o „kształtowanie opinii publicznej”, czyli wypowiadanie określonych poglądów, które - w opinii Komisji Praw Człowieka ONZ oraz niezależnych opinii prawnych - nie stanowi przestępstwa w polskim Kodeksie karnym.
5) Moje poglądy polityczne nie mają żadnego związku z aktywnością humanitarną, w którą angażuję się w charakterze wolontariusza.
6) Wykorzystywanie faktu świadczenia przeze mnie nieodpłatnej, społecznej pomocy uchodźcom z Ukrainy przeciwko mnie, Kancelarii Prezydenta, Centrum Księdza Orione w Brańszczyku, pani Ewie Bartosiewicz uznaję za próbę nielicującego z zasadami etyki dziennikarskiej zachowania polegającego na próbie upolitycznienia sfery związanej z pobudkami humanitarnymi.
7) Redakcje zamieszczające informacje fałszywe na temat mój i mojej działalności w ramach wolontariatu poproszone zostaną w odrębnych pismach o zamieszczenie zgodnego z Prawem prasowym sprostowania, a w wypadku odmowy jego zgodnego z Prawem prasowym sprostowania, a w wypadku odmowy jego opublikowania, znajdą zastosowanie przepisy prawa w zakresie ochrony dóbr osobistych oraz rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Jednocześnie wyrażam ubolewanie z powodu wykorzystania mojego wizerunku w kontekście walki politycznej prowadzonej przez część mediów w okresie największego w najnowszej historii Polski kryzysu humanitarnego. Odmawianie mi prawa zaangażowania w świadczenie pomocy traktuję jako działanie o charakterze wykluczającym, naruszającym moje prawa obywatelskie, a w przypadku niektórych wypowiedzi - wyraźnie przypominające dyskryminacyjne praktyki w stylu nazistowskim.
Dr Mateusz Piskorski

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta