Pierwsza Dama odwiedziła uchodźców w Brańszczyku
(Zam: 12.03.2022 r., godz. 11.40)Społeczność Domu Emeryta im. św. Alojzego Orione w Brańszczyku przyjęła pod swój dach mamy z dziećmi, które uciekły przed wojną. Agata Kornhauser–Duda odwiedziła panie, z którymi rozmawiała o ich pobycie w Polsce, sytuacji na Ukrainie i nadziejach na szybkie zakończenie konfliktu.
– Dla nas najgorsze jest to, że ginie ludność cywilna, w tym niewinne dzieci. Zdecydowanie potępiamy atak Rosji na wolną, suwerenną Ukrainę – stwierdziła Małżonka Prezydenta. – Zapewniam, że Polska i Polacy robią wszystko, żeby Państwu pomóc, zarówno u nas w kraju, jak i na Ukrainie. Najważniejsze jest to, żeby Państwo czuli się tu bezpiecznie – uzupełniła.
Towarzyszący Pierwszej Damie Adam Kwiatkowski mówił o działaniach na rzecz tych, którzy zostali w kraju, by bronić wolności Ukrainy. Prezydencki minister jest odpowiedzialny za akcję pod patronatem Pary Prezydenckiej „Pomoc Polakom na Wschodzie”, która obecnie przerodziła się w akcję pomocy Ukrainie.
– Od pierwszych chwil wybuchu tej straszliwej wojny Pani Prezydentowa łączy się z miejscami, które sama odwiedzała lub do których docieraliśmy z pomocą – tłumaczył. – To miejsca, które z jednej strony są schronieniem dla tych, którzy potrzebują pomocy, a z drugiej strony są punktami, z których organizowane są kolejne konwoje osób, które mogą i chcą wyjechać do Polski. Tym, którzy zostają wysyłamy pomoc rzeczową, wszystko, co jest potrzebne – dodał.
Agata Kornhauser–Duda rozmawiała z mamami o sytuacji na Ukrainie, okolicznościach decyzji kobiet o ewakuacji, ich niepokoju i strachu o pozostałych w kraju oraz o przyszłość Ukrainy i jej mieszkańców.
– Muszą być panie silne dla swoich mężów, braci, synów, którzy walczą o ojczyznę dla swoich rodzin. Jestem pewna, że fakt, że jesteście z dziećmi bezpieczne dodaje ukraińskim mężczyznom sił – mówiła Pierwsza Dama.
Zapewniła o zamiarze kontynuowania pomocy ze strony Polski, mówiła też o współpracy z innymi krajami, które deklarują wsparcie, w tym finansowe przeznaczone na potrzeby uchodźców, ale i na odbudowę Ukrainy. Niektóre już przyjmują uchodźców, w tym małych pacjentów onkologicznych, dializowanych i z chorobami rzadkimi, którzy trafiają pod opiekę placówek medycznych.
Źródło: prezydent.pl, fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP
Komentarze
Dodane przez ~(), w dniu 13.03.2022 r., godz. 16.58
A to na zdjęciu obok to ten słynny tłumacz?
A to na zdjęciu obok to ten słynny tłumacz?
Tłumacz oskarżony o szpiegostwo
Dodane przez Mieszkaniec, w dniu 13.03.2022 r., godz. 17.53
Piękne zdjęcie, tylko jakoś media ogólnopolskie huczą o Mateuszku Piskorskim i radnej powiatu Ewie Bartosiewicz, która zaprosiła na spotkanie z Prezydentową eksmęża oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji, a w komentarzach na portalu dziwna cisza. Pani Prezydent zaskoczona, minister Adam Kwiatkowski nie mniej. Przypomnijmy: W maju 2019 r. Ewa Bartosiewicz oprócz zasiadania w radzie powiatu wyszkowskiego była też członkiem państwowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim, podległego Ministerstwu Aktywów Państwowych. Była również zatrudniona w innej państwowej spółce - Funduszu Rozwoju Spółek. Obecnie - jak wynika z wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym - radna Bartosiewicz jest związana ze spółką Mana Solid Invest powołaną do życia przez NASK w celu zbudowania nowej siedziby Państwowego Instytutu Badawczego i jest w tej spółce członkiem rady nadzorczej. Jak napisał tygodnik "Polityka", władze ostrzegała przed nią Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Dodane przez Mieszkaniec, w dniu 13.03.2022 r., godz. 17.53
Piękne zdjęcie, tylko jakoś media ogólnopolskie huczą o Mateuszku Piskorskim i radnej powiatu Ewie Bartosiewicz, która zaprosiła na spotkanie z Prezydentową eksmęża oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji, a w komentarzach na portalu dziwna cisza. Pani Prezydent zaskoczona, minister Adam Kwiatkowski nie mniej. Przypomnijmy: W maju 2019 r. Ewa Bartosiewicz oprócz zasiadania w radzie powiatu wyszkowskiego była też członkiem państwowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim, podległego Ministerstwu Aktywów Państwowych. Była również zatrudniona w innej państwowej spółce - Funduszu Rozwoju Spółek. Obecnie - jak wynika z wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym - radna Bartosiewicz jest związana ze spółką Mana Solid Invest powołaną do życia przez NASK w celu zbudowania nowej siedziby Państwowego Instytutu Badawczego i jest w tej spółce członkiem rady nadzorczej. Jak napisał tygodnik "Polityka", władze ostrzegała przed nią Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Netykieta czy etykieta?
Dodane przez Do poprawy, w dniu 13.03.2022 r., godz. 20.41
Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
Dodane przez Do poprawy, w dniu 13.03.2022 r., godz. 20.41
Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl