„Przyznajemy się do błędu i wycofujemy się z niego z twarzą”
(Zam: 25.02.2022 r., godz. 10.23)Opłatę adiacencką radni uchwalili w grudniu 2020 r. To opłata z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w wyniku podziału dokonanego na wniosek właściciela wynosząca 25 % różnicy wartości nieruchomości. Gmina wszczęła 15 postępowań, ale w żadnym wypadku nie wydała decyzji nakładających opłatę, bo w Urzędzie Miejskim pojawił się pomysł, by jednak zrezygnować z opłaty adiacenckiej.
- Część osób wstrzymała się z podziałami gruntów z względu na opłatę. Mieszkańcy bardzo źle odebrali jej ustanowienie. Sytuacja związana z pandemią pogorszyła sytuację wielu z nich - tak powody wycofania uchwały podczas obrad komisji Rady Miejskiej 17 lutego tłumaczyła naczelnik wydziału zagospodarowania przestrzennego i gospodarki nieruchomościami Urzędu Miejskiego Agnieszka Kostrzewa.
Słodko-gorzki smak
Na sesji 24 lutego również odbyła się dyskusja w tej sprawie.
- Ta uchwała ma słodko gorzki smak. Słodki, bo ją odwołujemy i z punktu widzenia mieszkańców to bardzo dobre rozwiązanie. Gorzki, bo o wszystkich argumentach, które są w uzasadnieniu uchwały mówiliśmy. Mówiliśmy, że mogą być problemy z egzekucją z opłaty, że skutki finansowe mogą nie być takie jak urząd sobie planował, a przecież do tego dochodziły negatywne zjawiska związane z pandemią - zabrał głos Adam Szczerba. - Niecałe półtora roku temu na sesji te argumenty były przedstawiane, ale do radnych, którzy zagłosowali za nie docierały. Często słyszymy, że klub Masz Wybór wielokrotnie staje okoniem, głosuje i robi zamieszanie pod publiczkę. Słyszymy, że nie mamy racji. A to kolejna uchwała, pomysł, co do którego mieliśmy rację. Poczucie racji mogłoby być dla nas satysfakcjonujące, ale jest dla nas smutne.
- To racjonalne, żeby przyznać się do błędu. Trzeba mieć odwagę, żeby się do niego przyznać, a nie w nim tkwić - stwierdził Wojciech Rojek. - Pan Adam jak zwykle zrobił wywód, który powtarza się co sesję. Ma pan rację w niektórych sytuacjach, ale jak się czegoś nie sprawdzi, to nie można z góry zakładać, jak będzie. Czasy się zmieniły - kiedy podejmowaliśmy uchwałę była inna sytuacja, teraz jest inna. Przyznajemy się do błędu i wycofujemy się z niego z twarzą - dodał.
Miała uderzyć w deweloperów
- Nie uważam, ze to był błąd - stwierdził z kolei burmistrz Grzegorz Nowosielski. - Gdybyśmy nie zrobili analizy, nie wiedzielibyśmy, co nam wyjdzie po roku funkcjonowania uchwały. Nie jest prawdą, że jest problem z egzekucją opłaty, bo żadnej egzekucji nie było, wobec nikogo nie została wydana decyzja administracyjna ustalająca wysokość tej opłaty. Jedyna rzecz, która naszym zdaniem dyskwalifikuje tę opłatę to to, że zakładaliśmy, że uiszczać ją będą osoby, które w naszej gminie zawodowo zajmują się obrotem nieruchomościami, deweloperzy. Uznaliśmy, że mogą się podzielić dochodami z gminą. Te osoby zgodnie z prawem podjęły takie działania, że ta opłata wobec nich nie mogła być zastosowana. Z kolei musielibyśmy naliczyć ją zwykłym właścicielom działek. Inne kwestie nie wpłynęły na wycofanie opłaty - stwierdził burmistrz.
Odniósł się bezpośrednio do Adama Szczerby.
- Cenię ludzi, którzy potrafią zrobić korektę swojego kursu i zachowań. Nie przypominam sobie, żeby pan Adam Szczerba kiedyś powiedział, że się mylił np. co do podniesienia podatków. Było wiele pomysłów i stwierdzeń, prób odwołania wiceprzewodniczącej rady, która była świadkiem w sprawach zgłaszanych przez członków wspólnoty gruntowej. Nigdy nie przyszła do pana refleksja, nigdy nie padło słowo przepraszam. Wydaje mi się, że miejsce na taką refleksję było, ale jedni lubią wytykać błędy u innych u siebie ich nie widząc, a inni mają inną filozofię.
- Uważa pan, że podniesienie podatków lokalnych o 8 proc. w sytuacji pandemii, szalonej inflacji było zasadne? Ja tak nie uważam, nie będę się przyznawał do błędu, to nie jest błąd. W przypadku pani wiceprzewodniczącej - nie skomentuję sprawy, bo sytuacja ze wspólnotą gruntową nadal jest na tyle niejasna, że nie mam nikogo za co przepraszać - podkreślił Adam Szczerba. - Pan radny mówi, że jesteśmy dziś w innej sytuacji. Nie, półtora roku temu była pandemia, mieliśmy głosy niezadowolenia od mieszkańców. Nie testuje się rozwiązań podatkowych. Wprowadziliście dodatkową opłatę, postępowania były wszczęte, a ludzie musieli sobie radzić. Było założenie, że opłata uderzy w deweloperów, a nie wszystkich mieszkańców? Proszę sobie odsłuchać sesję z 2020 r. - ani słowem nie padło stwierdzenie, że będzie to uderzało w kogoś zawodowo obracającego gruntami, była tylko mowa o zwykłych mieszkańcach.
- Sprytnie ucieka pan od niewygodnego tematu. Prokuratura dwukrotnie badała sprawę i uczciwość wiceprzewodniczącej nie podlega wątpliwości. To, co pan zrobił było bardzo brzydkie - Grzegorz Nowosielski polemizował z Adamem Szczerbą.
Nie trzeba być wróżbitą
- Zostaliśmy wybrani przez mieszkańców i dla nich. Było do przewidzenia, że nie będą zadowoleni z tej opłaty. Nie trzeba być wróżbitą, by to wiedzieć przed czasem - stwierdziła Monika Bieżuńska. - Mam prośbę do kolegów, by czasem pomyśleli zanim zagłosują. Nie dawajmy ludziom powodów do niepokoju. Czas pandemii nie jest dobry, ludzie mają kłopoty, a jeszcze doszła dodatkowa opłata. Słyszałam od mieszkańców na jej temat duże niezadowolenie - dodała.
- Cieszę się z decyzji o wycofaniu z opłaty. Wielkość człowieka polega na tym, że jeśli popełni błąd, potrafi się wycofać. Jeśli uchwała obowiązywałaby 2-3 lata, miałaby inne skutki, ale przyszła refleksja i została podjęta decyzja o jej wycofaniu. Cieszę się się, że burmistrz i rada podchodzą do tej sprawy uczciwie.
J.P.
Komentarze
Dodane przez Alan44, w dniu 25.02.2022 r., godz. 12.27
Słowa Pana Burmistrza to anioł pokoju dobroci ugodowy No można powiedzieć ,, ojciec narodu’’ .Lata praktyki robią swoje kłamstwo powtórzone wielokrotnie staje się prawdą. Tak trzymaj wodzu Wyszkowa. Dobrze że jest jeszcze opozycja w tej radzie bo ci klakierzy by się nawzajem zalizali. Brawo
Słowa Pana Burmistrza to anioł pokoju dobroci ugodowy No można powiedzieć ,, ojciec narodu’’ .Lata praktyki robią swoje kłamstwo powtórzone wielokrotnie staje się prawdą. Tak trzymaj wodzu Wyszkowa. Dobrze że jest jeszcze opozycja w tej radzie bo ci klakierzy by się nawzajem zalizali. Brawo
Dodane przez roms, w dniu 25.02.2022 r., godz. 16.02
Jednym zdaniem, deweloperzy uchronili zwykłych mieszkańców przed haraczem nałożonym przez demokratycznych wybrańców.
Jednym zdaniem, deweloperzy uchronili zwykłych mieszkańców przed haraczem nałożonym przez demokratycznych wybrańców.
Dodane przez Miszcz, w dniu 25.02.2022 r., godz. 16.18
Zmieniają uchwałę bo pewnie ktoś ma w tym interes i za dużo by stracił. Pani Kozon już nie ma ale mafia dalej siedzi.
Zmieniają uchwałę bo pewnie ktoś ma w tym interes i za dużo by stracił. Pani Kozon już nie ma ale mafia dalej siedzi.
Dodane przez Anonim, w dniu 25.02.2022 r., godz. 17.09
Po klosie ducha Iwony kozon
Po klosie ducha Iwony kozon
Wspólnota
Dodane przez Udziałowiec, w dniu 25.02.2022 r., godz. 20.55
Panie burmistrzu ,kiedy Pan z nadzoru poleci zrobić AUDYT Wspólnoty Gruntowej Wyszków. Pozdrawiam.
Dodane przez Udziałowiec, w dniu 25.02.2022 r., godz. 20.55
Panie burmistrzu ,kiedy Pan z nadzoru poleci zrobić AUDYT Wspólnoty Gruntowej Wyszków. Pozdrawiam.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl