• - Strona Główna

• 
  

Na najbliższej sesji radni miejscy mają głosować nad odwołaniem Marka Tautera z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej oraz Piotra Pokraśniewicza z komisji rewizyjnej. Obaj to radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy we wrześniu 2021 r. wyszli z koalicji zawiązanej po wyborach ze Wspólnotą Samorządową.

Kwestię odwołania radnych radni miejscy omawiali podczas obrad komisji 22 grudnia.
- Mamy wniosek o odwołanie Marka Tautera, a w uzasadnieniu czytamy m.in., że został on złożony z uwagi na rozbieżności w zakresie planów i zamierzeń politycznych pomiędzy dotychczasowymi koalicjantami. Wniosek podpisało 10 radnych, np. Paweł Turek, więc mam do kolegi pytanie, jakie to są rozbieżności? - zabrał głos Bogdan Osik (klub Masz Wybór).
- Wynikające z dalszej współpracy - stwierdził Paweł Turek.
- O jakie zamierzenia polityczne chodzi? Chcemy wiedzieć, co tu jest grane? - kontynuował Bogdan Osik.
- Rozmijają się nasze plany na przyszłość - oświadczył Paweł Turek.
- Jakie to plany na przyszłość? Podobno wśród radnych nie ma polityki. Jestem zaskoczona, bo jak był wybór Marka Tautera na wiceprzewodniczącego, to wszyscy byli zgodni, a teraz polityka wchodzi w grę i raptem nie pasują wam te osoby na stanowiskach? W czymś zawiniły, nie radzą sobie z funkcjami? - zabrała głos Monika Bieżuńska (Masz Wybór). - Do tej pory inaczej postrzegałeś te sprawy - zwróciła się do Pawła Turka.
- Będę zabiegał o inwestycje, o które proszą mnie mieszkańcy od lat - stwierdził Paweł Turek.
- I odwoływane osoby przeszkadzały w tych inwestycjach? Głosowały przecież do tej pory jak inni - uznała Monika Bieżuńska. - Zawsze słyszę, że w naszym urzędzie nie ma polityki, a teraz widać, że to nie prawda.
- Nie atakujmy Pawła, to nie on jest winien - zabrała głos Elżbieta Piórkowska. - Skończyła się umowa koalicyjna, stąd odwołanie.
- Jakiś czas temu klub radnych PiS wydał oświadczenie o wystąpieniu z koalicji, te uchwały to pokłosie tego oświadczenia - stwierdził burmistrz Grzegorz Nowosielski i zwrócił się do radnych klubu Masz Wybór. - Nie udawajcie pierwszych naiwnych, że od wczoraj jesteście w radzie i nie wiecie o czym mówimy. Odwołanie Marka Tautera, do którego mam sympatię od lat, nie ma znaczenia innego jak polityczne. Jest w klubie, który wystąpił z koalicji, to obecna koalicja bierze odpowiedzialność za decyzje, a o tym, że u nas nie ma polityki świadczy fakt, że panowie z PiS wystąpili z koalicji, ale głosują z nią. To znaczy, że głosują zgodnie z własnym sumieniem.
- Dziwnym trafem odwołujemy Marka Tauera jako członka PiS, proponowane jest odwołanie Piotra Poraśniewicza, ale nie ma propozycji odwołania Eugeniusza Zaremby (przewodniczący komisji rozwoju miasta i wsi oraz pozyskiwania środków zewnętrznych - przyp. red.), który też wystąpił z koalicji, no chyba, że czegoś nie wiemy. Dlaczego część osób jest odwoływana, część nie? - stwierdził Adam Szczerba.
Zauważył też, że nie było do tej pory zarzutów wobec Piotra Pokraśniewicza jako przewodniczącego komisji rewizyjnej.
- Komisja rewizyjna jest od kontrolowania, więc zasadne byłoby pozostawienie dotychczasowego składu z przewodniczącym z opozycji - stwierdził radny.
- Przypominam, że Marek Tauter pozostaje w komisji rewizyjnej - podkreślił Grzegorz Nowosielski. - Nie jest tak, że, skoro skończyła się umowa koalicyjna, musimy wymieniać wszystkich radnych. W koalicji nie znalazła się osoba do kierowana komisją rozwoju miasta i wsi - poinformował Grzegorz Nowosielski. - Sytuacja musi się wyklarować. Koalicja przejmuje odpowiedzialność za większość stanowisk w radzie, ale nic na siłę. Radny Eugeniusz Zaremba powiedział, że jeśli zostanie odwołany, przyjmie to z pokorą, ale jeśli nie, swoją funkcję będzie nadal pełnił.
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: