Jeździł po zamarzniętej rzece
(Zam: 09.02.2021 r., godz. 18.15)W niedzielę operator miejskiego monitoringu zauważył w Wyszkowie samochód, którego kierowca wjechał na zamarznięty Bug. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci wyszkowskiej patrolówki, jednak kierujący odjechał przed ich przybyciem. Policjanci sporządzili dokumentację w tej sprawie i prowadzą dalsze czynności. Podkreślają, że wchodzenie na zamarzniętą rzekę lub jezioro to niebezpieczeństwo, które w każdej chwili może doprowadzić do tragedii. Strach pomyśleć, co by mogło się stać, gdyby lód pękł pod ciężarem samochodu albo przebywających na nim osób.
Oprac. J.P.
Komentarze
Dodane przez K, w dniu 10.02.2021 r., godz. 13.30
Żadna nowość od zawsze tam mądre głowy jeżdżą a z drugiej strony to jeździ na zadanej plaży tam głęboko nie ma i woda stojąca dobrze zamarznieta
Żadna nowość od zawsze tam mądre głowy jeżdżą a z drugiej strony to jeździ na zadanej plaży tam głęboko nie ma i woda stojąca dobrze zamarznieta
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl