Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 listopada 2024 r., imieniny Natalii, Zdzisława



Tworzymy wspaniałą społeczność - nie psujcie nam tego

(Zam: 20.12.2019 r., godz. 09.56)

- Pozwólcie naszym dzieciom dokończyć naukę w tej szkole - apelują do władz miejskich rodzice uczniów uczęszczających do przeznaczonej do likwidacji filii w Skuszewie. Władze miejskie proponują, by od 1 września 2020 r. przestała istnieć.

Część rodziców przyszła na połączone obrady wszystkich komisji Rady Miejskiej, które odbyły się 19 grudnia. Wyrazili sprzeciw wobec planów samorządu. Byli radni, którzy poparli postulaty mieszkańców Skuszewa, jednak w każdej komisji znalazła się większość, dzięki której projekt uchwały o zamiarze likwidacji filii uzyskał pozytywną opinię.

Samorząd szuka oszczędności
- Sytuacja i decyzja jest bardzo trudna - podkreśliła zastępca burmistrza Aneta Kowalewska, która jako pierwsza zabrała głos w sprawie.
Trzy argumenty - demograficzny, finansowy i stanu technicznego szkoły przemawiają, zdaniem urzędników, za tym, że filię należy zlikwidować. Podczas obrad komisji przedstawili opinię rzeczoznawcy ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, który wymienił w niej niezgodności budynku z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Napisał m.in. „Przedmiotowy użytkowany budynek uznaje się za zagrażający życiu ludzi, ponieważ występują w nim warunki techniczne niezapewniające możliwości ewakuacji ludzi.”.
- Rzeczoznawca pisze, że ten budynek tak naprawdę nie nadaje się na cele edukacyjne. Będziemy starali się analizować tę opinię, wystąpimy o jeszcze jedną ekspertyzę. Jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo dzieci w tej szkole - zaznaczyła Aneta Kowalewska.
Obowiązek tworzenia od 2022 r. zespołów szkolno-przedszkolnych sprawi, jak zaznaczyła Aneta Kowalewska, że wymogi wobec budynków placówek edukacyjnych będą jeszcze bardziej restrykcyjne niż dotychczas.
Z filii w Skuszewie korzysta 17 uczniów kształcących się w dwóch oddziałach (kl. I i II) z czterech możliwych (w ofercie jest także edukacja w kl. 0 i III). Analizy demograficzne nie wskazują na zwiększenie liczby kandydatów w najbliższych latach. Nie ma też gwarancji, że rodzice wybiorą filię - mogą wysłać dziecko do innej szkoły (poza wyznaczonym obwodem), o ile są w niej wolne miejsca. To jedne z argumentów samorządu przedstawione podczas obrad. Gmina chce zaproponować nauczycielom ze Skuszewa pracę w Rybienku Leśnym (w miejsce dwóch odchodzących na emeryturę), a także przenieść tam z filii całe klasy (bez ich dzielenia). Uczniowie jednej z nich mają szansę na to, by zajmował się nimi dotychczasowy wychowawca.
Samorząd szuka oszczędności - roczny koszt utrzymania filii to ok. 300 tys. zł. Finansowa sytuacja gminy może być, zdaniem urzędników, na tyle trudna, że w czwartym kwartale przyszłego roku może zabraknąć pieniędzy na wypłaty dla nauczycieli.
- Szukamy oszczędności, których chcemy dokonać z jak najmniejszym uszczerbkiem dla jakości nauczania - zapewniła zastępca burmistrza. - Spotkaliśmy się z nauczycielami, rodzicami, przedstawiliśmy im informację dotyczącą naszych zamiarów. Rodzice wyrazili oczekiwanie, aby dzieci nie były po przeniesieniu rozdzielone w różnych oddziałach - zaznaczyła.
Samorząd zaproponował możliwość wydłużenia działania świetlicy w Rybienku Leśnym, w zależności od potrzeb rodziców. Ma też zapewnić dowóz dla dzieci. Zaoferował zajęcia adaptacyjne umożliwiające im poznanie nowej szkoły, rówieśników itp.
- Będziemy dokładali wszelkich starań, by proces zmiany przebiegł z jak najmniejszym stresem dla uczniów i rodziców - zapewniła zastępca burmistrza. - Jesteśmy w trudnej sytuacji, system nie jest wydolny, brakuje w nim środków. Musimy odpowiedzialnie nim gospodarować - zaznaczyła. - Przed nami trudna decyzja, nie spodziewam się entuzjazmu od rodziców i ze zrozumieniem podchodzę do państwa obaw. Proszę jednak o współpracę, rozmowę, byśmy maksymalnie łagodnie przeprowadzili ten proces.

Mieszkańcy zebrali podpisy
Stanowczy sprzeciw wobec zamiarów likwidacji szkoły wyrazili rodzice goszczący podczas obrad. Odczytali list do władz miejskich, pod którym podpisała się niemal setka osób.
- Zostaliśmy sami sobie, pozostawieni na pastwę losu - stwierdziła jedna z matek. - Nie wymagamy od szkoły w Skuszewie wiele. Są w niej wspaniałe wychowawczynie, które serce włożyły w edukację dzieci. W naszej szkole jest niesamowita atmosfera. Dużo prac w budynku zrealizowali sami rodzice rodziców. Jest wiele argumentów przemawiających na korzyść tej placówki, a wy przed świętami na szybko przychodzicie, bo trzeba szybko przeprowadzić procedurę i najlepiej, jakbyśmy się na to zgodzili. Rozumiem, że gmina nie ma pieniędzy. Świetnie, że mamy mieć baseny, ale czy koniecznie kosztem potrzeb, dobra dzieci? Skoro jesteśmy jedną gminą, to myślałam, że idziemy w jednym kierunku. Już kiedyś prosiliśmy o świetlicę w szkole i nikt nie chciał z nami współpracować w tej sprawie.
Rodzice twierdzą, że dzieci ze Skuszewa idąc po III klasie do Rybienka Leśnego są lepiej przygotowane, bo w małych grupach nauczyciele mają możliwość poświęcić każdemu dziecku czas.
- Ze względu na ograniczony czas nie byliśmy w stanie zebrać więcej podpisów - zaznaczyła przedstawicielka rodziców. - Mamy okres świąteczny, powinniśmy kierować się też sercem. Prosimy o ponowne zastanowienie się, odrzucenie pomysłu likwidacji filii. Byłam w gorszych budynkach szkół podstawowych - w Skuszewie my mamy kuchnię, świetnie wyposażone sale, nowoczesne tablice itp. Prosimy o wyrozumiałość.
- Łączy nas dobro dzieci, nie jesteśmy po dwóch stronach, wspólnie powinniśmy starać się rozwiązywać problemy i o to apeluję - stwierdziła Aneta Kowalewska.
- Sytuacja gminy robi się coraz trudniejsza - dodał skarbnik Dariusz Korczakowski. - Można powiedzieć, że to tylko 300 tys. zł, ale z takich kwot robią się oszczędności. Mamy wzrost kosztów i nie mamy już pola manewru. Nie możemy przecież nie odśnieżać dróg - stwierdził. - Za chwilę możemy stanąć przed sytuacją, że zabraknie pieniędzy na wypłaty dla nauczycieli. Jeśli filia zostanie wchłonięta przez szkołę macierzystą, koszty spadną. Nie są to proste decyzje. Takie już podejmowaliśmy w odniesieniu do innych miejscowości. Setka dzieci to minimum, by można było mówić o realnym funkcjonowaniu szkoły. Naszego samorządu nie stać na prowadzenie filii.
- Niedługo rodzicom trzylatków będziemy musieli powiedzieć, że nie będzie dla nich miejsc. Ze względu na sytuację finansową nie będzie nas na nie stać. Proszę, by edukacja nie stała się polem bitwy, byśmy się w niej nie konfliktowali - zaapelowała Aneta Kowalewska. - Emocjonalne argumenty rozumiem i szanuję, ale nikt nie dawał perspektywy rozwoju tej szkoły. Co roku stawialiśmy w związku z nią znak zapytania. Mamy dwa oddziały, więc to jest tak naprawdę połowa szkoły - zaznaczyła. - Na co dzień mierzymy się z szukaniem drobnych kwot oszczędności, bo z nich składa się większa suma. Perspektywa zmiany jest trudna, nieprzyjemna, jesteście do niej nastawieni negatywnie, ale ja chcę rozmawiać z państwem i wypracować rozwiązanie pozwalające złagodzić skutki zmiany. W naszej gminie dużo dzieci dojeżdża. Nauka samodzielności też jest wartością - stwierdziła. - Demografia jest niekorzystna. W Skuszewie powstają nowe domy, wydawane są pozwolenia na budowę, ale w ślad za tym nie idzie większa liczba urodzeń. Część mieszkańców z różnych względów wozi dzieci do miejskich szkół - dodała. - Żaden moment nie jest dobry na zakomunikowanie spraw, które nie ucieszą. Żaden moment nie byłby łatwiejszy. Bardzo starałam się, by zainteresowani nie dowiedzieli się o naszych zamierzeniach na końcu. Starałam się rozmawiać w tej sprawie ze wszystkimi, z którymi mogłam.
- W tym budynku nic nie spada na głowę, nie ma skrzypiących schodów. Jest tak, jak powinno być, a ta ekspertyza to szukanie argumentów przeciwko nam, bo przecież wiedzieliście, że tu przyjdziemy. Dajcie tym dzieciom dokończyć naukę w tej szkole. Proszę o rozważenie naszej prośby. Zastanówcie się jeszcze raz, przeanalizujcie tabelki. Jeśli macie jakiekolwiek serce w tej sprawie, prosimy o wsparcie - radni usłyszeli od przedstawicielki rodziców.

To nie pierwsza taka decyzja
Radny Jan Abramczyk wspomniał o podobnych decyzjach podejmowanych w stosunku do szkół w Gulczewie, Olszance, Łosinnie, Kamieńczyku.
- Już wtedy były rozmowy na temat likwidacji szkoły w Skuszewie. Odstąpiliśmy od tego dzięki argumentacji radnego Wojciecha Rojka - zaznaczył. - Muszą państwo nas zrozumieć, że to nie wymysł, który powstał z dnia na dzień. Co rok jest gorzej z finansowaniem oświaty. Mamy coraz mniej dotacji, a obciążenia, takie jak podwyżki dla nauczycieli, są coraz większe.
- Dziecko w czwartej klasie może potrzebuje kontaktu z inną rzeczywistością. Mojej 6-letniej córce muszę dźwigać plecak, więc miałaby teraz z nim iść jeszcze do autobusu? Nie mamy nic przeciw większym szkołom, ale na nie przyjdzie dla naszych dzieci jeszcze czas. Tworzymy w Skuszewie wspaniałą społeczność - nie psujcie nam tego - stwierdziła przedstawicielka lokalnej społeczności.
Aneta Kowalewska zapewniła, że budynek po zlikwidowanej filii będzie przeznaczony na potrzeby mieszkańców Skuszewa. Ci z kolei argumentują, że nie będzie ich stać na utrzymanie obiektu.
- Opinia odnosi się do rozporządzenia z 2002 r. Przez tyle lat nie przeszkadzało wam, że szkoła funkcjonowała w takim stanie? - zabrał głos Bogdan Osik z klubu Masz Wybór. - W tym roku zatrudniony został dodatkowy dyrektor WOSiR-u i tyle pieniędzy na to poszło, a nie ma ich na dzieci. Dlaczego opinii w sprawie stanu technicznego budynku nie było wcześniej?
- Chcemy, abyście państwo wiedzieli jaki jest jego stan na dziś. I nie chciałabym, byśmy wiązali sprawę filii z innymi instytucjami. Jeśli macie jako radni inny pomysł, to chętnie z niego skorzystam - stwierdziła Aneta Kowalewska.
- Pozwólmy tym dzieciom dokończyć szkołę. Zostały im dwa lata - zaznaczył Bogdan Osik, któremu wtórowała Monika Bieżuńska.
- Kto weźmie odpowiedzialność za sprawy przeciwpożarowe, jeśli zdecydujemy się na przedłużenie funkcjonowania do 2022 r.? Czy opłaci się robić remonty na dwa lata? - stwierdził Eugeniusz Zaremba.
Zastępca burmistrza podkreśliła, że gmina nie będzie miała podstaw odmówić przyjęcia do placówki kolejnych roczników, jeśli jej funkcjonowanie miałoby zostać wydłużone. Większa liczba oddziałów podwyższy koszty utrzymania filii. Aneta Kowalewska zaznaczyła też, że nie ma gwarancji zatrudnienia za dwa lata nauczycieli ze Skuszewa.
- Nie chcemy basenów, prezesów w instytucjach, chcemy, by nasze dzieci w tych trudnych czasach miały możliwość dorastania w środowisku, jaki my rodzice dla nich stworzyliśmy - usłyszeli radni ze strony skuszewian.
Dariusz Glinka przypomniał, że samorządy muszą wziąć na siebie konsekwencje decyzji podejmowanych w Sejmie.
- Wciągu ostatnich lat środek ciężkości przesunął się z edukacji na pomoc socjalną. Państwo nie jest w stanie wytworzyć więcej pieniędzy. Mierzymy się z problemem utrzymania edukacji w ogóle - zaznaczył. - W krótkim czasie zmieniły się warunki, na co nie byliśmy przygotowani. Ktoś wychodząc na mównicę mówi, jakie mają być pensje. A przedsiębiorca potrzebuje stabilności. Sytuacja w finansach zaczyna być zła. Trawestując cytat z filmu Barei „i nie jest to nasze ostatnie słowo”. Wszystko to idzie w nieciekawym kierunku.
- Proszę, dajcie nam szansę spotkania w Rybienku, może przynajmniej część z państwa niepokojów uda się nam rozwiać - stwierdziła Aneta Kowalewska.
Rodzice odrzucili jednak tę propozycję.
- Dla mnie ta decyzja spadła jak grom z jasnego nieba, nie byliśmy na nią przygotowani - stwierdził radny Wojciech Rojek - mieszkaniec Skuszewa i wieloletni sołtys miejscowości. - Wiadomo, że mi jako radnemu i mieszkańcowi wsi zależy na tej placówce. Podczas głosowania będę przeciwny likwidacji. Jest obietnica, że budynek będzie przekazany mieszkańcom. Myślę, że będzie się rozwijał, co by się nie wydarzyło z placówką oświatową. Będę walczył, by tętnił życiem i był centrum naszego życia społecznego.
Projekt uchwały i zamiarze likwidacji filii uzyskał pozytywne opinie komisji wyrażane zwykłą większością głosów, choć wielu radnych zdecydowało się wstrzymać lub zagłosować przeciw. Głosowanie nad uchwałą odbędzie się podczas sesji Rady Miejskiej 30 grudnia. Początek obrad o godz. 9.00.
J.P.








Komentarze

Dodane przez Anonim, w dniu 20.12.2019 r., godz. 10.17
Mieszkańcy Skuszewa niech podziękują radnym wiejskim ;Brzezińskiej z Rybna, Zarembie z Lycynowa , Lewandowskiemu z Nowin i Kuchcie za dolowanie mieszkańców wsi.Kuchta u którego też zamknięto szkołę powinien rozumieć tych rodziców, a pokazał swój egoizm . Qrwa baseny chcą budować ,place miejskie po 12 mln a szkoły do likwidacji . Ale żeśta wladze wybrali! Nic sie ludzie rozumu nie uczą
Dodane przez 123, w dniu 20.12.2019 r., godz. 11.14
Dla Drugiego zbędnego dyrektora Wiśniewskiego z WOSiR Wyszków 200 tysiecy w budżecie jest, a na szkole nie ma pieniędzy, na plaże w Latoszku 100 tysiecy nie ma, a na baseny 10 milionów jest, to jest gospodarność.
Baseny
Dodane przez MAR, w dniu 20.12.2019 r., godz. 12.48
Będzie rekreacja nie edukacja!
Dodane przez Anonim, w dniu 20.12.2019 r., godz. 15.31
Rozumiem że w czwartym kwartale przyszłego roku może również zabraknąć na wypłaty dla Pani burmistrz, Pana burmistrza, Pana skarbnika i naczelników a i dla nowego dyrektora WOSiRu ?
Dodane przez kłamstewka burmistrza, w dniu 20.12.2019 r., godz. 21.08
Na Burmistrza wypłatę i jego fanaberie tj. baseny, skwerki i placyki, kasa będzie, tylko na dzieciaki i na nauczycieli nie starczy. Niedługą na budowę dróg, utrzymanie szkół kasy nie będzie, bo trzeba będzie trzeba płacić wysokie koszty utrzymania placu miejskiego, WOSIRU i kilku zbędnych dyrektorków, straż miejskiej, która nic nie może. Burmistrz po raz kolejny konfabuluje, bo 300 tysięcy nie będzie oszczędności, tyle kosztuje utrzymanie fili w Skuszewie, a koszt w Rybienku też jakieś będą, może mniejsze ale będą. Niech Burmistrz przedstawi, jaki jest koszt edukacji w przeliczeniu na ucznia w poszczególnych szkołach i różnica będzie tylko oszczędnością.
Dodane przez Skuszewiak, w dniu 21.12.2019 r., godz. 21.46
p. Rojek to będzie Twoja ostatnia kadencja radnego. Dał Pan plamę po całości! Panie Pawle Deluga też Pan nie zapomina o swoich wyborcach i skąd Pan pochodzi!
Dodane przez Tragedia, w dniu 22.12.2019 r., godz. 10.18
Nie chcemy żadnych basenów, czterech placow (w tym miejskiego ,który pół roku stoi,a juz stał się miejscowka pijacką) ani pseudo kladek! To jest niegospodarnosc! To jest zabawa w "mogę co zechce bo mnie wybraliscie"! To nie ma nic wspólnego z oczekiwaniami mieszkańców i realnymi potrzebami miasta! To jest zwykła arogancja władzy!
POmyśl czlowieku
Dodane przez Zyczliwy, w dniu 22.12.2019 r., godz. 11.20
Szanowny Panie Rojek w Wyszkowie Pan bywa a w SKUSZEWIE PAN JEST i BĘDZIE
aaaaaaa
Dodane przez wwwww, w dniu 22.12.2019 r., godz. 11.23
BRAWO PANI PRZEWODNICZĄCA Rady Rodziców!!!!!!!!TAK TRZYMAĆ
Dodane przez Anna, w dniu 22.12.2019 r., godz. 17.10
Drodzy wyborcy radnych,uswiadomcie sobie ,dlaczego oni zabiegali o Wasze glosy. Co wtedy wam obiecywali? A jak jest teraz, sami tego doswiadczamy. Zero troski o wazne sprawy mieszkancow,wrecz lekcewazenie potrzeb. Bezmyslne,tepe podnoszenie reki na decyzje burmistrza,ktory wslawil sie tym,ze Wyszkow cofa sie zamiast rozwijac. Dziwne,ze interesuje tego goscia tylko wiadomo co. Dlatego nalezy bacznie przyjrzec sie kazdemu z radnych I ocenic jego zaangazowanie w prace dla spolecznosci,za ktora bierze nie male pieniadze. Co do decyzji likwidacji szkoly,to nie zadziwia,bo facet tylko to potrafi robic. A co z referendum? Wkrotce Nowy Rok,a zatem nadzieja na lepsze i czas najwyzszy,odsunac te patologie. Moje zyczenia czesto spelniaja sie. Spokojnych,zdrowych,radosnych Swiat I Dosiego Roku.
Reforma
Dodane przez Obserwator, w dniu 28.12.2019 r., godz. 20.52
Nie ma na co liczyć, a gdzie wyszkowski PIS i jego radni. Ta cała reforma edukacji to totalna klęska i porażka, uderzyła przede wszystkim w nasze dzieci. Burmistrz jak zwykle ze swoją maszynką głosującą wszystko załatwi. Czwórkę też zaorali, namiastka szkoły została. Tylko pogratulować takich "decyzji". brawo wyszkowski pisi-e, ale to wasze reformy nie możecie przecież nic zrobić PRAWDA?
Biedny moralnie ten Wyszków.
Dodane przez Krystian, w dniu 29.12.2019 r., godz. 09.03
"Obserwatorze" pomyliłeś kompetencje "organów władzy". Sieć szkół samorządowych zależy od samorządu, któremu one podlegają i żadna centralna reforma oświaty nie ma na to wpływu. Samorząd otrzymuje pieniądze na dziecko a jak zorganizuje sobie nauczanie na swoim terenie to kompetencja władzy lokalnej. Tutaj chyba liczy się talko kasa. Niewielka dopłata na utrzymanie tej szkoły może jej istnienie uratować wszak szkoła to serce danej społeczności. Wystarcz zniszczyć szkołę a tym samym zniszczy się więź lokalną. Mówiąc wprost - po zniszczeniu szkoły dana społeczność powoli przestaje istnieć. W jednym masz jednak rację. Wyszkowski PiS to wydmuszka przyklejona do władzy centralnej. Wyszkowski PiS w Wyszkowie jest aspołeczny. Nic a nic nie interesują ich problemy społeczne mieszkańców Wyszkowa. Rzeczywiście ich sprzeciw jest w stanie zablokować ten wymysł Burmistrza. Tego jednak nigdy nie zrobią. Jedyna dewiza tych Sobczaków, Zarębów, Sobieskich i im podobnych to -byle gdzie, byle jak, z byle kim aby do koryta się przyczepić i tam umiejscowić siebie i swoje rodziny. Może przyjdzie czas że wyszkowskie społeczeństwo przejrzy na oczy i pogoni tą tyleż obłudna co nieporadną ekipę wyszkowskiego PiSu.
Dodane przez Anonim, w dniu 30.12.2019 r., godz. 18.58
Nie da się tego ukryć - burmistrz Nowosielski i jego krzykliwy dwór jest silny w stosunku do słabych i słaby w stosunku do silnych. Miał kaprys to pozwolił funkcjonować szkole wiejskiej w Skuszewie, a jak teraz mu się odwidziło to pojawiła się ekspertyzę ppoż. i szkołę chcą zamknąć bo to wykładzina nie taka albo stopień schodków ma 17,5 centymetra a nie 18 centymetrów. Nowosielski próbował atakować Szczerbę ale ten nie nadstawił drugiego policzka jak Zaremba i potrafił przedstawić swoja rację. Wice Kowalewska po raz kolejny pokazała, że nie potrafi się zachować podobnie jak przewodnicząca Piórkowska. Żenujące widowisko. Nie dziwię się, że nie chcą do Rybienka Leśnego bo tam dyrektoruje inny wirtuoz dyrektorski, radny Deluga. Nie dziwię się, że z przyjemnością przeszli do następnego punktu programu czyli do zmiany planów zagospodarowania dla silnych, które referowała inna ulubienica dworu.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta