Skokowy wzrost opłat uchwalony
(Zam: 01.11.2019 r., godz. 19.07)Zapłacimy 25,90 zł (zamiast 12,50 z) od osoby za śmieci segregowane i 51,80 zł (zamiast 25 zł) od osoby, jeśli zadeklarowaliśmy, że śmieci segregować nie będziemy. Samorząd nie przewidział żadnych ulg.
- Jeśli ktoś zapłaci mniej, inni zapłacą więcej. Najbardziej sprawiedliwa jest opłata za osobę - podkreślił skarbnik Dariusz Korczakowski. - Nasze miasto rozwija się, a wraz z jego rozwojem śmieci przybywa, co przekłada się na ceny. Jesteśmy otwarci na współpracę, będziemy kontaktować się z innymi samorządami, by szukać rozwiązań na przyszłość - zaznaczył.
Jak poinformował skarbnik, problem drożejących śmieci dotyczy całej Polski. Samorząd zamierza więc sygnalizować go rządowi, bo na tym szczeblu ustala się prawo dotyczące gospodarki odpadami.
- Samorządy stały się właścicielami odpadów, na ich barki zrzucono kwestie ich zagospodarowania. Wybór firmy odbierającej je musi nastąpić w drodze przetargu - podkreślił.
Potrzebna decyzja rządu
Urząd Miejski rozstrzygnął przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów z gminy Wyszków (podzielonej na trzy sektory) oraz na prowadzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Zgodnie z ich wynikiem, od stycznia rocznie koszt gospodarki odpadami wyniesie 10,8 mln zł i będą musieli go pokryć mieszkańcy w ramach wnoszonych opłat (gmina nie możne dopłacać do systemu).
- Z tym przykrym faktem musimy się odpowiedzialnie zmierzyć, taki jest wynik kalkulacji - dodał skarbnik.
Urząd Miejski proponując nowe stawki dla porównania pokazał te obowiązujące w innych samorządach (od osoby): Marki - 32 zł (segregowane) i 67,50 zł (zmieszane), Izabelin - 29 zł i 58 zł, Łomianki - 33,80 zł i 67,60 zł, Wieliszew i Nieporęt - 29 zł i 58 zł, Góra Kalwaria - 33,86 zł i 67,72 zł, Legionowo - 28 zł i 56 zł. Radzymin z kolei pobiera odpłatę od m szesc. zużytej wody, gdyż licząc od osoby przekroczył dopuszczalne stawki. Wynosi ona 8,95 zł/m szesc. i 17.90 zł/m szesc.
- Dlaczego podajecie gminy, miasta w okolicy Warszawy? - zastanawiał się Paweł Turek przywołując przykłady m.in. Ostrowi Mazowieckiej, Różana, Długosiodła, Ciechanowa, Sokołowa Podlaskiego, Siedlec.
- Jak mnie ktoś pyta, skąd jestem, to mówię, ze jestem z Wyszkowa koło Warszawy. Wyszków jest z okolic stolicy, wiec stąd i przedstawione przez nas stawki - stwierdził skarbnik. - Są gminy, gdzie są stawki niższe, są też i takie, gdzie stawki są wyższe. Zawsze wnikają one z kalkulacji opartej na wyniku przetargu. Np. w Pułtusku trwają prace nad zmianą stawki, proponują 19 zł od osoby, bez ulg.
Monika Bieżuńska odczytała petycję, którą podpisała większość sołtysów. Opowiadają się w niej przeciwko podwyżce cen za śmieci. Podobna petycja wpłynęła od mieszkańców sołectwa Kamieńczyk (170 podpisów).
- Ceny na pewno są bardzo wysokie, wiemy, że mieszkańcy nie przyjmują ich z entuzjazmem, ale nie mamy innego wyjścia na tę chwilę. Na dziś nie mamy lepszego rozwiązania, będziemy musieli się zgodzić na te stawki - podkreślił Jan Abramczyk. - Przetargów było kilka. Ponawiane były z nadzieją na niższe ceny.
Radny jednocześnie wrócił uwagę na konieczność edukowania mieszkańców, szczególnie tych z bloków, na temat segregowania śmieci.
- Musimy uświadomić im, że o ile nie będą segregować, będą zmuszeni do płacenia dużych opłat. Może szybciej do nich dotrze ta kwestia i wezmą ją sobie do serca - podkreślił proponując organizację specjalnych spotkań poświęconych temu zagadnieniu. - Proszę o zwrócenie się do ościennych powiatów, miast, z propozycją, czy nie dałoby się wspólnie zbudować spalarni odpadów. Musimy się nad tym zastanowić, jeśli chcemy obniżyć koszty.
Adam Szczerba podkreślił, że gmina ma z góry narzucone miejsce utylizacji odpadów. Zwrócił uwagę na zjawisko monopolizacji rynku.
- Rozmowy na szczeblu rządowym, porozumienie z innymi samorządami to działania, które powinny być przeprowadzone kilka lat temu. Nawet próba stworzenia nowego zakładu utylizacji to kwestii szerokich analiz, dużej inwestycji, więc sytuacja w rok się na pewno nie zmieni - stwierdził uznając, że edukacja na temat segregacji śmieci jest potrzebna.
- Jedyne co gmina może zrobić to duże akcje ekologiczne oraz naciskanie na rząd w kontekście rozwiązania problemu globalnie - zaznaczył. - Radni PiS, macie przełożenie na stronę rządową, powinniście rozmawiać na temat problemu gospodarowania odpadami, zagadnienia, co można realnie zrobić, by wpłynąć na obecny stan rzeczy - dodał. - Nasuwa się też pytanie, czy zrobiliśmy do tej pory wszystko, by uniknąć tak wysokich stawek. Organizowanie kolejnych przetargów nic nie zmieni. Gdyby przyszła firma i powiedziała, że chce 100 mln zł to tyle byśmy musieli jej dać.
„Nie chcemy podwyższać cen”
- Jeśli się porównywać to w relacji do podobnych samorządów, które mają domy wielorodzinne, jednorodzinne i obszary wiejskie, bo to kształtuje cenę - zauważył burmistrz Grzegorz Nowosielski. - Trzeba mieć też na uwadze standardy. Wielu mieszkańców apelowało do nas w sprawie wywożenia śmieci, mówiąc, że zabieranie tych zmieszanych raz na dwa tygodnie za rzadko. W wielu samorządach były one odbierane raz na miesiącu - teraz to się tam zmieni, bo prawo nie pozwala wywożenia tak rzadko, wiec stawka u nich wrośnie. Nie chciałbym, by było przekonanie, że samorządowcy ustalający niższe stawki są sprawni. Tak nie jest. System stworzyły rządy, marszałkowie województw. My gramy na warunkach i na rynku, który inni nam podzielili. Póki mamy pewnego rodzaju monopol w kraju, stawki będą rosły między innymi z tego powodu. Nie mamy wpływu na stawkę - dodał. - Nie rozumiem zbierania podpisów wśród mieszkańców pod petycją w sprawie wysokich stawek. To jest sugerowanie im, że cena zależy od radnych i gdyby chcieli, to by ją obniżyli. Gdyby zebranie podpisów mogło obniżyć cenę śmieci, sam bym te podpisy zbierał, a na pewno chętnie bym się podpisał jako członek sześcioosobowej rodziny, który odczuje finansowo zwiększoną opłatę. Nie jesteśmy w stanie obniżyć stawek.
Burmistrz odniósł się do oświadczenia gminnych struktur PSL-u, przeciwnych drastycznej podwyżce opłaty śmieciowej.
- Tak się składa, że u dwóch w wójtów PSL z tego powiatu stawki poszły do góry o 100 proc. Gminny PSL ma cudowny sposób na niską stawkę w naszej gminie, tylko nie chce jej zdradzić, a wójtowie też o nim nie wiedzą? Nie. Wójtowie też nie są winni, bo system mamy, jaki mamy - zaznaczył. - Nie jest tak, że zapłacilibyśmy każde pieniądze, bo gdyby stawka wynosiła 100 mln zł, zwrócilibyśmy się do UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - przyp. red.) w sprawie praktyk monopolistycznych. Nasza stawka jest średnia. Niestety, według wszelkich analiz, w województwie mazowieckim śmieci są najdroższe. A czym bliżej Warszawy, tym drożej. To pokazuje, że samorządowcy naprawdę na te stawki nie mają wpływu.
Eugeniusz Zaremba także zabrał głos w tej sprawie.
- Jesteśmy zgodni, że nie ma możliwości obniżenia stawek. Trzeba zastanowić się, porozmawiać z wójtami na temat stworzenia obszaru pod recykling. W Ostrowi Mazowieckiej mają własny zakład tego typu. Ręka boli, gdy się ma zagłosować za, ale trzeba podjąć decyzję - oznajmił.
- Jako radni koalicji wyjdziemy na tych złych, bo zagłosujemy za podwyżką, ale nie mamy innego wyjścia. My też jesteśmy mieszkańcami, którzy zapłacą - podkreśliła Elżbieta Piórkowska. - Wszystko zostało zrobione, by nie płacić tak drogo. Prosimy opozycję o zrozumienie, my nie chcemy podwyższać cen, taka jest konieczność. Mam nadzieję, że mieszkańcy nas zrozumieją.
Za podwyżką zagłosowało 14 radnych, przeciw był Paweł Turek, wstrzymali się Monika Bieżuńska, Bogdan Osik, Waldemar Paradowski, Piotr Pokraśniewicz, Adam Szczerba.
J.P.
Komentarze
Dodane przez Mają gest radni Nowosielskiego i PiSu, w dniu 01.11.2019 r., godz. 23.23
Radni koalicji burmistrza Nowosielskiego, Wspólnota Samorządowa Wyszków oraz radni PiS na ostatniej sesji Rady Miejskiej podwyższyli cenę biletów komunikacji podmiejskiej ( a jeszcze niedawno mówili, że miała być darmowa), podwyższyli podatki od nieruchomości, podwyżki podatku rolnego, podwyższyli opłatę za odbiór śmieci o ponad 100 %. Niezależnie też mają wzrosnąć opłaty na obiektach miejskich.
Radni koalicji burmistrza Nowosielskiego, Wspólnota Samorządowa Wyszków oraz radni PiS na ostatniej sesji Rady Miejskiej podwyższyli cenę biletów komunikacji podmiejskiej ( a jeszcze niedawno mówili, że miała być darmowa), podwyższyli podatki od nieruchomości, podwyżki podatku rolnego, podwyższyli opłatę za odbiór śmieci o ponad 100 %. Niezależnie też mają wzrosnąć opłaty na obiektach miejskich.
Dodane przez Anonim, w dniu 02.11.2019 r., godz. 14.03
Samorząd nie przewidział żadnych ulg. - Jeśli ktoś zapłaci mniej, inni zapłacą więcej. - proszę zapisać, powiesić nad biurkiem i przeczytać przy rozpatrywaniu podań o umorzenie podatków.
Samorząd nie przewidział żadnych ulg. - Jeśli ktoś zapłaci mniej, inni zapłacą więcej. - proszę zapisać, powiesić nad biurkiem i przeczytać przy rozpatrywaniu podań o umorzenie podatków.
Dodane przez Anonim, w dniu 04.11.2019 r., godz. 08.55
Masz Wybór. Pierdzistołki. Szok.
Masz Wybór. Pierdzistołki. Szok.
Nowosielski i Sobczak - nieźle pociągnęliście.
Dodane przez zielony, w dniu 04.11.2019 r., godz. 13.58
Jak Abramczyk mówi, ci z spółdzielni nie będą segregować i pewnie nikt ich nie zmusi. To policzmy - za miesiąc- 51,80 zł razy 12 to mamy 621,60 złotych rocznie od osoby razy średnio 4 osoby w rodzinie to razem 2486,40 zł rocznie to jest 40% rocznego 500+ na jedno dziecko. Sporo. Sprawdźcie czy na wsiach segregują, to będziecie mieli "górką". Prawie 11 milionów na zabawę w odbiór śmieci. A mówią, że śmieci to dobry biznes i w Wyszkowie trafili na frajerów. To w przyszłym roku a w 2021 roku znowu podwyżka o 100 % to będzie prawie 5 tysięcy złotych od rodziny. Można, można. A dlaczego nie spalają tymi odpadami w PECu ? Podwózka niedaleko i każdy za darmo podwiezie, nie trzeba ściągać tyle węgla z Rosji, wysokokaloryczne odpady lepsze niż biomasa leśna.
Dodane przez zielony, w dniu 04.11.2019 r., godz. 13.58
Jak Abramczyk mówi, ci z spółdzielni nie będą segregować i pewnie nikt ich nie zmusi. To policzmy - za miesiąc- 51,80 zł razy 12 to mamy 621,60 złotych rocznie od osoby razy średnio 4 osoby w rodzinie to razem 2486,40 zł rocznie to jest 40% rocznego 500+ na jedno dziecko. Sporo. Sprawdźcie czy na wsiach segregują, to będziecie mieli "górką". Prawie 11 milionów na zabawę w odbiór śmieci. A mówią, że śmieci to dobry biznes i w Wyszkowie trafili na frajerów. To w przyszłym roku a w 2021 roku znowu podwyżka o 100 % to będzie prawie 5 tysięcy złotych od rodziny. Można, można. A dlaczego nie spalają tymi odpadami w PECu ? Podwózka niedaleko i każdy za darmo podwiezie, nie trzeba ściągać tyle węgla z Rosji, wysokokaloryczne odpady lepsze niż biomasa leśna.
Dodane przez Anonim, w dniu 04.11.2019 r., godz. 15.44
Naszych śmieci w PECu nie chcą spalać, ale na wysokoszkodliwe to i owszem zgoda była.
Naszych śmieci w PECu nie chcą spalać, ale na wysokoszkodliwe to i owszem zgoda była.
Dodane przez ......, w dniu 04.11.2019 r., godz. 16.32
Czy radni potrafią ręce podnosić tylko za podwyżką podatków? Może by tak. poszukać pieniędzy u bogatych, którym się umarza podatki.
Czy radni potrafią ręce podnosić tylko za podwyżką podatków? Może by tak. poszukać pieniędzy u bogatych, którym się umarza podatki.
Dodane przez Anonim, w dniu 04.11.2019 r., godz. 19.23
Bierzuńska, Osik, Szczerba się wstrzymali. Ze strachu? Szok.
Bierzuńska, Osik, Szczerba się wstrzymali. Ze strachu? Szok.
Dodane przez Anonim, w dniu 04.11.2019 r., godz. 21.13
Nie zesraj się z tego szoku Anonimie z 19.23
Nie zesraj się z tego szoku Anonimie z 19.23
Dodane przez Anonim, w dniu 05.11.2019 r., godz. 08.18
Odpowiedź kulturalna. Szok.
Odpowiedź kulturalna. Szok.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.11.2019 r., godz. 10.31
SZOK STRUSIE.
SZOK STRUSIE.
Dodane przez Anonim, w dniu 05.11.2019 r., godz. 12.05
Masakra to dopiero podniesienie łapki za podwyżkami przez kochających emerytów wyszkowskich pisowców. Ci dopiero nie mają honoru za grosz. A posła chcieli mieć. Wstyd o hańba dla wyszkowskich sługusów postkomuny. Brawo wy. Nędza!
Masakra to dopiero podniesienie łapki za podwyżkami przez kochających emerytów wyszkowskich pisowców. Ci dopiero nie mają honoru za grosz. A posła chcieli mieć. Wstyd o hańba dla wyszkowskich sługusów postkomuny. Brawo wy. Nędza!
Dodane przez Władza Nowosa i PiS śpi w Wyszkowie a śmieci rosną, w dniu 05.11.2019 r., godz. 12.39
Ciekawie się robi. Trolle, pewnie wyszkowskiej władzy, chcą nam udowodnić, że wstrzymujący się radni Masz Wybór, są odpowiedzialni za podwyżki opłat za śmieci. Przez 17 lat władza, która wyrobiła sobie "renomę" w Wyszkowie, nie kiwnęła palcem w tej sprawie, a teraz dziwnie zaskoczona jak Abramczyk, radny Nowosa czy Zaremba z PiS. Gdzie ten recykling, gdzie te korzyści z segregowanych odpadów, że sprzedaży wybranego papieru, szkła czy metali, a może kompost z którego można pozyskać ziemię ogrodniczą. Mają rację, że burzą się ludzie na wsi, odpady organiczne i resztki z jedzenia dostają pieski, kotki lub inne zwierzęta, papier spalą w piecu i niewiele zostaje a muszą płacić całą stawkę. Najwięcej odpadów to opakowania a tu odpowiedzialność jest zgodnie z ustawą nie tylko po stronie mieszkańców ale i producentów i sprzedających. Dlaczego sklepy nie są obciążone większą kasą za odpady, wtedy mniej byłoby butelek plastikowych, opakowań z tworzyw sztucznych czy innych materiałów trudnych do segregacji a więcej opakowań szklanych czy papierowych. Co ta ekipa "bez klasy" zrobiła w tym względzie ? Nawet prostej sprawy, żeby worki na odpady były różnych kolorów lub nadruków nie potrafi urząd przypilnować. W telewizji pokazują jak płonie składowisko odpadów w Fałkowie, w Świętokrzyskim, potężna hałda plastiku i tworzyw sztucznych, przypadek, pewnie nie tak się segreguje odpady przez te firmy odbierające. Mówili, że już 6 raz w tym roku, buhahahahaha.
Ciekawie się robi. Trolle, pewnie wyszkowskiej władzy, chcą nam udowodnić, że wstrzymujący się radni Masz Wybór, są odpowiedzialni za podwyżki opłat za śmieci. Przez 17 lat władza, która wyrobiła sobie "renomę" w Wyszkowie, nie kiwnęła palcem w tej sprawie, a teraz dziwnie zaskoczona jak Abramczyk, radny Nowosa czy Zaremba z PiS. Gdzie ten recykling, gdzie te korzyści z segregowanych odpadów, że sprzedaży wybranego papieru, szkła czy metali, a może kompost z którego można pozyskać ziemię ogrodniczą. Mają rację, że burzą się ludzie na wsi, odpady organiczne i resztki z jedzenia dostają pieski, kotki lub inne zwierzęta, papier spalą w piecu i niewiele zostaje a muszą płacić całą stawkę. Najwięcej odpadów to opakowania a tu odpowiedzialność jest zgodnie z ustawą nie tylko po stronie mieszkańców ale i producentów i sprzedających. Dlaczego sklepy nie są obciążone większą kasą za odpady, wtedy mniej byłoby butelek plastikowych, opakowań z tworzyw sztucznych czy innych materiałów trudnych do segregacji a więcej opakowań szklanych czy papierowych. Co ta ekipa "bez klasy" zrobiła w tym względzie ? Nawet prostej sprawy, żeby worki na odpady były różnych kolorów lub nadruków nie potrafi urząd przypilnować. W telewizji pokazują jak płonie składowisko odpadów w Fałkowie, w Świętokrzyskim, potężna hałda plastiku i tworzyw sztucznych, przypadek, pewnie nie tak się segreguje odpady przez te firmy odbierające. Mówili, że już 6 raz w tym roku, buhahahahaha.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl