• - Strona Główna

• 
  

Darmowa komunikacja miejska, stworzenie klubu wioślarskiego, uruchomienie tramwaju wodnego, przywrócenie kuchni w szkołach to tylko niektóre z pomysłów Piotra Turka, który chce zyskać poparcie wyszkowian jako kandydat na burmistrza. Przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawił swoje pomysły na gminę Wyszków 5 września w trakcie konferencji prasowej w miejskiej bibliotece.

Razem z nim z dziennikarzami spotkali się kandydaci do Rady Miejskiej Joanna Zaremba-Kot, Monika Kaczmarska, Krzysztof Rogowski (szef sztabu wyborczego).
- Burmistrz powinien być urzędnikiem, managerem, ale przede wszystkim uczciwym człowiekiem, dobrym, sprawiedliwym gospodarzem - stwierdził Piotr Turek, który w tej kadencji samorządu jest radnym miejskim.
Jeszcze niedawno był też wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej, jednak w kwietniu zrezygnował z tej funkcji w proteście przeciwko budowie placu Miejskiego, by niedługo potem ogłosić swoją kandydaturę w wyborach na burmistrza. Będzie też równolegle ubiegał się o kolejny mandat w Radzie Miejskiej.
Wśród swoich postulatów ma zwiększenie wpływu mieszkańców na zarządzanie miastem i gminą. Jako burmistrz chce organizować częste spotkania z mieszkańcami osiedli, ich przewodniczącymi, mieszkańcami wsi, sołtysami, radami sołeckimi.
- Ważne jest bezpośrednie informowanie mieszkańców o możliwościach inwestycyjnych, a nie narzucane z góry inwestycji przez burmistrza - stwierdził.
Planuje wprowadzenie funduszy osiedlowych (na wzór działającego już w gminie Wyszków funduszu sołeckiego) i budżetu obywatelskiego (2 proc. budżetu inwestycyjnego gminy rocznie rozdysponowywaliby bezpośrednio mieszkańcy zgłaszając pomysły, a potem wybierając jeden w głosowaniu).
Dalej Piotr Turek wspomina o konieczności zrównoważonego rozwoju gminy z wykorzystaniem walorów naturalnych, aktualizacji istniejących i wytyczeniu nowych szlaków turystycznych pieszych i rowerowych.
- Wydział promocji powinien się zająć rozpropagowaniem tych szlaków, a nie promocją burmistrza - stwierdził.
Kandydat zamierza wytyczyć w parku miejsca na pikniki rodzinne, przy każdej gminnej szkole oraz w innych miejscach uzgodnionych z mieszkańcami zamontować samoobsługowe stacje naprawy rowerów (zawierające pompkę, podstawowe klucze itp.). Mówi o budowie przystani kajakowych i wytyczeniu szlaków kajakowych, ściślejszej współpracy z nadleśnictwem, organizacjami harcerskimi i społecznymi (oraz wspólnym organizowaniu np. podchodów w lasach, gier ulicznych itp.), powołaniu klubu wioślarskiego przy Wyszkowskim Ośrodku Sportu i Rekreacji.
- Potrzebna jest współpraca z sąsiednimi gminami w celu uruchomienia tramwaju wodnego Brańszczyk- Zegrze, wypromowanie cyklicznej imprezy o zasięgu ogólnokrajowym z wykorzystaniem walorów rzeki - stwierdził (jej rodzaj miałby być uzgodniony z mieszkańcami).
- Żadna inwestycja, jak chodnik, nie ma żadnych poglądów politycznych, wszystkie są dla nas, mieszkańców małej ojczyzny - zaznaczył. - Każda nowa inwestycja musi być poprzedzona licznymi konsultacjami. Nie może być tak, że mieszkaniec dowiaduje się o niej dopiero niej w trakcie realizacji.
Piotr Turek widzi konieczność budowy kładki dla pieszych i rowerzystów w miejscu starego mostu pontonowego, amfiteatru w parku miejskim w niedalekiej odległości od przystani kajakowej, odkrytego basenu miejskiego.
- Musi być robiona analiza wniosków wpływających do budżetu. Nie mogą być one pomijane tylko dlatego, że nie ma radnego z danej miejscowości albo jest, ale z opcji przeciwnej burmistrzowi, albo zbyt mało głosów jest z danego rejonu do wzięcia - zauważył. - Przykładem jest wodociąg w Ślubowie - sołtys mówi, że sześć razy składała wniosek do budżetu i zawsze był pomijany. W XXI wieku nie mamy zwodociągowanych, skanalizowanych miejscowości, a mamy plac miejski za 6 mln zł, a dodając do tego koszt wykupu gruntów, wychodzi w sumie kilkanaście milionów złotych. Tak, ten plac trzeba zagospodarować, ale niekoniecznie za taką kwotę. Nowe inwestycje drogowe trzeba realizować w oparciu o potrzeby mieszkańców - to oni powinni je zgłaszać, a nie burmistrz, czy urzędnik siedzący za biurkiem.
Piotr Turek postuluje równomierne rozplanowanie inwestycji w ciagu całej kadencji.
- Nie może być tak, że mają być otwierane na dwa miesiące przed wyborami. Skumulowanie inwestycji w jednym roku powoduje korki, znaczne podniesienie kosztów - firmy biorą więcej i jest ich mniej na rynku, bo realizowanych jest dużo zadań - stwierdził.
Według niego, autobusy komunikacji miejskiej jeżdżą praktycznie puste. Uważa, że przejazdy powinny być bezpłatne dla mieszkańców i rozkłady jazdy dostosowane do potrzeb m.in. osób zmierzających do pracy. To rozwiązanie ma zwiększyć zainteresowanie komunikacja miejską, rozładować korki, uwolnić większą ilość miejsc parkingowych, dać pozytywne efekty także dla środowiska.
- Będę dążył do powstania szybkiego połączenia kolejowego Wyszków-Warszawa ze wsparciem finansowym gminy. Mieszkańcy zarabiają w Warszawie, w Wyszkowie wydają pieniądze i płacą podatki. Trzeba im dać alternatywę do coraz droższych biletów autobusowych - zaznaczył kandydat.
Zamierza przeprowadzić audyt organizacji ruchu, ściślej współpracować z powiatem w zakresie budowy dróg i chodników. Infrastruktura ma być poddana przeglądowi i dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, rodziców poruszających się z małymi dziećmi. Piotr Turek zapowiada też audyt ścieżek rowerowych pod kątem ich oznakowania i dostosowania do potrzeb mieszkańców (zapowiada zastosowanie jednolitych kolorów kostki przy ich budowie). Chce doświetlić przejścia dla pieszych, zmodernizować oświetlenie uliczne (zastosowanie technologii ledowej).
- Będę optował nad powołaniem miejsko-gminnego urbanisty odpowiedzialnego za pilnowanie ładu przestrzennego - zaznaczył.
Kandydat ma też swoją wizję oświaty, która, jak twierdzi, nie może być postrzegana tylko przez pryzmat pieniędzy. Postuluje zatem okresowe doroczne przeglądy stomatologiczne w szkołach (przez gabinety wyłonione w przetargu), przywrócenie w nich kuchni, współfinansowanie z budżetu gminy zajęć pozalekcyjnych, organizację spotkań strażników miejskich i policjantów z uczniami, ponowne zatrudnienie personelu sprzątającego (rezygnacja z zewnętrznych firm sprzątających), zagospodarowanie niewykorzystanej powierzchni w szkołach.
Według niego, w naliczaniu opłat za śmieci należy uwzględnić realną ilość oddawanych przez gospodarstwo domowe odpadów oraz stosować ulgi na podstawie karty dużej rodziny.
- Konieczny jest transparenty system ulg podatkowych, bo nie może być wątpliwości, dlaczego dany mieszkaniec ją otrzymał - zaznaczył kandydat.
Jest za przejrzystością w realizacji programu dotowania organizacji pozarządowych i szerokim informowaniem o konkursach na wolne stanowiska urzędnicze, aby każdy miał możliwość dotarcia do takiego ogłoszenia. Postuluje wdrożenie elastycznych godzin pracy w Urzędzie Miejskim dostosowanych do potrzeb mieszkańców.
- Chciałbym, by ludzie wychodząc z urzędu mieli poczucie, że urzędnicy poświęcili im całą swoją uwagę, a ich sprawa będzie rozpatrzona pozytywnie - zaznaczył. - Ja będę do dyspozycji w urzędzie w godzinach pracy cały czas, nie trzeba się będzie do mnie zapisywać. Moim celem jest obniżenie kosztów życia w całej gminie przy zrównoważonym rozwoju naszej ojczyzny małej. Chciałbym, by mieszkańcy poczuli, że to wybory lokalne, samorządowe, zagłosowali na konkretnego człowieka. Proszę o udział na wyborach i oddanie na mnie głosu.
Lokalny PSL w najbliższych wyborach samorządowych zamierza zgłosić kandydatów do Rady Miejskiej we wszystkich okręgach. Będzie też brał udział w wyborach do Rady Powiatu.
J.P.

• 
  
  
• 
  
  
• 
  
  
• 
  
  
• 
  
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: