Pragnienie, marzenie, wizja
Młodzi wyszkowianie Paweł Puścian i Łukasz Zyśk stworzyli czterominutowy film o kickboxerze Piotrze Trześniewskim-Tryc.
(Zam: 18.02.2014 r., godz. 12.32)
To rzecz o pasji, wysiłku, wizjach, które wiodą do sukcesu.
„Zwycięzcy są zrobieni z czegoś co znajduje się w głębi nich samych – pragnienie, marzenie, wizja. Muszą mieć wytrzymałość do ostatniej minuty, muszą być trochę szybsi, muszą mieć umiejętności i wolę, ale wola musi być mocniejsza od umiejętności” – to słowa słynnego amerykańskiego boksera Muhammeda Ali, którymi rozpoczyna się ten film.
To nie pierwsza produkcja Pawła Puściana (pisaliśmy o nim w październiku ubiegłego roku i m.in. jego teledysku dla zespołu Romanca). Tym razem pracował na co dzień z zajmującym się fotografią Łukaszem Zyśkiem.
Paweł Puściań przyznaje, że najpierw wspólnie chcieli zrobić film o Wyszkowie, ale ze względu na zimową scenerię uznali, że nakręcą obraz pełny energii, motywujący, zachęcający do sportu. Miało być o pasjonatach BMX-ów, ale ostatecznie postawili na Piotra Trześniewskiego-Tryc, zawodnika Gimnazjon Apin Wyszków. Kickbokser zgodził się na udział w projekcie, pomysł spodobał się mu od razu. Wspólnie poznali się dopiero przy okazji robienia filmu, choć Piotrek przyznaje, że już wcześniej słyszał o dokonaniach Pawła Puściana.
Film powstawał miesiąc temu w typowo zimowej scenerii pełnej śniegu, m.in. w Rybienku Leśnym, Kamieńczyku, salach treningowych w Wyszkowie. Przedstawia dzień z życia zawodnika – wypełnionego treningami, wysiłkiem. Obraz oddaje jednak coś więcej – marzenia, wizje, konsekwencję, wiarę.
- Chcieliśmy pokazać upływ czasu, dzień z życia bohatera, ale i to, że ciężką pracą można naprawdę wiele osiągnąć – podkreśla Paweł Puścian.
To była dla niego i Pawła Zyśka okazja do współpracy, ale i zyskania nowych doświadczeń, kolejne wyzwanie i przygoda.
Piotr Trześniewski-Tryc podkreśla, że w filmie pokazane zostały jedynie elementy jego treningu, mały urywek z dnia życia sportowca.
- Zaufałem Pawłowi i Łukaszowi, realizowałem ich pomysły, nie ingerując w nie. Kiedy zobaczyłem rezultat byłem bardzo zadowolony – muzyka połączona z realizacją zachwyciły mnie, jest w nich energia i spójność w tych kilku nagranych minutach – mówi bohater obrazu.
Jedyne na czym mu zależało i co zaproponował autorom, to pojawienie się w materiale trenera Pawła Delugi, z którym, jak przyznaje, jest mocno związany.
- Paweł jest za mną od początku, jest moim trenerem, mentorem, wielokrotnie mi pomagał, wspierał, dzięki niemu pnę się na szczyt. Ten sport z jednej strony wymaga wielkiego indywidualizmu, z drugiej zaś zaufania i wiary w to czego zawodnik sam nie jest w stanie dostrzec i zrozumieć, dlatego każde zwycięstwo to nie tylko moje zwycięstwo ale również Pawła – mówi Piotr Trześniewski-Tryc.
Zdjęcia powstawały trzy dni – pierwszego trzy godziny, drugiego półtorej, trzeciego wystarczyło kilkadziesiąt minut (ujęcia w byłym biurowcu fabryki mebli, gdzie trenował Piotr). Tydzień trwała obróbka materiału i montaż.
J.P.
„Zwycięzcy są zrobieni z czegoś co znajduje się w głębi nich samych – pragnienie, marzenie, wizja. Muszą mieć wytrzymałość do ostatniej minuty, muszą być trochę szybsi, muszą mieć umiejętności i wolę, ale wola musi być mocniejsza od umiejętności” – to słowa słynnego amerykańskiego boksera Muhammeda Ali, którymi rozpoczyna się ten film.
To nie pierwsza produkcja Pawła Puściana (pisaliśmy o nim w październiku ubiegłego roku i m.in. jego teledysku dla zespołu Romanca). Tym razem pracował na co dzień z zajmującym się fotografią Łukaszem Zyśkiem.
Paweł Puściań przyznaje, że najpierw wspólnie chcieli zrobić film o Wyszkowie, ale ze względu na zimową scenerię uznali, że nakręcą obraz pełny energii, motywujący, zachęcający do sportu. Miało być o pasjonatach BMX-ów, ale ostatecznie postawili na Piotra Trześniewskiego-Tryc, zawodnika Gimnazjon Apin Wyszków. Kickbokser zgodził się na udział w projekcie, pomysł spodobał się mu od razu. Wspólnie poznali się dopiero przy okazji robienia filmu, choć Piotrek przyznaje, że już wcześniej słyszał o dokonaniach Pawła Puściana.
Film powstawał miesiąc temu w typowo zimowej scenerii pełnej śniegu, m.in. w Rybienku Leśnym, Kamieńczyku, salach treningowych w Wyszkowie. Przedstawia dzień z życia zawodnika – wypełnionego treningami, wysiłkiem. Obraz oddaje jednak coś więcej – marzenia, wizje, konsekwencję, wiarę.
- Chcieliśmy pokazać upływ czasu, dzień z życia bohatera, ale i to, że ciężką pracą można naprawdę wiele osiągnąć – podkreśla Paweł Puścian.
To była dla niego i Pawła Zyśka okazja do współpracy, ale i zyskania nowych doświadczeń, kolejne wyzwanie i przygoda.
Piotr Trześniewski-Tryc podkreśla, że w filmie pokazane zostały jedynie elementy jego treningu, mały urywek z dnia życia sportowca.
- Zaufałem Pawłowi i Łukaszowi, realizowałem ich pomysły, nie ingerując w nie. Kiedy zobaczyłem rezultat byłem bardzo zadowolony – muzyka połączona z realizacją zachwyciły mnie, jest w nich energia i spójność w tych kilku nagranych minutach – mówi bohater obrazu.
Jedyne na czym mu zależało i co zaproponował autorom, to pojawienie się w materiale trenera Pawła Delugi, z którym, jak przyznaje, jest mocno związany.
- Paweł jest za mną od początku, jest moim trenerem, mentorem, wielokrotnie mi pomagał, wspierał, dzięki niemu pnę się na szczyt. Ten sport z jednej strony wymaga wielkiego indywidualizmu, z drugiej zaś zaufania i wiary w to czego zawodnik sam nie jest w stanie dostrzec i zrozumieć, dlatego każde zwycięstwo to nie tylko moje zwycięstwo ale również Pawła – mówi Piotr Trześniewski-Tryc.
Zdjęcia powstawały trzy dni – pierwszego trzy godziny, drugiego półtorej, trzeciego wystarczyło kilkadziesiąt minut (ujęcia w byłym biurowcu fabryki mebli, gdzie trenował Piotr). Tydzień trwała obróbka materiału i montaż.
J.P.
Komentarze
Fajny filmik
Dodane przez Marek, w dniu 19.02.2014 r., godz. 11.37
No proszę jakie mamy piękne i sprzyjające treningom okolice :))) autorzy chyba zapomnieli że filmik był kręcony w największym w Wyszkowie klubie fitness! Poznaje- bo sam tam ćwiczę :)
Dodane przez Marek, w dniu 19.02.2014 r., godz. 11.37
No proszę jakie mamy piękne i sprzyjające treningom okolice :))) autorzy chyba zapomnieli że filmik był kręcony w największym w Wyszkowie klubie fitness! Poznaje- bo sam tam ćwiczę :)
Wyszkowianin
Dodane przez Łukasz, w dniu 19.02.2014 r., godz. 13.30
Świetny film, super bohater, fajna promocja boksu w Wyszkowie. Dobrze byłoby potrenować z takim mistrzem jak Piotr. Może ktoś dokłaniej wie jaki to klub? dzięki
Dodane przez Łukasz, w dniu 19.02.2014 r., godz. 13.30
Świetny film, super bohater, fajna promocja boksu w Wyszkowie. Dobrze byłoby potrenować z takim mistrzem jak Piotr. Może ktoś dokłaniej wie jaki to klub? dzięki
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl