Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 06 listopada 2024 r., imieniny Feliksa, Leonarda



Dobra psu i mucha

(Zam: 16.06.2020 r., godz. 14.20)

Mamy coraz więcej przypadków zachorowań na koronawirusa, a mimo to rząd znosi kolejne restrykcje, co tylko dowodzi, że nic strasznego się nie dzieje.

Można przypuszczać, że cała ta epidemia, epidemia tak właściwie strachu, została specjalnie wywołana, żeby co niektórzy zrobili niezłe interesy, a to na maseczkach, przyłbicach, czy środkach higieny, a niejeden rekin finansowy zarobił na spadkach kursów giełdowych. Niestety, większość społeczeństwa z powodu zamknięcia prawie całej gospodarki straciła. Oprócz wymiernych strat ekonomicznych, są jeszcze te niewymierne związane ze skutkami społecznymi wprowadzonych ograniczeń.
Naczelnik państwa myślał, że i PiS-owi uda się wykorzystać ludzki strach, żeby Andrzej Duda ponownie został prezydentem. Niestety, Jarosław Gowin pokrzyżował mu plany, a wywołany wprowadzonymi restrykcjami kryzys zaczyna odbijać się na nastrojach społecznych, które zaczynają być coraz bardziej nieprzychylne rządowi. Widać to w sondażach poparcia, czy też zaufania. To ostatnie jest dla obecnego prezydenta w wyraźnym trendzie spadkowym. Andrzej Duda ma zaufanie na poziomie niższym niż jego poprzednik Bronisław Komorowski, który przecież przegrał wybory prezydenckie. Ma też największy elektorat negatywny, co nie jest dobrą prognozą przed drugą turą wyborów prezydenckich, a wszystko wskazuje na to, że jednak druga tura się odbędzie. Spadek poparcia dla obecnej ekipy rządzącej słychać też w rozmowach prywatnych. Ludzie po prostu narzekają na swoje położenie ekonomiczne, co nie dziwi, bo wiele firm oprócz zwolnień zastosowało też obniżki pensji jako remedium na spadek przychodów. Z pewnością będzie to miało przełożenie na wynik wyborczy.
Ciekawe, czy władza w związku z pogarszającymi się nastrojami społecznymi nie szykuje się już czasem na wojnę z narodem, skoro kupuje dla policji sprzęt do kontrolowania i pacyfikowania tłumu za ok. 30 mln zł. Zachowanie jakie wykazała wobec protestujących w Warszawie przedsiębiorców pokazuje, że jest to z jej strony jak najbardziej możliwe. Wystarczy, że poczuje się wzmocniona wynikiem wyborczym.
Niemcy w związku z kryzysem obniżają u siebie podatek VAT z 19% na 16%, a nasz rząd nawet nie zrealizował swojej obietnicy wyborczej z 2015r. tj. powrotu do stawki 22%, nie wspominając już o podwyższeniu każdemu kwoty wolnej od podatku. Nawet ma zamiar wprowadzać nowe podatki, co w oczywisty sposób przyczyni się do spowolnienia wychodzenia z kryzysu, bo mniej pieniędzy w portfelach, to mniejsze zakupy. A skoro konsumenci mniej kupują, to firmy ograniczają produkcję.
Rząd zamknął na razie na trzy tygodnie 12 kopalń, a górnikom, żeby oczywiście nie protestowali, obiecał 100% tzw. postojowego, czyli wypłatę pełnej pensji. Widać, że jedne grupy społeczne są dla władzy ważniejsze, a inne mniej ważne lub w ogóle nieważne. Nie zmienia to faktu, że wszyscy za te rozdawnictwo zapłacimy w podatkach, bo przecież dochody pochodzą z pracy, a nie z nic nierobienia. Na otarcie łez dla pozostałych, a dokładnie dla tych co nie płacą abonamentu za propagandę m.in. z TVPiS, wicepremier Jacek Sasin zaapelował do Poczty Polskiej o zaprzestanie ściągania zaległego abonamentu. Jak to mówią dobra psu i mucha. Rządzący i tak jak zabraknie TVPiS pieniędzy to dorzucą im kolejne dwa miliardy z budżetu. NBP dodrukuje i po sprawie.
Jak powiedział kiedyś prezydent USA Ronald Reagan: „Rząd nie jest lekarstwem z tej prostej przyczyny, że to on stanowi problem.”. Prawdziwość tego stwierdzenia wyraźnie widać dziś. Rząd nie ma spójnej koncepcji na wyjście z bałaganu, który sam narobił. Nie dziwi to, bo gdyby rządzili mądrzy ludzie, to by przede wszystkim nie posunęli się do zamknięcia prawie całej gospodarki. Nie ulegliby ani niczyjemu szantażowi, ani można by rzec pewnej modzie na wprowadzanie restrykcji pod pozorem walki z koronawirusem. Co zresztą przybliżyło nas do systemu totalitarnego. Niestety, przeważyła chęć wykorzystania ludzkiego strachu i podkręcenia reakcji społecznych w celu wygrania wyborów prezydenckich. Czyli typowa dla demokratycznych polityków krótkowzroczność. Dla nich nie jest ważne co będzie za kilka lat z Polską, ważne, żeby teraz utrzymali się u władzy. A jeszcze jak wyznają zasadę, że cel uświęca środki, to nie będą zbytnio przejmowali się negatywnymi skutkami swoich decyzji. Tym bardziej jak można było robić niezłe kokosy na środkach ochronnych. W końcu pieniądze nie śmierdzą.
Internauta

Komentarze

Po studiach historycznych na Uniwersytecie Wrocławskim
Dodane przez Marszałek Elżbieta Witek, w dniu 17.06.2020 r., godz. 11.13
Pani marszałek z PiS już stała się sławna w portalach społecznościowych. Jedna z jej wypowiedzi z tekstu o niej w "Gazecie Wyborczej" stała się prawdziwym hitem sieci. Elżbieta Witek wspominała wtedy swoje studia historyczne na Uniwersytecie Wrocławskim. Prof. Henryk Zieliński umożliwił mi dostęp do prohibitów i z zapartym tchem siedziałam w bibliotece i czytałam. To były przedwojenne gazety i książki historyczne z okresu międzywojennego. Stamtąd czerpałam wiedzę o Katyniu czy układzie Ribbentrop-Mołotow - stwierdziła na łamach gazety... jaka pilna studentka historii :)
na poważnie
Dodane przez laki, w dniu 17.06.2020 r., godz. 15.52
Ja pierdu człowieku, jeszcze brakuje że koronawirusa Jarkacz wyhodował na kocie w swojej chałupie. Tzw. Internauto mniej świadomość że nie wszyscy Polacy są wyznawcami TVN-24 lub Radia Maryja. Jak już coś masz zamiar napisać to nie zawracaj ludzi d..y popisami rodem Z TVN i GW.
internauta homofob
Dodane przez wierny czytelnik, w dniu 17.06.2020 r., godz. 17.43
„Internauta” jest specjalistą od wszystkiego, ale jego główna aktywność to zwalczanie „tęczowej zarazy”. Mam nadzieję, że Wyszkowiak promujący tego autora rozwinie kiedyś poruszane przez niego wątki i poznamy opracowania naukowe które potwierdzą, że propaganda LGBT prowadzi do wzrostu pedofilii i tym podobne bzdury. Chciałbym poznać także technikę i taktykę propagandy, która przerobi „Internautę” z pobożnego heteryka na rozwiązłego geja. W normalnym świecie to niemożliwe, ale w głowie „Internauty” i chyba także w świadomości redakcji Wyszkowiaka jest inaczej. Fajnie, że pozwalacie by autor publicznie leczył swoje fobie, nie zważając, że taka narracja wpisuje się w propagandę hitlerowską i stalinowską. Bo żadne poglądy polityczne nie uzasadniają stygmatyzowania ludzi. Przepraszam, według takich jak Wy LGBT to nie ludzie, podobnie jak dla hitlerowców. Poniżej kilka cytatów z ostatnich felietonów „Internauty”. „Co więcej, niektórzy promują nawet zachowania, które sprzyjają rozpowszechnianiu się takich dewiacji, czyli całą tę homopropagandę, LGBT, jakieś parady równości, pod pozorem, że to przecież tylko wesoły przemarsz radosnych osób, itp. rzeczy.” „Notabene wzrost propagandy LGBT musi pociągnąć za sobą wzrost zachowań pedofilskich, w końcu jest to promocja zboczeń, przedstawianych jako coś normalnego, ale kto tam zastanawia się nad takimi konsekwencjami.” „...popieraniem ruchów LGBT, co ma jednoznaczną konotację jako popieranie zboczeń spod znaku tęczowej zarazy.” „Konserwtywnie nastawione społeczeństwo nie akceptuje zboczeń i nie będzie głosować na kandydata który choć w najmniejszym stopniu popiera tęczową zarazę.” „Odraza wobec wszelkich zboczeń od tego konwenansu jest mocno wpisana w ludzkie serca i umysły.” „Propaganda LGBT i szerzenie tej tęczowej zarazy robi spustoszenie ….”
ola
Dodane przez Anonim, w dniu 19.06.2020 r., godz. 10.29
38 nowych zarażeń kw, 223 osoby na kwarantannie domowej - może tak więcej rozwagi uwagi w zachowaniach? noś maseczkę, zachowaj dystans, myj ręce i nogi!
Dodane przez Anonim, w dniu 22.06.2020 r., godz. 08.57
Naturalma eliminacja osobników chorych, słabych czyli pasożytów Zusowskich? To czy choroba będzie się rozwijać zależy tylko i wyłącznie od społeczeństwa.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta