Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Rhinos bez szans z Seahawks

(Zam: 16.07.2019 r., godz. 19.06)

Nie było niespodzianki w Wyszkowie – Rhinos Wyszków wyraźnie ulegli jednej z najlepszych ekip w historii rozgrywek futbolu amerykańskiego w Polsce, Seahawks Gdynia – 0:72.

Obie drużyny podchodziły do sobotniego spotkania z zupełnie innych pozycji. Dla gdynian, trzykrotnych Mistrzów Polski, miejsce poza strefą medalową na zakończenie rozgrywek, byłoby dużą porażką. Rhinos z kolei czeka niełatwa walka o utrzymanie w LFA 1. Różnicę w poziomie sportowym było wyraźnie widać na boisku. Co można napisać o meczu – było to czyste widowisko, bez zbędnych fauli i przewinień po obu stronach. Wyszkowska ofensywa nie mogła sobie pozwolić na wiele, a jej potencjał zmalał jeszcze po pierwszej kwarcie, w której urazu nabawił się Bartosz Szymański. Rywale bezlitośnie punktowali gospodarzy. Amerykański rozgrywający do spółki ze swoimi biegaczami notowali kolejne przyłożenia na korzyść ekipy z wybrzeża. Do przerwy goście prowadzili 36:0. W drugiej odsłonie gdynianie zanotowali taki sam wynik, pokonując ostatecznie Rhinos 72:0.
Rhinos Wyszków – Seahawks Gdynia 0:72 (0:14, 0:22, 0:22, 0:14)
Przegranej z Seahawks Gdynia, jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce, należało się spodziewać. Teraz Rhinos muszą odbudować się psychicznie przed trzema ostatnimi meczami w sezonie, których wyniki zadecydują o być albo nie być Rhinos w LFA 1. Pierwszy z nich w najbliższą niedzielę (19 maja). Nosorożce ponownie zagrają na własnym stadionie, mierząc się z zespołem Towers Opole (grupa południowa). Początek meczu o godz. 14.00, wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy! Poniżej aktualne tabele:
Gr. północna:
1. Lowlanders 8 +61
2. Seahawks 8 +101
3. Mets 6 +563
4. Lakers 4 -111
5. Rhinos 0 -150
6. Wilki 0 -163

Gr. południowa:
1. Panthers 10 +164
2. Falcons 8 +101
3. Towers 6 +10
4. Armia 6 -18
5. Wataha 4 -12
6. Kings 4 -39

Turu

Komentarze

A taki był ładny, amerykański.
Dodane przez Anonim, w dniu 31.07.2019 r., godz. 00.05
Zaktualizowano 25 września 2018, 11:31 Krzysztof Ogrodziński zostal zwolniony z ŁKS 1926 Łomża Dwa dni przed zaległym meczem z Legią II Warszawa w ŁKS 1926 Łomża doszło do zmian na ławce trenerskiej. W poniedziałek wieczorem klub podjął decyzję o rozstaniu się z dotychczasowym trenerem Krzysztofem Ogrodzińskim. - Musimy reagować na obecną sytuację zanim stanie się ona jeszcze trudniejsza - tłumaczy Łukasz Uściłowski, prezes ŁKS 1926 Łomża. - Dlatego podjęliśmy decyzję o rozstaniu się z trenerem Ogrodzińskim. Jednak w tych rozgrywkach sytuacja stała się bardzo zła. I musieliśmy podjąć jakieś kroki - dodaje włodarz klubu z ul. Zjazd. - Najłatwiej jest zwolnić trenera - komentuje całą sytuację Krzysztof Ogrodziński, były już trener ŁKS 1926 Łomża. - Bo trener winny jest temu, że w 90 min. nie strzela się karnego, że w 90 min. z dwóch metrów nie wykorzystuje się stuprocentowej sytuacji. Sytuacje, do których odniósł się były już trener ŁKS-u zdecydowały, że „ełkaesiacy” nie wywieźli choćby punktu z Morąga oraz Sulejówka. I po ośmiu rozegranych meczach z dorobkiem 6. punktów zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. W ostatnim sezonie ŁKS 1926 Łomża spadł do IV ligi

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta