• - Strona Główna

• 
  
  

– Panuje moda na Wyszków – budują się nowe mieszkania, ludzie przyjeżdżają na odpoczynek do Wyszkowa. Dobrze by było, by moda na Wyszków trwała dalej, ale do tego trzeba uporządkować m.in. centrum – podkreślił przewodniczący osiedla Wojciech Chodkowski.
Temat ten podjął goszczący na spotkaniu burmistrz Grzegorz Nowosielski. Jak stwierdził, Urząd Miejski niebawem ogłosi przetarg na budowę placu Miejskiego (na terenie między ul. Sowińskiego a 11 Listopada).
– To trudny czas w inwestycjach, jest mało wykonawców i ofert, a zadanie jest duże i odpowiedzialne, prestiżowe, choć nieskomplikowane technicznie – stwierdził.
Poinformował też, że do 15 września gmina Wyszków obsadzi zielenią ul. Chopina w ramach projektu współfinansowanego przez Unię Europejską. Firma wykonująca zadanie będzie też przez trzy lata pielęgnować rośliny. Samorząd zamierza się ubiegać o dofinansowanie na obsadzenie zielenią m.in. placu Wyzwolenia, gdzie w czerwcu zostanie odsłonięty pomnik przedwojennego burmistrza Wyszkowa Stanisława Wolskiego.
Burmistrz podtrzymał też wolę dalszej przebudowy stadionu (od tego roku drużyny mogą trenować na świeżo zbudowanym boisku bocznym ze sztucznej nawierzchni), która będzie obejmować korty tenisowe, główne boisko, bieżnię, infrastrukturę towarzyszącą. Według niego, szacunkowy koszt zadania to 19 mln zł. Poinformował, że gmina złożyła wniosek do Ministerstwa Sportu o wpisanie stadionu w Wyszkowie do programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. To pierwszy etap na drodze do uzyskania dofinansowania. Drugim będzie złożenie wniosku o udzielenie wsparcia finansowego.
– Warunkiem rozpoczęcia prac jest pozyskanie środków – podkreśla burmistrz.
W planach jest zbudowanie drogi łączącej ul. Pułtuską z Bankową, o której już wielokrotnie rozmawiali mieszkańcy z przedstawicielami władz. Wojciech Chodkowski zwrócił uwagę, że na terenie przy ul. Bankowej (naprzeciwko bloków) rosną krzaki, zalegają śmieci. Naczelnik wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego Robert Garbarczyk poinformował, że gmina prowadzi rozmowy z właścicielami tego terenu, by go uporządkowali.
– Ingerencja w prywatną nieruchomość mogła by się obrócić przeciwko gminie. To kwestia porozumienia się i wypracowania kompromisu z właścicielami – podkreślił.
Mieszkańcy skarżą się też, że na tym obszarze gromadzą się ludzie, piją alkohol.
– Zwrócimy się do właścicieli działek, żeby uporządkowali nieruchomości. Jeśli leżą tam śmieci, straż miejska może wystawić mandat, ale w przypadku zakrzaczeń już tego zrobić nie może – poinformował Grzegorz Nowosielski. – Rozwiązaniem będzie wybudowanie drogi z oświetleniem, wtedy nikt nie pojawi się tam w innym celu, jak komunikacyjnym. Przyczyni się ona do zwiększenia poczucia bezpieczeństwa. W tym roku uzyskamy pozwolenie na budowę.
Problemem osiedla jest też ul. Daszyńskiego – mocno zniszczona, z nierozwiązanym problemem kanalizacji. Zarządza nią powiat wyszkowski, który przymierza się do inwestycji planując na najbliższy czas lustrację infrastruktury nad- i podziemnej związanej z tą drogą.
– W przeciwieństwie do zamożnej gminy, powiat nie ma możliwości tak dużo inwestować – stwierdził również goszczący na spotkaniu mieszkaniec osiedla, wicestarosta Adam Mróz. – Degradacja ul. Daszyńskiego nastąpiła, ale ciężko było przekonać radnych do tej inwestycji. Udało się na razie namówić ich do dokładnej inwentaryzacji podziemnej i nadziemnej. Musimy wziąć pod uwagę zaniedbania i cywilizacyjne zmiany związane z tym, że dziś kanalizacja ogólnospławna, występująca w tej ulicy, jest zakazana. Musimy sprawdzić, jak to wygląda i zdecydować, czy przebudowujemy sieć, czy modernizujemy. Nie możemy mówić tylko o liftingu tego, co jest na wierzchu. Potrzebne jest ostateczne rozprawienie się z tym, co jest pod ulicą. W przyszłym tygodniu prace powinny się rozpocząć, partnerem w nich będzie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, gmina, służby powiatowe. Być może w przyszłym roku pochylimy się nad przebudową drogi, ale przed nami wybory i zobaczymy, kto będzie zasiadał w radzie, która decyduje o wydatkach.
Adam Mróz zwrócił też uwagę na problem komunikacyjny na uliczce krzyżującej się z ul. 11 Listopada i wiodącej do biurowca WOSiR, stadionu, ale też nowego bloku, który naprzeciwko biurowca WOSiR powstał. Według wicestarosty, wzdłuż uliczki trzeba będzie zakazać parkowania (dziś są wyznaczone miejsca do parkowania skośnego, z których korzystają m.in. kibice sportowi odwiedzający stadion w weekend) i wybudować chodnik.
– Parkowanie powoduje, że w sobotę czy niedzielę czasem ciężko z osiedla wyjechać, robi się niebezpiecznie. Jeśli będą lokalizowane w tym rejonie kolejne budynki wielorodzinne, to musimy mieć świadomość tego problemu – zaznaczył. – Na 73 tys. mieszkańców powiatu mamy 70 tys. samochodów, niewiele brakuje, żeby statystycznie każdy od niemowlęcia do starca miał pojazd.
Jan Abramczyk zwrócił uwagę na niszczenie miejskich dróg przez wykonawców inwestycji.
– Łamią jezdnię, gubią błoto. Trzeba z nimi uzgodnić organizację ruchu i zabezpieczyć drogi, a jak je zepsują, to niech naprawią – stwierdził.
Prosił Policję o intensywne kontrole na placach zabaw, gdzie młodzież zbiera się i pije alkohol.
Mieszkańcy zgłaszali też kwestie nieestetycznych budek handlowych, które pojawiają się wzdłuż ulic w centrum miasta obok m.in. nowoczesnych bloków.
– Nie mamy uprawnień, by kontrolować budynki, ale może to robić nadzór budowlany – podkreślił burmistrz, który zaproponował, by na kolejne spotkanie zaprosić przedstawiciela nadzoru budowlanego, ponieważ skarg związanych z budynkami było więcej.
Danuta Kukwa, po raz kolejny zresztą, skarżyła się, że na terenie wokół niewykończonych budynków przy ul. Wąskiej ludzie podrzucają śmieci, a z jednego z nich spada papa.
Beata Kiliańczyk Szawłowska z kolei zwróciła uwagę, że w centrum brakuje miejskiego szaletu.
– Jest piękny park, ale są tam tylko toi-toje, do których trudno jest nawet wejść – podkreśliła.
Grzegorz Nowosielski zaznaczył, że w ramach realizowanego w parku projektu, współfinansowanego przez Unię Europejską, miasto mogło wnioskować tylko o wybrane inwestycje, nieobejmujące np. budowy szaletu.
– Ale potem, obiecuję, postawimy gotowe urządzenie z podłączeniem do kanalizacji – zadeklarował.
Uwagi mieszkańców notował dzielnicowy mł. asp. Mariusz Krupa.
– To osiedle nie wyróżnia się w negatywnym tego słowa znaczeniu – zaznaczył. – Jest dużo interwencji odnośnie sklepu Meta. 1 maja policjanci ujawnili tam sprzedaż alkoholu osobie nietrzeźwej, więc pewnie zapadną w najbliższym czasie jakieś decyzje – podkreślił. – Wiele interwencji dotyczy zakłócania ciszy nocnej. Dobrze, że mieszkańcy są aktywni, zgłaszają nam problemy.
Poinformował, że liczne interwencje dotyczą nieprawidłowego parkowania na Ratuszowej. Niektórzy skarżą się na zachowanie przebywających przy tzw. herbie w parku i na ul. Berka Joselewicza.
Spotkanie było też okazją do przedstawienia lokali wyborczych znajdujących się na terenie osiedla (zaprezentowała je sekretarz gminy Wyszków Anna Gołębiewska), wydarzeń i propozycji skierowanych do seniorów (omówiła je pełnomocnik burmistrza ds. senioralnych Lidia Stępkowska) oraz imprez (polecał je naczelnik wydziału promocji, kultury i sportu Urzędu Miejskiego Leszek Marszał).
W najbliższym czasie miejscy radni odniosą się do postulatu mieszkańców dotyczącego nadania nazwy Osiedle Centrum. Propozycja przeszła już konsultacje społeczne.
J.P.

• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: