• - Strona Główna

„Wyszkowiak” poinformował nas, kogo w tym roku szanowna kapituła uhonorowała Nagrodą Starosty Powiatu Wyszkowskiego „Za czyn” (artykuł „Nagrodzeni za aktywność i sukcesy”). Jestem rozczarowana, że wśród nagrodzonych nie znalazł się Wyszkowski Teatr Tańca nominowany w kategorii kultura (i tu, niemałe zdziwienie!) przez burmistrza Grzegorza Nowosielskiego „za wyjątkowe widowiska taneczne w Wyszkowie oraz sukcesy w licznych turniejach taneczne na parkietach scen polskich”. Przypomnieć należy, że w styczniu ubiegłego roku Wyszkowski Teatr Tańca zajął III miejsce na Międzynarodowym Turnieju Tańca,,Time for Dance”, zaś w grudniu zajął I miejsce oraz zdobył Grand Prix w kategorii taniec współczesny na festiwalu Grand Prix Polski Dance Września. Ponieważ nagrody już rozdano, więc z decyzją kapituły nie ma co dyskutować. Z zainteresowaniem przeczytałam natomiast o nominowanych w dziedzinie innowacja jako element rozwoju gospodarczego powiatu, wśród których znalazł się Urząd Miejski w Wyszkowie za… organizację I Targów Budowlanych w Wyszkowie. Wnioskodawcą był pan Marek Siekierski – prezes Zarządu Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. Co oznacza innowacja? To po prostu każda zmiana, która coś ulepsza, daje nową jakość lub pozwala stworzyć nowy produkt czy usługę. Targi Budowlane w Wyszkowie zorganizowano tylko raz. Śmiem twierdzić, iż ich organizacja nic nie ulepszyła i nie przyniosła zamierzonego efektu, skoro drugi raz nie zostały zorganizowane i, mówiąc kolokwialnie, słuch po nich zaginął. Bardzo jestem ciekawa, jakie argumenty pan Marek Siekierski przedstawił w swoim wniosku, by „Za czyn” otrzymał Urząd Miejski.
***
W „Nowym Wyszkowiaku” ukazał się artykuł „Nie wszystko powinniśmy przeliczać na pieniądze”. We wrześniu dzieci opuściły Placówkę Opiekuńczo-Wychowawczą w Dębinkach i przeniosły się do dwóch nowych domów w Wyszkowie przy ul. Dworcowej. W każdym z domów może mieszkać po 14 wychowanków, przy czym na dzień dzisiejszy w jednym domu jest 8 dzieci, w drugim 10. Na styczniowej sesji rady powiatu pan Waldemar Sobczak zapytał, jaki jest obecnie koszt utrzymania wychowanka. Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie pani Krystyna Kurowska wyjaśniła, że koszty utrzymania w każdym z domów są różne. W jednym utrzymanie jednego dziecka kosztuje około 5 100 zł miesięcznie, w drugim około 6 500 zł. Przypomnieć należy, że w 2016 r. utrzymanie jednego dziecka w placówce w Dębinkach kosztowało 6 246,16 zł. Od dawna zadziwia mnie wysokość tych kosztów. W BIP powiatu odnalazłam regulamin organizacyjny Domu dla Dzieci nr 1 i nr 2. W każdym domu zaplanowano m.in. 7 etatów dla wychowawców. Dowiedziałam się, że nie wszystkie etaty dla wychowawców są „obsadzone” i w Domach są 2 wakaty. Logiczne jest, że zatrudnienie 12 wychowawców do opieki nad 18 dzieci generuje większe koszty, niż gdyby w placówkach zatrudnionych było 14 wychowawców dla 28 dzieci (czyli przy pełnym obłożeniu). Z jednej strony to dobrze, że w domach mieszka tak mało dzieci. Z drugiej, zastanawiam się, czy jest sens utrzymywania dwóch odrębnych Domów dla tak malej liczby dzieciaków. Nie sposób jednak nie zgodzić się z tym, co mówi dyrektor Domów pani Alicja Zapolska „Nie wszystko powinniśmy przeliczać na pieniądze, dobro dziecka znajdującego się w trudnej sytuacji życiowej jest priorytetem”. Mam nadzieję, że dzieciakami ma się kto opiekować i dlatego w nowych, pięknych domkach mieszka ich coraz mniej. Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: