• - Strona Główna

Jeśli jako zmotoryzowani goście zjawiamy się z wizytą u znajomych, również stajemy się takimi „łowcami”. Sprawa dotycząca zbyt małej ilości miejsc parkingowych na wielorodzinnych osiedlach mieszkaniowych lub przy nowo powstałych pawilonach handlowych co i raz trafia na łamy naszej lokalnej prasy. Tym razem o tym problemie napisał „Nowy Wyszkowiak” w artykule „Parking pod blokiem, parkowanie przed blokiem”. Inwestorzy budując nowe bloki, projektują parkingi podziemne i nie chcą inwestować w parkingi zewnętrzne. Naczelnik miejskiego wydziału zagospodarowania przestrzennego pani Iwona Kozon tłumaczy „Standardowe zapisy planów zagospodarowania przestrzennego Wyszkowa nakazują zapewnienie – w przypadku zabudowy wielorodzinnej – jednego miejsca postojowego na jedno mieszkanie”. Miejsca postojowe nie są przypisane do mieszkań, tylko są sprzedawane oddzielnie. Właściciel mieszkania może, ale nie musi wykupywać miejsca w garażu podziemnym. Często, z przyczyn czysto ekonomicznych, ludzie decydują się na przechowywanie swoich samochodów na parkingach naziemnych. Niestety, ich nie przybywa, gdyż inwestorzy budując nowe bloki wykorzystują każdy metr działki… Stare parkingi są więc coraz bardziej zatłoczone, my wcielając się w rolę „łowcy” jesteśmy coraz bardziej zdenerwowani... i tak w kółko. Proste rozwiązanie na brak miejsc parkingowych na zewnątrz znalazł prezes SP „Przyszłość” pan Mirosław Marszał. Jego zdaniem, plany zagospodarowania przestrzennego powinny wskazywać, ile miejsc postojowych inwestor powinien zapewnić na zewnątrz. Logiczne? Logiczne! Pani Iwona Kozon wyjaśniła, że „Nie wynika to z żadnych przepisów, nie ma takiego nakazu, ale jeśli taka potrzeba zaistnieje, możemy takie zapisy wprowadzić do nowych planów”. Moim zdaniem, taka potrzeba istnieje od dawna. Szkoda, że gmina nie wpadła wcześniej na tak proste rozwiązanie.

Jeszcze raz o Gimnazjum nr 2...
W gazetach ukazał się „List otwarty w sprawie Gimnazjum nr 2” nauczycieli I LO im. C. K. Norwida w Wyszkowie, pod którym podpisało się 29 nauczycieli. Czytamy w nim m.in. „Z informacji, które do nas docierają – zarówno rozmów, jak i artykułów zamieszczanych w lokalnej prasie, wynika jednak, że grono pedagogiczne Gimnazjum nr 2 nie jest traktowane przez władze miasta jako poważny partner. Tymczasem są to doświadczeni nauczyciele, którzy najlepiej znają problemy szkoły, rozumieją jej potrzeby i z pewnością są w stanie zaproponować mądre i dobre rozwiązania. Solidaryzujemy się z nimi, podziwiamy determinację z jaką walczą i wyrażamy nadzieję, że włodarze Wyszkowa zechcą wreszcie wsłuchać się w ich głos”. Gmina Wyszków jest organem prowadzącym dla 4 gimnazjów, 8 szkół podstawowych, 5 przedszkoli. We wszystkich tych jednostkach zatrudnieni są nauczyciele. Nie słyszałam, nie czytałam i nie widziałam, by nauczyciele z tych szkół/przedszkoli oficjalnie, bez strachu, z własnej inicjatywy wyrazili poparcie (lub jego brak) z nauczycielami Gimnazjum nr 2. Taką solidarność pokazali TYLKO nauczyciele I LO, szkoły której organem prowadzącym jest… Starostwo. Na stronie internetowej „Wyszkowiaka” ukazał się taki komentarz „Jestem dumny, że moja córka chodzi do liceum Norwida, że prawie trzydzieścioro nauczycieli z tego liceum wyraziło solidarność z nauczycielami z gimnazjum nr 2. Brawo. Ile z tego osób należy do ZNP, bo ZNP nadal chce być za starym system z gimnazjami, który jest nie do obrony. Należy myśleć pozytywnie i wspierać się…”. Moim zdaniem, nauczycielom z ILO należą się szczególne podziękowania za solidarność i odwagę w przedstawieniu swojego stanowiska.
Judyta
Judyta@wyszkowiak.pl

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: