• - Strona Główna

• 
  
  

– Jestem szczęśliwy, że mogłem wziąć udział w tej uroczystości, poświęconej mojemu ojcu – podkreślił Janusz Różycki, który był jedną z osób odsłaniających tablicę na ścianie I LO.
22 kwietnia w południe przed szkołą zebrali się przedstawiciele władz samorządowych różnego szczebla, nauczyciele i uczniowie I LO, a także reprezentacje innych szkół powiatu wyszkowskiego. Była tez córka Mariana Rajewskiego (pracował nad rozpracowaniem Enigmy z Jerzym Różyckim) – Janina Sylwestrzak. Uroczystość poprowadziła nauczycielka historii I LO Agnieszka Głowacka.
Na odsłoniętej tego dnia tablicy, którą zaprojektował Piotr Płochocki, znalazł się napis: „Matematyk i kryptolog Jerzy Różycki 1909-1942, Absolwent Gimnazjum Koedukacyjnego Towarzystwa Szkoły Średniej w Wyszkowie nad Bugiem i Uniwersytetu Poznańskiego. Wspólnie z Marianem Rajewskim i Henrykiem Zygalskim złamali kod ENIGMY, niemieckiej maszyny szyfrującej, przyczyniając się do zwycięstwa aliantów w II wojnie światowej. W 90-lecie matury, mieszkańcy Wyszkowa”. Tablicę odsłonili: Janusz Różycki, Janina Sylwestrzak, starosta Bogdan Pągowski, burmistrz Grzegorz Nowosielski oraz przedstawiciel społeczności I LO. Poświęcił ją proboszcz parafii św. Wojciecha ks. Roman Karaś.
Obchody były okazją do zebrania wielu nieznanych dotąd materiałów na temat Jerzego Różyckiego. Ich prezentacji służyła konferencja popularnonaukowa, która odbyła się 21 kwietnia w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej.
– Istniało wiele informacji, których ja, jako rodzina nie znałem. Później sam dowiedziałem się wielu faktów na temat ojca – podkreślił Janusz Różycki. – Tej uroczystości nie zapomnę, póki żyję – dodał.
– Historia jest lekcją albo ciężarem. Dziś czerpiemy z niej lekcję, że absolwent tej szkoły zrobił wiele dla Europy, świata i mieszkańców Wyszkowa – mówił Bogdan Pągowski. – Jest on dobrym autorytetem i wzorem dla młodzieży. Każdy ma swój talent i swoje zdolności może rozwijać, tak jak Jerzy Różycki, dla dobra nas wszystkich.
– Wyszków w swojej historii miał chwile dramatyczne i chwalebne karty. Jedną z nich dziś wspominamy. Dołączyliśmy do elitarnego grona miast, które upamiętniają wybitnych kryptologów – zaznaczył Grzegorz Nowosielski. – To lekcja matematyki, historii, patriotyzmu dla nas wszystkich. Mam nadzieję, że nigdy nie zabraknie nam determinacji na drodze odkrywania lokalnej historii – dodał.
Agnieszka Głowacka odczytała też fragment listu marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, który wystosował przesłanie z okazji tej uroczystości.
Druga cześć spotkania odbyła się w budynku I LO. W hali gimnastycznej zebrani obejrzeli film o Jerzym Różyckim autorstwa ucznia szkoły, Kacpra Zyśka.
Dr Marek Grajek, autor książki „Enigma. Bliżej prawdy” mówił o roli kryptologów nie tylko podczas II wojny światowej, ale też podczas m.in. wojny polsko-bolszewickiej.
– Polacy odczytywali ponad 80 proc. zaszyfrowanych bolszewickich depesz. Józef Piłsudski potrafił przekuć tę wiedzę w zwycięstwo – podkreślił.
Mówił również o samym odkryciu polskich kryptologów pracujących nad złamaniem kodu Enigmy.
– To rewolucja w kryptologii, która zapoczątkowała triumfalny marsz matematyki do czasów współczesnych, kiedy to kryptologia jest dziedziną matematyki stosowanej – zaznaczył. – Odkrywcy nie mogli się cieszyć sukcesem za życia. Złamanie Enigmy pozwoliło skrócić wojnę o dwa, trzy lata, ratując miliony istnień ludzkich i chroniąc Europę prze użyciem bomby atomowej. Nie stać nas na to, by zapomnieć imiona i zasługi autorów tego sukcesu.
Gratką, nie tylko dla pasjonatów historii, była możliwość obejrzenia w sali gimnastycznej oryginalnej maszyny szyfrującej Enigma, którą przywieźli żołnierze z Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu.
Elementem obchodów związanych z Jerzym Różyckim był też zorganizowany w I LO konkurs matematyczno-informatyczny dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Wzięło w nim udział 106 uczestników, a najlepsi otrzymali gratulacje i nagrody podczas piątkowej uroczystości w hali I LO.
Artystyczną niespodziankę dla zgromadzonych mieli uczniowie ogólniaka, którzy zaprezentowali program nawiązujący do okresu międzywojennego. Przypomnieli nie tylko szlagiery z tamtych lat, ale też modę, jaka wówczas obowiązywała. Końcowym akcentem spotkania było nadanie sali nr 13 na trzecim piętrze I LO imienia Jerzego Różyckiego. Przy wejściu zawisła tabliczka i portret matematyka. Wystrój wnętrza również nawiązuje do osiągnięć wybitnego absolwenta przedwojennego gimnazjum, którego I LO jest kontynuatorem.
Po południu w Sanktuarium św. Idziego w Wyszkowie odbyła się msza św. w intencji Jerzego Różyckiego.
J.P.

• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: