Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Camper będzie walczył o utrzymanie

(Zam: 23.03.2016 r., godz. 14.37)

Wyszkowski Camper nie sprostał Warcie Zawiercie w spotkaniu 25. kolejki rozgrywek I ligi siatkarzy. Przegrana 1:3 oznacza dla wyszkowskiej drużyny rywalizację w tzw. fazie play-out rozgrywek, w której walczy się o utrzymanie w I lidze.

Już przed spotkaniem z Wartą jasnym było, że wywalczenie 10. miejsca w rundzie zasadniczej (ostatniego gwarantującego bezpieczne utrzymanie) nie będzie łatwe. Camper, w rywalizacji z wyżej notowanym zespołem z Zawiercia na jego terenie, potrzebował zwycięstwa za trzy punkty.
Początek premierowej odsłony należał do zespołu trenera Chrzczonowskiego. Mocno zagrywał Sebastian Wójcik, a jego koledzy z drużyny prezentowali skuteczną grę na siatce. Z biegiem czasu inicjatywę zaczęli jednak przejmować gospodarze. W ich szeregach brylował były atakujący Campera, Łukasz Kaczorowski. Na drugiej przerwie technicznej zawiercianie prowadzili już 16:13, by kilka minut później wywalczyć pierwszą piłkę setową przy stanie 24:18. Przysłowiową kropkę nad „i” postawił Kaczorowski, który asem serwisowym zakończył pierwszą partię.
Druga odsłona rozpoczęła się od walki punkt za punkt. Na ataki Kaczorowskiego odpowiadał Łukasz Owczarz, a wynik cały czas oscylował w granicach remisu (8:7, 15:15). W środkowej fazie seta inicjatywę przejęli wyszkowianie. Przy mocnych zagrywkach Sebastiana Wójcika Camper zdobył trzy punkty z rzędu. O czas poprosił trener miejscowych. Po wznowieniu gry Wójcik zepsuł zagrywkę, a chwilę później rywale zanotowali skuteczną akcję blokiem i znowu był remis (19:19). Wynik seta rozstrzygnął się podczas bardzo wyrównanej końcówki. Więcej zimnej krwi zachowali w niej siatkarze Warty, którzy ostatecznie wygrali 25:22 i podwyższyli swoje prowadzenie w meczu na 2:0.
Przegrana w drugiej partii praktycznie oznaczała dla Campera występ w fazie play-out. Mimo tej świadomości, siatkarze Chrzczonowskiego nie złożyli broni i nadal walczyli o zwycięstwo w meczu. Początek seta numer trzy był wyrównany, ale jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną na wysokie prowadzenie wyszli wyszkowianie. Dobrze zagrywał Szymon Piórkowski, a jego koledzy byli bezlitośni na kontrze. Przy wyniku 9:4 na korzyść Campera wyszkowianom przydarzył się jednak fatalny przestój. Po kilku minutach na tablicy wyników widniał remis, 10:10. W środkowej fazie seta siatkarze Campera zdołali na szczęście wrócić do gry. Na drugiej przerwie technicznej wyszkowianie prowadzili 16:14. Potem rozgorzała bardzo zacięta walka. Długie wymiany przeplatały się z prostymi błędami zawodników obu drużyn, jednak ta część seta mogła się podobać. Ostatecznie o wyniku zadecydowała walka na przewagi, którą lepiej wytrzymali wyszkowianie, triumfując 28:26 i przedłużając swoje szanse na zwycięstwo w całym meczu.
W czwartym secie kibice obejrzeli wyrównany początek, po którym ton boiskowym wydarzeniom zaczęli nadawać gospodarze. Siatkarze Warty cyklicznie powiększali swoja przewagę punktową (8:4, 14:8, 16:10). Wyszkowianie przebudzili się dopiero po drugiej przerwie technicznej, kiedy to zdołali zredukować prowadzenie gospodarzy do dwóch oczek (15:17). Warta utrzymywała swoją niewielką przewagę do samego końca seta. Przy stanie 24:22, zawiercianie mieli pierwszą piłkę meczową. Siatkarze Campera nie składali jednak broni. Po obronieniu przez nich trzech meczboli, doszło do kolejnej rywalizacji na przewagi. W tej, niestety tym razem przeważyli gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 27:25, a tym samym 3:1 w całym meczu.
Warta Zawiercie – Camper Wyszków 3:1(25:19, 25:22, 26:28, 27:25)
Camper: Konrad Woroniecki, Sebastian Wójcik, Szymon Piórkowski, Łukasz Owczarz, Mariusz Pruski, Dariusz Szulik, Jakub Nurczyński (libero), a także: Tobiasz Wojtkowski, Przemysław Gniewek, Kamil Bodzon.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Camper zmierzy się z KPS-em Kęty. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 19 marca w hali sportowej WOSiR w Wyszkowie. Początek spotkania o godz. 18.00.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
Hutnik Kraków – SMS PZPS Spała 0:3 (wo)
GKS Katowice – Victoria Wałbrzych 3:1
AGH Kraków – AZS Stal Nysa 3:0
KPS Kęty – Ślepsk Suwałki 0:3
KPS Siedlce – Krispol Września 1:3
Espadon Szczecin – Energa Ostrołęka 3:2
Turu

Aktualna tabela:
1. GKS Katowice 56 65-32
2. Ślepsk Suwałki 54 65-35
3. SMS PZPS Spała 51 63-36
4. Espadon Szczecin 51 61-36
5. Krispol Września 50 59-34
6. Warta Zawiercie 47 55-40
7. AGH Kraków 40 49-42
8. AZS Stal Nysa 36 47-52
9. KPS Siedlce 34 47-50
10. Victoria Wałbrzych 29 45-62
11. Camper Wyszków 27 40-58
12. KPS Kęty 22 32-63
13. Energa Ostrołęka 16 28-64
14. Hutnik Kraków 12 15-67

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta