Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 26 kwietnia 2024 r., imieniny Klaudiusza, Marzeny



Dla nich występy, laurki, upominki

(Zam: 03.02.2016 r., godz. 14.38)

Publiczna Szkoła Podstawowa w Rząśniku to miejsce propagujące przede wszystkim wartości przyjazne rodzinie, zawarte w koncepcji „Moja szkoła, mój drugi dom”.

Tradycją placówki są styczniowe spotkania dla najstarszych członków rodziny – babć i dziadków, a nawet prababć i pradziadków.

20 stycznia odbyła się uroczystość związana z Dniem Babci i Dniem Dziadka, której hasłem przewodnim były słowa: „Babci i dziadka – przyznać to trzeba – każdemu dziecku w życiu potrzeba”. Na zaproszenie wnuków z oddziałów przedszkolnych i klas I-III do szkoły przybyła wyjątkowo liczna grupa seniorów, których powitała dyrektor Katarzyna Abramczyk, składając jednocześnie szacownym gościom najlepsze życzenia. Na uroczystości obecni byli też goście: zastępca wójta Paweł Abramczyk, wicedyrektorki Monika Antoniak i Jolanta Undziakiewicz oraz przedstawiciele zarządu Rady Rodziców Zespołu Szkół Publicznych w Rząśniku.
Dla zgromadzonej w hali sportowej publiczności przygotowano wyjątkowy program artystyczny o różnorodnej i wymownej tematyce. Każda grupa wiekowa zaprezentowała się defilując w rytm marszowej muzyki, niosąc atrakcyjne rekwizyty. Ten muzyczny wstęp był zapowiedzią dalszych niespodzianek. Wnuki zaprezentowały humorystyczne scenki, tańce z wymyślną choreografią oraz piosenki wychwalające babcie i dziadków. Zaprezentowały się również dziewczynki z koła tanecznego w rock’n’rollu dla babci. Zwieńczeniem popisów artystycznych była gala piosenki biesiadnej w wykonaniu najstarszych dzieci. Improwizacje wokalno-taneczne wzbogacone zostały grą na instrumentach perkusyjnych i melodycznych. Nad przebiegiem uroczystości czuwali wychowawcy oddziałów 0-III, którzy opracowali też scenariusze występów. Odśpiewanie gromkiego „Sto lat” zainicjowało wręczanie przez wszystkie dzieci babciom i dziadkom upominków – laurek, bukiecików i innych niespodzianek. Po części oficjalnej rozpoczęła się biesiada, którą przygotowali rodzice. Przy dźwiękach skocznej muzyki, w wykonaniu jednego z dziadków Jerzego Święcha, można było potańczyć, co też chętnie uczynili niektórzy z gości.
Beata Wójcik

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta