Kto chce być wójtem w Zabrodziu? A kto w Somiance?
(Zam: 01.10.2014 r., godz. 17.57)16 listopada odbędą się kolejne wybory samorządowe. Będziemy wybierać radnych gmin, powiatu i sejmiku wojewódzkiego. Nasze głosy zdecydują też, kto przez najbliższe cztery lata będzie piastował funkcję burmistrza czy wójta.
W każdej z gmin powiatu wyszkowskiego padają nazwiska potencjalnych kandydatów. Część z nich już się ujawniła, część czeka na ostatni moment. Zgodnie z kalendarzem wyborczym mają na to czas do 17 października. Do tego dnia, do północy gminne komisje wyborcze będą czekały na nazwiska kandydatów na wójtów i burmistrza.
W Zabrodziu wymienia się kilka nazwisk potencjalnych przyszłych wójtów tej gminy. Na pewno o reelekcję będzie walczył obecny wójt Tadeusz Michalik (wybrany w sierpniu ubiegłego roku po śmierci Adama Ołdaka). Wystawi go Komitet Wyborczy Wyborców Nasze Zabrodzie. Tadeusz Michalik to doświadczony samorządowiec, przez kilka kadencji zasiadał w Radzie Powiatu Wyszkowskiego. Zawodowo od 1 września 1989 r. związany z Urzędem Gminy w Zabrodziu, gdzie przez 23 lata (od 1 października 1990 r. do 30 sierpnia 2013 r.) zajmował stanowisko do spraw działalności gospodarczej, obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego. Posiada wykształcenie średnie techniczne na kierunku technik samochodowy.
Z Tadeuszem Michalikiem na pewno zmierzy się jego podwładny Krzysztof Jezierski, którego zapytaliśmy o powody takiej decyzji.
– Zdecydowałem się ubiegać o urząd wójta gminy Zabrodzie, ponieważ mam pomysł i wizję rozwoju naszej gminy, chciałbym mieć szansę ją zrealizować i mieć wpływ na jej przyszłość. Chcę, żebyśmy wykorzystali swoje atrakcyjne położenie i dynamicznie się rozwijali – z jednej strony poprzez gospodarcze ożywienie terenu i miejsca pracy przy drodze krajowej S-8, a z drugiej poprzez poprawę warunków życia, zachęcających do osiedlania się u nas nowych mieszkańców – powiedział w rozmowie z „Wyszkowiakiem”.
Krzysztof Jezierski od ponad sześciu lat pracuje w Urzędzie Gminy w Zabrodziu, udziela się również w Lokalnej Grupie Działania Równiny Wołomińskiej, za pośrednictwem której udało się gminie pozyskać dofinansowanie wielu zadań inwestycyjnych.
– Zagospodarowanie terenu przy szkole podstawowej w Adelinie, zagospodarowanie centrum miejscowości Zazdrość, Niegów czy Słopsk – wymienia kandydat. – W nadchodzącej nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej rola Lokalnych Grup Działania w podziale funduszy europejskich znacznie wrośnie, dlatego ważne jest sprawne poruszanie się w tej tematyce, a ja chciałbym służyć swoim doświadczeniem i wiedzą w zakresie mądrego korzystania ze środków unijnych.
Krzysztof Jezierski ma 35 lat. Od urodzenia mieszka w Dębinkach, a kilka lat temu namówił do tego samego swoją żonę Monikę, z którą ma troje dzieci Wojtka, Gabrysię i Jasia. Jest magistrem europeistyki. Wcześniej pracował w Warszawie – w Sądzie Okręgowym oraz w Izbie Skarbowej. W Urzędzie Gminy w Zabrodziu zajmuje stanowisko kierownika referatu planowania przestrzennego, ochrony środowiska i inwestycji. Jak sam mówi, jego główne obowiązki to aplikowanie o fundusze unijne, prowadzenie postępowań o udzielenie zamówień publicznych oraz rozliczenie pozyskanych środków.
– Nigdy nie byłem członkiem żadnej partii politycznej, zamierzam ubiegać się o stanowisko wójta jako kandydat niezależny, otwarty na współpracę ze wszystkimi, którym zależy na dobrej przyszłości naszej gminy – dodaje K. Jezierski.
Wśród kandydatów wymieniane jest także nazwisko Babańczyk. Niestety, nie udało nam się skontaktować z pełnomocnikiem KWW Zabrodzie Młodych, które ma go w wyborach wystawić. Nieoficjalnie mówi się jednak, że ma on związek z „Przymierzem” Justyny Garbarczyk.
Nad wystawieniem swojego kandydata zastanawia się natomiast KWW Nasza Przyszłość – Zabrodzie. W rozmowie z nami przedstawiciel komitetu Andrzej Garbarczyk powiedział:
– Na razie trwają rozmowy. Jeśli nie dojdą do skutku – wystawimy swojego kandydata.
W Somiance na razie mówi się o dwóch kandydatach. Najprawdopodobniej z KWW Nasza Gmina Somianka wystartuje Jacek Kacperski, długoletni członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, radny powiatowy w latach 2002-2006, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Gminy Somianka „Soma”.
– Jeszcze nie podjąłem decyzji – powiedział nam J. Kacperski, gdy zapytaliśmy go, czy stanie do walki o fotel wójta Somianki.
Podobno o reelekcję ma się ubiegać obecny wójt Andrzej Żołyński, dla którego byłaby to już trzecia kadencja (po raz pierwszy został wybrany w 2006 r. – zgłoszony był wówczas przez KWW Porozumienie Lewicy i Demokratów; ponownie zwyciężył w wyborach w 2010 r., ale już jako członek Polskiego Stronnictwa Ludowego).
Jak nam powiedział Robert Ostatek, radny gminy i członek KWW Nasza Somianka, jego komitet nie podjął jeszcze decyzji o wystawieniu lub niewystawieniu swojego kandydata do fotela wójta. W podobnym tonie wypowiadają się też przedstawiciele KWW Razem dla Gminy Somianka.
Jakie plany ma komitet Młodzi dla Powiatu – nie wiadomo. Nie udało nam się skontaktować ani z pełnomocnikiem wyborczym Anną Groszkowską, ani finansowym – Kamilem Cichockim.
O pozostałych kandydatach, w tym wystawionych przez partie ogólnopolskie, które mają swoje struktury na terenie powiatu wyszkowskiego będziemy informować w najbliższym czasie.
A.B.
W Zabrodziu wymienia się kilka nazwisk potencjalnych przyszłych wójtów tej gminy. Na pewno o reelekcję będzie walczył obecny wójt Tadeusz Michalik (wybrany w sierpniu ubiegłego roku po śmierci Adama Ołdaka). Wystawi go Komitet Wyborczy Wyborców Nasze Zabrodzie. Tadeusz Michalik to doświadczony samorządowiec, przez kilka kadencji zasiadał w Radzie Powiatu Wyszkowskiego. Zawodowo od 1 września 1989 r. związany z Urzędem Gminy w Zabrodziu, gdzie przez 23 lata (od 1 października 1990 r. do 30 sierpnia 2013 r.) zajmował stanowisko do spraw działalności gospodarczej, obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego. Posiada wykształcenie średnie techniczne na kierunku technik samochodowy.
Z Tadeuszem Michalikiem na pewno zmierzy się jego podwładny Krzysztof Jezierski, którego zapytaliśmy o powody takiej decyzji.
– Zdecydowałem się ubiegać o urząd wójta gminy Zabrodzie, ponieważ mam pomysł i wizję rozwoju naszej gminy, chciałbym mieć szansę ją zrealizować i mieć wpływ na jej przyszłość. Chcę, żebyśmy wykorzystali swoje atrakcyjne położenie i dynamicznie się rozwijali – z jednej strony poprzez gospodarcze ożywienie terenu i miejsca pracy przy drodze krajowej S-8, a z drugiej poprzez poprawę warunków życia, zachęcających do osiedlania się u nas nowych mieszkańców – powiedział w rozmowie z „Wyszkowiakiem”.
Krzysztof Jezierski od ponad sześciu lat pracuje w Urzędzie Gminy w Zabrodziu, udziela się również w Lokalnej Grupie Działania Równiny Wołomińskiej, za pośrednictwem której udało się gminie pozyskać dofinansowanie wielu zadań inwestycyjnych.
– Zagospodarowanie terenu przy szkole podstawowej w Adelinie, zagospodarowanie centrum miejscowości Zazdrość, Niegów czy Słopsk – wymienia kandydat. – W nadchodzącej nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej rola Lokalnych Grup Działania w podziale funduszy europejskich znacznie wrośnie, dlatego ważne jest sprawne poruszanie się w tej tematyce, a ja chciałbym służyć swoim doświadczeniem i wiedzą w zakresie mądrego korzystania ze środków unijnych.
Krzysztof Jezierski ma 35 lat. Od urodzenia mieszka w Dębinkach, a kilka lat temu namówił do tego samego swoją żonę Monikę, z którą ma troje dzieci Wojtka, Gabrysię i Jasia. Jest magistrem europeistyki. Wcześniej pracował w Warszawie – w Sądzie Okręgowym oraz w Izbie Skarbowej. W Urzędzie Gminy w Zabrodziu zajmuje stanowisko kierownika referatu planowania przestrzennego, ochrony środowiska i inwestycji. Jak sam mówi, jego główne obowiązki to aplikowanie o fundusze unijne, prowadzenie postępowań o udzielenie zamówień publicznych oraz rozliczenie pozyskanych środków.
– Nigdy nie byłem członkiem żadnej partii politycznej, zamierzam ubiegać się o stanowisko wójta jako kandydat niezależny, otwarty na współpracę ze wszystkimi, którym zależy na dobrej przyszłości naszej gminy – dodaje K. Jezierski.
Wśród kandydatów wymieniane jest także nazwisko Babańczyk. Niestety, nie udało nam się skontaktować z pełnomocnikiem KWW Zabrodzie Młodych, które ma go w wyborach wystawić. Nieoficjalnie mówi się jednak, że ma on związek z „Przymierzem” Justyny Garbarczyk.
Nad wystawieniem swojego kandydata zastanawia się natomiast KWW Nasza Przyszłość – Zabrodzie. W rozmowie z nami przedstawiciel komitetu Andrzej Garbarczyk powiedział:
– Na razie trwają rozmowy. Jeśli nie dojdą do skutku – wystawimy swojego kandydata.
W Somiance na razie mówi się o dwóch kandydatach. Najprawdopodobniej z KWW Nasza Gmina Somianka wystartuje Jacek Kacperski, długoletni członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, radny powiatowy w latach 2002-2006, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Gminy Somianka „Soma”.
– Jeszcze nie podjąłem decyzji – powiedział nam J. Kacperski, gdy zapytaliśmy go, czy stanie do walki o fotel wójta Somianki.
Podobno o reelekcję ma się ubiegać obecny wójt Andrzej Żołyński, dla którego byłaby to już trzecia kadencja (po raz pierwszy został wybrany w 2006 r. – zgłoszony był wówczas przez KWW Porozumienie Lewicy i Demokratów; ponownie zwyciężył w wyborach w 2010 r., ale już jako członek Polskiego Stronnictwa Ludowego).
Jak nam powiedział Robert Ostatek, radny gminy i członek KWW Nasza Somianka, jego komitet nie podjął jeszcze decyzji o wystawieniu lub niewystawieniu swojego kandydata do fotela wójta. W podobnym tonie wypowiadają się też przedstawiciele KWW Razem dla Gminy Somianka.
Jakie plany ma komitet Młodzi dla Powiatu – nie wiadomo. Nie udało nam się skontaktować ani z pełnomocnikiem wyborczym Anną Groszkowską, ani finansowym – Kamilem Cichockim.
O pozostałych kandydatach, w tym wystawionych przez partie ogólnopolskie, które mają swoje struktury na terenie powiatu wyszkowskiego będziemy informować w najbliższym czasie.
A.B.
Komentarze
Dodane przez ?, w dniu 02.10.2014 r., godz. 21.11
Czy w Zabrodziu nie ma normalnych kandydatów na Wójta? Głosując na pracownika Urząd Gminy, nawet jeśli pracował poprzednio w instytucjach państwowych, nic nie zmienimy. Dalej w swoim sosie gmina będzie robić to samo. Za kolejne cztery lata obudzimy się w tym samym miejscu bez przyszłości o cztery lata starsi. Jeśli przez sześć czy osiem lat lat nie udało się komuś choćby przybliżyć gminy do jakiejś drogi, z której naszą przyszłość można zobaczyć, to wieki potrwają zanim ją zobaczymy. Starsi na pewno tego nie doczekają a dobrze by było żeby jeszcze choć trochę ogrzali się w promieniach dobrobytu. Jeśli doprowadzimy do takiego wyboru w dalszym ciągu przepisy będą łamane a sprawy zamiatane pod dywan. Brak w Biuletynie informacji publicznej oświadczeń majątkowych Wójta, Skarbnika, pierwszego oświadczenia Sekretarza Gminy coś mówi o całym tym towarzystwie. O konieczności przemysłowego uaktywnienia strefy przy trasie S-8 wiedzą już nawet dzieci. One jeszcze może nawet nie mówiły jak trzeba było zaczynać nad tym prace. Dla czego w ostatnich latach nic w tym kierunku nie zrobiono? Tych parę chodników, które wykonano to żaden sukces. I tak w większości, w przyszłości trzeba je rozebrać bo nie ma kompletnego uzbrojenia terenu. W innych gminach w tym samym czasie zrobili więcej a nam zamydlono oczy byle czym. Wyborcy rozważcie wybór przed głosowaniem, żebyśmy na wyborze nie wyszli jak po ostatnich ośmiu latach - bez pieniędzy i bez gwarantujących przyszłość inwestycji
Czy w Zabrodziu nie ma normalnych kandydatów na Wójta? Głosując na pracownika Urząd Gminy, nawet jeśli pracował poprzednio w instytucjach państwowych, nic nie zmienimy. Dalej w swoim sosie gmina będzie robić to samo. Za kolejne cztery lata obudzimy się w tym samym miejscu bez przyszłości o cztery lata starsi. Jeśli przez sześć czy osiem lat lat nie udało się komuś choćby przybliżyć gminy do jakiejś drogi, z której naszą przyszłość można zobaczyć, to wieki potrwają zanim ją zobaczymy. Starsi na pewno tego nie doczekają a dobrze by było żeby jeszcze choć trochę ogrzali się w promieniach dobrobytu. Jeśli doprowadzimy do takiego wyboru w dalszym ciągu przepisy będą łamane a sprawy zamiatane pod dywan. Brak w Biuletynie informacji publicznej oświadczeń majątkowych Wójta, Skarbnika, pierwszego oświadczenia Sekretarza Gminy coś mówi o całym tym towarzystwie. O konieczności przemysłowego uaktywnienia strefy przy trasie S-8 wiedzą już nawet dzieci. One jeszcze może nawet nie mówiły jak trzeba było zaczynać nad tym prace. Dla czego w ostatnich latach nic w tym kierunku nie zrobiono? Tych parę chodników, które wykonano to żaden sukces. I tak w większości, w przyszłości trzeba je rozebrać bo nie ma kompletnego uzbrojenia terenu. W innych gminach w tym samym czasie zrobili więcej a nam zamydlono oczy byle czym. Wyborcy rozważcie wybór przed głosowaniem, żebyśmy na wyborze nie wyszli jak po ostatnich ośmiu latach - bez pieniędzy i bez gwarantujących przyszłość inwestycji
Dodane przez Sąsiadka, w dniu 02.10.2014 r., godz. 22.22
Mądre słowa, wiele zawartych uwag jak ulał pasuje również do Wyszkowa...
Mądre słowa, wiele zawartych uwag jak ulał pasuje również do Wyszkowa...
Dodane przez Zwolennik Zabrodzie., w dniu 07.10.2014 r., godz. 18.21
Nasza Przeszłość Zabrodzie znowu ma zamiar wybrać samą siebie. Ciekawe jakie to rozmowy prowadzi znowu w tajemnicy przed Wyborcami Pan Radny. Widać że ujawnić ich nie chce. Znowu zamiast planowania knują. Czy tym razem uda im się przechytrzyć wyborców i wybrać samych siebie jak próbowali ostatnim razem? Czy uda im się zachować obsadzone stanowiska? Już niedługo się o tym przekonamy. Popieram,,?"
Nasza Przeszłość Zabrodzie znowu ma zamiar wybrać samą siebie. Ciekawe jakie to rozmowy prowadzi znowu w tajemnicy przed Wyborcami Pan Radny. Widać że ujawnić ich nie chce. Znowu zamiast planowania knują. Czy tym razem uda im się przechytrzyć wyborców i wybrać samych siebie jak próbowali ostatnim razem? Czy uda im się zachować obsadzone stanowiska? Już niedługo się o tym przekonamy. Popieram,,?"
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl