• - Strona Główna

W minioną niedzielę przedstawiciele WON-u czekali na dziennikarzy przy wejściu do Wyszkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo – na pobliskim stadionie komitet planował bowiem zorganizować pikietę, na którą nie dostał pozwolenia od władz miasta.
– Zgłosiliśmy w czwartek chęć zorganizowania pikiety w tym miejscu dotyczącej stadionu miejskiego i jego likwidacji. Niestety, dostaliśmy odpowiedź odmowną. Okazało się, że nie możemy jej zorganizować ze względu na braki formalne. W odpowiedzi podpisanej przez wiceburmistrza przeczytaliśmy, że nie dopełniliśmy wymogu trzech dni roboczych – mówi Adam Kępka.
Urząd Miejski w odpowiedzi na wniosek zgłoszony przez Wyszków Od Nowa powołuje się na ustawę z 2003 r., która określa, że organizator zgromadzenia publicznego, w tym pikiety, powinien zawiadomić gminę o tym fakcie nie później niż na trzy dni robocze wcześniej i równocześnie nie wcześniej niż 30 dni przed rozpoczęciem tego zgromadzenia.
– To jest kuriozalna decyzja – uważa kandydat na burmistrza Adam Kępka. – Ustawa ta, wyrokiem Trybunału, została uchylona w tym samym dniu, w którym składaliśmy zawiadomienie o pikiecie. Wyrok Trybunału mówi, że zapis ten jest niezgodny z 31 artykułem Konstytucji, natomiast Urząd Miejski posługując się dalej tą ustawą zabrania nam stworzenia legalnej demonstracji.
Adam Kępka porównuje działania wyszkowskiego magistratu do praktyk dyktatorskich, zarzuca mu również łamanie podstawowych praw człowieka.
– Nam to przypomina działania Łukaszenki na Białorusi. Tak się nie postępuje. To jest tłumienie głosu obywateli. To nie jest postępowanie burmistrza z Unii Europejskiej, a dyktatora ze Wschodu – uważa lider WON. – Stoi to również w sprzeczności z tym, co burmistrz zazwyczaj mówił – że będzie walczył o jawność podejmowanych decyzji oraz o to, żeby wywołać dyskusję polityczną. Takiej dyskusji zostaliśmy dzisiaj pozbawieni.
Rzeczywiście, Trybunał uznał te przepisy za niekonstytucyjne, ale jednocześnie jasno sprecyzował, kiedy przestaną obowiązywać. W wyroku, opublikowanym na stronie internetowej TK czytamy, że przepisy te „tracą moc obowiązującą z upływem 12 (dwunastu) miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej”. Oznacza to, że odmowa, którą KWW Wyszków Od Nowa otrzymał z urzędu była zgodna z prawem. Przedstawiciele komitetu nie zamierzają po raz kolejny ubiegać się o zorganizowanie demonstracji, uważają bowiem, że „celem samym w sobie nie jest pikieta” lecz to, jaki problem miała podejmować. A miała dotyczyć pomysłu G. Nowosielskiego związanego z przeniesieniem stadionu na peryferie miasta.
– Wyrzucenie stadionu, zabetonowanie tego terenu przez bloki mieszkalne jest wielkim błędem. Nie ma tu uzasadnionego interesu społecznego, a jedynie interes dewelopera – mówi Adam Kępka. – Ta decyzja jest podobna do tej związanej z likwidacją kuchni szkolnych czy etatów sprzątaczek w szkołach gminnych.
Komitet uważa, że obecna lokalizacja stadionu jest bardzo dobra. Zdaniem jego przedstawicieli, z racji, że znajduje się w centrum miasta dzieci i młodzież nie muszą pokonywać kilometrów, by do niego dotrzeć. Według nich, stadion na obrzeżach miasta, w proponowanej przez burmistrza lokalizacji przy ul. Pułtuskiej w okolicach cmentarza i ogródków działkowych, wiązałby się z dużymi utrudnieniami – również dla rodzin osób zmarłych, które byłyby zmuszone żegnać swoich bliskich przy dopingu kibiców.
Adam Kępka zapewnił, że w poniedziałek 22 września zostanie w Urzędzie złożona petycja o przeprowadzenie referendum, następującej treści:
„My, kibice Bugu Wyszków, członkowie i sympatycy Komitetu Wyborczego Wyborców Wyszków Od Nowa oraz mieszkańcy miasta pragniemy gorąco zaprotestować przeciwko planom przeniesienia stadionu miejskiego na peryferie Wyszkowa i zabudowania jego obecnego terenu wieżowcami. Uważamy, że po pierwsze nie ma do tego przesłanek sportowych, ekonomicznych, przestrzennych ani przyrodniczych. Ponadto uważamy, że decyzja tego typu powinna być podjęta w referendum, które można przeprowadzić wraz z wyborami samorządowymi. Jeśli burmistrz nie przeprowadzi takiego referendum, podejmiemy działania na rzecz przeprowadzenia jego”.
A.B.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: