Dzieci, które są natchnieniem
(Zam: 11.06.2014 r., godz. 16.38)Do 15 czerwca w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik” można oglądać zdjęcia Dominika Skurzaka. Wystawa miała swoją premierę 30 maja.
To kolejne wydarzenie kulturalne w naszym mieście, które zorganizowało Wyszkowskie Stowarzyszenie Kultury Alternatywnej „Alternator”. Ekspozycja „Dzieci świata” to obraz najmłodszych mieszkańców naszego globu – ich radości, wzruszeń, ubóstwa. „W codziennym trudzie, w wysiłku umysłu, woli serca – obraz dziecka pozostaje dla człowieka natchnieniem i źródłem nadziei” – te słowa Jana Pawła II znalazły się na jednej z tablic w holu „Hutnika” wprowadzających do wystawy. „Na wystawę wybrałem ujęcia dzieci, które najbardziej wryły się w moją pamięć. Są mozaiką przypadkowo zastanych sytuacji, zarówno tych, które mnie rozbawiły, jak też takich, w których uczestnicząc, po prostu się wzruszałem” – napisał autor we wstępie do ekspozycji.
Wernisaż poprowadził Bartosz Młynarski ze stowarzyszenia „Alternator”.
– Cieszę się, że w Wyszkowie mają miejsce tego typu wydarzenia, a mam wrażenie, że jest ich stosunkowo dużo – powiedział podczas wernisażu zastępca burmistrza Adam Mróz.
– Trzeba dać sobie czas na to, żeby przeniknąć daleką kulturę, spotkać jak najwięcej ludzi i nie traktować ich jak chodzące obiekty, instrumentalnie, tylko żeby ich oswajać – powiedział w rozmowie z „Wyszkowiakiem” Dominik Skurzak. – Oni muszą czuć, że nie robi się zdjęć po to, żeby mieć zdobycz, ale po to, że się tych ludzi odczuwa.
Autor aktualnie pracuje dla „National Geographic”, dla którego przygotowuje przewodnik po Gambi, pierwszy w Polskiej edycji.
Całość rozmowy z Dominikiem Skurzakiem opublikujemy w kolejnym numerze „Wyszkowiaka”.
J.P.
Wernisaż poprowadził Bartosz Młynarski ze stowarzyszenia „Alternator”.
– Cieszę się, że w Wyszkowie mają miejsce tego typu wydarzenia, a mam wrażenie, że jest ich stosunkowo dużo – powiedział podczas wernisażu zastępca burmistrza Adam Mróz.
– Trzeba dać sobie czas na to, żeby przeniknąć daleką kulturę, spotkać jak najwięcej ludzi i nie traktować ich jak chodzące obiekty, instrumentalnie, tylko żeby ich oswajać – powiedział w rozmowie z „Wyszkowiakiem” Dominik Skurzak. – Oni muszą czuć, że nie robi się zdjęć po to, żeby mieć zdobycz, ale po to, że się tych ludzi odczuwa.
Autor aktualnie pracuje dla „National Geographic”, dla którego przygotowuje przewodnik po Gambi, pierwszy w Polskiej edycji.
Całość rozmowy z Dominikiem Skurzakiem opublikujemy w kolejnym numerze „Wyszkowiaka”.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl
