Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



A. Sosnowska i T. Michalik bez poparcia kontrkandydatów

(Zam: 21.08.2013 r., godz. 10.30)

Ani Ewa Bartosiewicz-Piskorska z Prawa i Sprawiedliwości, ani powiatowe struktury Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie zamierzają poprzeć żadnego z obecnych kandydatów startujących w wyborach na włodarza gminy Zabrodzie.

Przyjęło się, że osoby, którym nie udało się wejść do drugiej tury wyborów mogą oficjalnie poprzeć jednego z kandydatów, którzy biorą udział w ostatecznym rozstrzygnięciu. Ewa Bartosiewicz-Piskorska, która w wyborach 11 sierpnia zajęła trzecie miejsce, nie poprze ani Agnieszki Sosnowskiej ani Tadeusza Michalika. W oświadczeniu, które otrzymaliśmy na skrzynkę redakcyjną 17 sierpnia czytamy: „W imieniu Komitetu Wyborczego Wyborców Adwokat Naszej Gminy Pani Ewy Bartosiewicz-Piskorskiej popieranego przez „Prawo i Sprawiedliwość” jeszcze raz dziękujemy za oddane głosy. W zaistniałej sytuacji, kiedy do drugiej tury zostali wybrani kandydaci, którzy według naszej opinii nie dają pełnej gwarancji dobrego rozwoju gminy, uznajemy, że nie będziemy popierać żadnego z kandydatów. Jednocześnie dementujemy pogłoski o nieformalnym poparciu któregokolwiek z tych kandydatów. Wyrażamy nadzieję, że osoby, które głosowały na kandydatkę Ewę Bartosiewicz-Piskorską będą w swoim sumieniu wiedziały jak dalej skorzystać ze swojego prawa wyborczego”. Pod informacją podpisali się Ewa Bartosiewicz, prezes zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Czartoryski oraz przewodniczący zarządu PiS w gminie Zabrodzie Jan Fornal.
Oficjalnego poparcia nie zamierza też dawać wyszkowski Sojusz Lewicy Demokratycznej.
- Nie zajmujemy żadnego stanowiska w tej sprawie. Dajemy wolną wolę wyborcom. Uznaliśmy, że najlepiej będzie, gdy to mieszkańcy, według własnego sumienia, zdecydują którego z kandydatów chcieliby widzieć w roli gospodarza gminy – powiedział w poniedziałek Radosław Oleksiak, przewodniczący powiatowych struktur SLD.
Agnieszka Sosnowska i Tadeusz Michalik muszą więc sami zabiegać o poparcie elektoratu swoich konkurentów – w sumie jest o co walczyć, bo to ponad pół tysiąca głosów (w pierwszej turze E. Bartosiewicz-Piskorska uzyskała wynik 415, a Piotr Gajcy – 107). 25 sierpnia okaże się, komu mieszkańcy powierzą los gminy na najbliższy rok. W pierwszej turze różnica między nimi wyniosła 116 głosów na korzyść obecnej sekretarz gminy.
A.B.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta