Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 07 października 2024 r., imieniny Marka, Mirelli



Sztandar dla Lisa

Ikona
(Zam: 16.11.2010 r., godz. 12.46)

Wyszkowskie koło łowieckie „Lis” od minionej niedzieli ma swój sztandar. Jego przekazanie odbyło się w Leszczydole Pustkach.

Łowiectwo to wymagające poświęcenia, czasochłonne, lecz przynoszące wiele satysfakcji hobby. Na terenie naszego powiatu działa kilka kół łowieckich. W niedzielę 14 listopada, koło łowieckie „Lis” z Wyszkowa, obchodziło swoje święto. Dla tej formacji niewątpliwie był to jeden z ważniejszych dni w historii ich działalności − działające od 1946 roku koło doczekało się własnego sztandaru.

Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 10.00 polową mszą świętą, którą odprawili: ks. kan. Waldemar Krzywiński – dziekan wyszkowski i ks. Kazimierz Wądołowski. Odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru, odnowienie ślubowania członków koła oraz ślubowanie myśliwych. O oprawę muzyczną uroczystości zadbał zespół sygnalistów koła łowieckiego „Lis”. Przybyli także m.in. przedstawiciele związku łowieckiego z Ostrołęki, reprezentacja lokalnych władz samorządowych, miłośnicy i osoby sympatyzujące się w łowiectwie.

– Sztandar to dla nas symbol poszanowania idei i praw przyrody, najwyższy znak łowiecki momentach – mówił prezes koła łowieckiego „Lis” Jerzy Księżak. − Będzie on dla nas znakiem godności, który z pewnością będzie uzewnętrzniał nasze morale łowieckie. Dlatego też będziemy traktować go z szacunkiem i należytą mu czcią.

Akt nadania sztandaru odczytał prezes Okręgowej Rady Łowieckiej w Ostrołęce Krzysztof Mielnikiewicz. Ufundowany został przez samych członków koła, co świadczy o ich ogromnym zaangażowaniu i oddaniu swojej pasji. Rodzicami chrzestnymi tego niezwykle ważnego symbolu „małej ojczyzny łowieckiej” zostali: Halina Wiśniewska i Mirosław Marszał. Po uroczystym przekazaniu sztandaru głos zabrał starosta powiatu wyszkowskiego Bogdan Pągowski.

– Sztandar ten będzie was reprezentował w każdej ważnej uroczystości. Bardzo sobie cenię środowisko myśliwskie – powiedział. − Myśliwy to nie, jak się powszechnie uważa, zabójca zwierząt leśnych. To człowiek, który dba o przyrodę. Według prawa łowieckiego najpierw dba się o ochronę przyrody, a dopiero później gospodarkę łowiecką. Niedawno powiat wprowadził program związany z przywróceniem niektórych gatunków – chodziło tu o zające. Nie wszystkie koła łowieckie z naszego powiatu sprostały temu zadaniu. Koło „Lis” spisało się jednak doskonale – zredukowało populację lisa do tego stanu, że można było wprowadzić zające – dodał.

Oprócz starosty głos zabrał też zastępca burmistrza Wyszkowa Adam Mróz oraz Jan Szponar – łowczy Polskiego Związku Łowieckiego na terenie Ostrołęki, który przekazał „Lisowi” pamiątkowy grawiton. Po przemówieniach, prezes koła łowieckiego „Lis” Ryszard Zapolski zaprosił gości na łowiecki bigos myśliwski.

M.Ch.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta