Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Pół miliarda złotych dla młodych bezrobotnych

(Zam: 22.05.2013 r., godz. 10.30)

500 milionów złotych (ok 120 mln Euro), zostanie przeznaczonych na aktywizację zawodową młodych ludzi. Wsparcie finansowe ma objąć ponad 85 tysięcy osób. Niespełna 60% powyższej kwoty ma zostać przeznaczone na projekty szkoleń, staży, przygotowania zawodowego i jednorazowego wsparcia na „start”. Około 200 milionów ma być dostępnych na dotacje i pożyczki na założenie własnej firmy. Założenie są wielkie i wspaniałe. Męczy mnie tylko jedno pytanie…, po co to wszystko?

Pytam nie dlatego, że jestem przeciwko aktywizacji zawodowej młodych ludzi. Pytam dlatego, że mam pełną świadomość tego, jak wygląda żywot przedsiębiorcy w Polsce. Zwłaszcza tego młodego, który dopiero zaczyna swoją biznesową karierę. I obawiam się, że duża część z tych 120 milionów euro może zostać zmarnowana. Nie z winy przedsiębiorcy, lecz z winy systemu.
Już na samym początku młody przedsiębiorca ma rzucane kłody pod nogi, w postaci wysokich składek na ZUS. Jest to bardzo duże obciążenie, zwłaszcza w pierwszych miesiącach prowadzenia działalności, kiedy to firma nie przynosi oczekiwanych dochodów. O ile łatwiej by było, gdyby przez kilka pierwszych miesięcy, młody biznesmen nie musiał płacić podatków, nadmiernie obciążających jego kieszeń. Oczywiście nie dotyczyłoby to podatku VAT. Rozwiązanie to pozwoliłoby młodemu człowiekowi skupić się na prowadzeniu biznesu, poszukiwaniu nowych kanałów sprzedaży, dystrybucji czy też reklamy, zamiast na myśleniu o tym, czy starczy mu pieniędzy na wszystkie opłaty. A skoro jesteśmy już przy temacie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych… Myślę, że warto dać przedsiębiorcom możliwość wyboru i znieść obowiązek płacenia składek na ZUS. Niech osoby pracujące na własny rachunek same decydują o tym, ile i w jaki sposób odłożą na swoją emeryturę. ZUS równie dobrze może zostać synonimem słowa bankructwo. Wpłacanie składek na ich konto można porównać do wyrzucania pieniędzy w błoto.
Wielu przedsiębiorców cierpi również w wyniku źle działającej maszyny biurokratycznej. I o ile prowadzący własny biznes musi rozliczać się z urzędem w terminie, musi doskonale znać przepisy prawa podatkowego, handlowego etc., i nigdy nie może popełnić błędu, o tyle urzędom wolno więcej. Urzędnicy, zupełnie bezkarnie, mogą wydłużać postępowanie, wydawać zgody i decyzje po wielu tygodniach/miesiącach. A ponadto, ich hobby stało się redagowanie pism urzędowych w sposób, jak najmniej zrozumiały dla petenta. „Nie zrozumiał treści pisma? Nie rozliczył się w terminie? Super! Będzie kara!”. To dla mnie niepojęte, że urzędy wolą karać i „marnować” środki finansowe poprzez nakładanie kar, zamiast wspierać przedsiębiorczość, a tym samym przyczyniać się do wzrostu PKB. Sytuacja, której opisania nie powstydziłby się sam Gombrowicz.
Z jednej strony powinniśmy się cieszyć, że tak duże środki zostaną przeznaczone na aktywizację zawodową ludzi, przed 30 rokiem życia. Wszak mali i średni przedsiębiorcy to krwioobieg polskiej gospodarki i bardzo, bardzo ważna część polskiego PKB. Z drugiej jednak strony, pieniądze przekazane młodym osobom i tak wracają do ZUS-u. Najlepszym rozwiązaniem tej niezdrowej sytuacji byłoby więc zwolnienie przedsiębiorców rozpoczynających działalność, z obowiązku płacenia składek na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Tylko, co wtedy by robili urzędnicy zatrudnieni przez ZUS…?
Bartłomiej Bodio

Komentarze

składka
Dodane przez meskalina, w dniu 23.05.2013 r., godz. 20.11
jest też coś takiego jak "preferencyjne zasady" opłacania składek na zus przez 24 m-ce od rozpoczecia działalności gospodarczej. To już zostawiam bez komentarza
Dodane przez Iza, w dniu 23.05.2013 r., godz. 21.39
Chciałabym zamówić u Pana felieton w sprawie KRUSu :) Pozdrawiam
Dodane przez AK, w dniu 23.05.2013 r., godz. 23.08
I urząd pracy znów zaśmieci Wyszków gabinecikami urody, solariami, fryzjerkami. Ludzie z konkretami odprawiani są z kwitkiem.
AK zgadzam sie z toba
Dodane przez ewit, w dniu 24.05.2013 r., godz. 17.38
i te firmy przewaznie po roku znikaja a co to skladek zus to nawet te preferencyjne sa za wysokie dochodza rowniez ine koszta i na poczatku jest trudno takim oplatom podolac dlatego duzo mlodych poczatkujacych lub drobnych brzedsiebiorcow prowadzi firmy na babcie i dziadka emerytow
Dodane przez Bożena, w dniu 24.05.2013 r., godz. 19.17
Pani kierownik ma może na koncie jakieś drobne sukcesy, ale jeśli chodzi o dysponowanie tymi "zastrzykami" pieniędzy, wiele osób mówi, że funkcjonuje w tym chora uznaniowość. Temat na osobny materiał.
Nigdy nie ufaj nagiemu kierowcy autobusu, który ubiera się w reserv
Dodane przez RóżaL., w dniu 24.05.2013 r., godz. 23.21
W pewnym sklepie w galerii wbrew przepisom stażystki często POzostają same. Jeśli wpada kontrola z UP, szef sklepu załatwia z paniami sprawę bonami na ciuchy wartymi PO kilkaset złotych. Dlatego panie w UP należą do najmodniej ubranych.
Dodane przez Zdzich, w dniu 25.05.2013 r., godz. 10.53
Wykoślawione buty, ale markowe ciuchy
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 25.05.2013 r., godz. 12.37
Wszędzie gdzie urzędy mają jakąkolwiek władzę, w przypadku PUP, daje o on pieniądze na staże, dochodzi do zjawisk korupcji. Naród głodny w urzędach wiocha sama, bon na modny ciuch to łakomy kąsek dla wiejskich modystek. Nie takie rzeczy Wyszkowie słychać.
Dodane przez Inka (mała Inka), w dniu 25.05.2013 r., godz. 13.08
Ostatnio modne robią się także dofinansowane kwiaciarnie, tylko dżentelmenów z gestem coraz mniej.
Państwo zabiera 200zł żeby później dać 100 zł
Dodane przez Płatnik_Netto, w dniu 25.05.2013 r., godz. 21.18
500 milionów złotych dla bezrobotnych, ale ile to oznacza pieniędzy zabranych ludziom ciężko pracującym? 1000 milionów? Przecież najpierw trzeba komuś zabrać, a później zanim pieniądze trafią do biednych są obskubywane przez masę kosztów związanych z administracją. Ja nie chce żeby pieniądze z moich podatków szły na opłacenie takich urzędników nierobów jak zastępczyni dyrektor urzędu pracy, którą od 8:00 do 16:00 częściej można spotkać na zakupach niż w pracy. Jak wyszkowskie władze mogą tolerować tak niekompetentną osobę. Ale takich ludzi nikt nie ruszy "związek weterynarzy" stoi za nią murem.
Bodio nie siej zamętu
Dodane przez Artur, w dniu 26.05.2013 r., godz. 11.56
oj ten ZUS ... jakby go nie było to co byś krytykował, żeby zabłysnąć? PZU? :P ZUS jest. Był. To taka wada genetyczna. Udawanie mądrego i sypanie "dowcipnymi" radami to wyborcza kaszana. Anallfabeta demokratyczny może się na to złapie. ZUSu nie uzdrowią "specjaliści" Palikota. System emerytalny będzie problemem jezcze długi czas i co najgorsze, pozwoli zdobywać poklask kolejnym krytykującym specjalistom. Oczywiście, genialny pomysł - pozwolić nie płacić składek. Super. Tylko co taki 30 latek będzie miał za 20 lat zamiast nędznej emeryturki z ZUS? Nawet na witaminę C mu nie wystarczy. Wątpię, żeby zaktywizowana młodzież rozwinęła skrzydła i ich przedsięwzięcia trwały do emerytury (ale tego szczerze życzę). Rynek jest bezlitosny. Pewnie ponad 95% tych zaktywizowanych będzie musiało się poddać. Konkurencja ich wykończy. Nie ma lekarstwa. Natura zrobi swoje. Może lepiej wydawać więcej na edukację - żeby nie dawało się społeczeństwo nabierać na czcze gadki wyborcze osób chcących zabłysnąć, a dwa - zaczęło logicznie i twórczo myśleć, zdając sobie sprawę z konsekwencji swoich działań w perspektywie dłuższej niż czas "zwolnienia" ze składek ZUS. Na marginesie - ile genialnych pomysłów jest w rękawie autora na zasilenie ZUS'u? Skąd będą pieniążki na emeryturki dla obecnych emerytów? Podniesienie podatków? Czy obnieżenie podatków? No mądrale - co jest lepsze...hmmm? Jedno daje łatwą kase, ale dobija rynek. Drugie zabiera kasę, ale powinno nakręcać rynek...czy na pewno? Nawet Gąłbroficz nie powstydziłby się tych krzywych zwierciadeł wszelkich opcji oplitycznych. Oj ... najważniejsze jest to parcie na "ekran"... Kaszana!!!!!
Platformo zabierz Mroza i Chodkowskiego i odejdź
Dodane przez antyPOdy, w dniu 29.05.2013 r., godz. 06.53
W kwietniu Polacy wycofali z lokat bankowych blisko 7 mld zł - to prawdziwy rekord. Polscy przedsiębiorcy i pracownicy mają już dość, nie chcą być znowu dojnymi krowami fiskusa i traktowani hurtowo jak potencjalni przestępcy i oszuści, którym urząd skarbowy może swobodnie zablokować konto bankowe na 3 miesiące

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta