Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Czy za rok będziemy już znać pełną prawdę?

(Zam: 17.04.2013 r., godz. 10.30)

W środę 10 kwietnia Klub Gazety Polskiej w Wyszkowie zorganizował wyjazd do Warszawy na obchody trzeciej rocznicy tragicznych wydarzeń pod Smoleńskiem, kiedy to rządowy samolot, z niewyjaśnionych do dzisiaj przyczyn, rozbił się uśmiercając 96 osób, wśród nich Prezydenta RP – Lecha Kaczyńskiego.

Wyjechaliśmy z Wyszkowa autokarem krótko po godzinie 14.00 i bez przeszkód dotarliśmy do stolicy. Na Krakowskim Przedmieściu widać już było grupy osób, które przybywały tam od samego rana. Naprzeciwko Pałacu Prezydenckiego zbudowana była scena, na której odbywały się występy artystyczne, koncerty i prezentowane filmy, można było m.in. zobaczyć najnowszy film Joanny Lichockiej pt. „Prezydent”.
Tego dnia zainaugurowała działalność nowa telewizja – Telewizja Republika, która na bieżąco relacjonowała wydarzenia zarówno z Krakowskiego Przedmieścia, jak i prezentowała rozmowy oraz wywiady ze studia. Jest to nowy kanał telewizyjny o profilu publicystyczno-informacyjnym mający być odtrutką na to, co się dzieje w tzw. mainstreamie. Wśród twórców telewizji znaleźli się: Bronisław Wildstein, Tomasz Sakiewicz, Ewa Stankiewicz, Rafał Ziemkiewicz, Anita Gargas, Joanna Lichocka, Cezary Gmyz, Tomasz Terlikowski, Katarzyna Hejke, Piotr Gociek i wielu innych dziennikarzy i publicystów.
O godzinie 16.30 przybył pod Pałac Jarosław Kaczyński i wygłosił przemówienie, w którym podkreślił, że bez rzeczywistego wyjaśnienia tragedii smoleńskiej nie można mówić o niezawisłości państwa polskiego.
Ze względu na to, że był to dzień roboczy, największy napływ ludzi nastąpił w godzinach popołudniowych. Wśród transparentów widać było przedstawicieli organizacji z całego kraju: NSZZ Solidarność, Prawo i Sprawiedliwość, Solidarni 2010. Nas szczególnie cieszył udział klubów Gazety Polskiej, które były jednym z organizatorów uroczystości. Wielu ludzi przyszło z rodzinami lub indywidualnie, z flagami lub transparentami domowej roboty, na których wylewali swoje żale i oburzenie tym, jak tragedia smoleńska i żądanie jej pełnego wyjaśnienia są traktowane przez rządzących i instytucje państwowe. Były też transparenty wyrażające niezadowolenie z sytuacji gospodarczej i społecznej, bezrobocia i biedy – adresowane do premiera. Niestety, Słońce Peru ich nie zobaczyło – tego dnia zachodziło w Nigerii.
Po godzinie 18.30 zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie pod Kolumną Zygmunta, a następnie przeszliśmy do Katedry św. Jana, gdzie o godzinie 19.00 zaczynała się msza święta. W poruszającej homilii biskup z Łowicza Józef Zawitkowski, cytując często polskich poetów i fragmenty Pisma Świętego, przypomniał trudne losy naszego narodu i wołał, że sytuacja w Polsce idzie w złym kierunku.
„Dowiemy się kiedyś prawdy
o Katyniu, o Smoleńsku?
Nie pytajcie bezbożnych
kto zabił Prezydenta.
Specjalnością czarnych aniołów
jest kłamstwo i niszczenie miłości”.
W czasie mszy na Placu Zamkowym gromadziły się rzesze ludzi uczestnicząc w niej za pośrednictwem wielkiego telebimu. Po mszy spod katedry wyruszył, jak co miesiąc, marsz pamięci kierując się pod Pałac Prezydencki. Cały plac i przylegające uliczki były szczelnie wypełnione, w sumie kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W czasie marszu uczestnicy modlili się i śpiewali, wyczuwało się powagę i zadumę, pomimo wielkiego tłoku panował porządek, nie było incydentów zakłócających podniosłą atmosferę. Po godzinie 21.30 pod pałacem zabrał głos Jarosław Kaczyński. Podziękował wszystkim uczestnikom za udział w uroczystościach, za pamięć i dążenie do prawdy. Zwrócił uwagę, że tylko konsekwentny nacisk na władzę może wymusić jej ustępstwa.
Zabrała też głos córka poległej pary prezydenckiej Marta Kaczyńska. Wzruszonym głosem podziękowała uczestnikom uroczystości w Warszawie i innych miastach Polski.
Ewa Kochanowska, żona poległego Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego, wytknęła instytucjom państwowym nieudolność w prowadzeniu śledztwa i sposób traktowania rodzin ofiar. Z kolei Anita Czerwińska, szefowa Warszawskiego Klubu Gazety Polskiej, w odczytanym apelu, wysunęła w imieniu uczestników żądania, m.in. utworzenia listy hańby narodowej, obejmującej propagandystów, polityków, urzędników i prokuratorów, którzy na życzenie Moskwy przeszkadzali w dojściu do prawdy. Po krótkiej modlitwie i odśpiewaniu „Boże coś Polskę” uroczystości na Krakowskim Przedmieściu dobiegły końca. Kilka tysięcy uczestników, z wielkimi bębnami i werblami poszło jeszcze dalej pod urząd Rady Ministrów, aby powiedzieć premierowi, co o nim myślą. Chyba ich nie wysłuchał.
Powróciliśmy do autokaru i ok. 22.15 ruszyliśmy w kierunku Wyszkowa, myśląc sobie po drodze, czy za rok będziemy już znać pełną prawdę i czy ta skorupa kłamstwa w końcu pęknie? To po trochu zależy od każdego z nas.
W imieniu Klubu Gazety Polskiej w Wyszkowie
Cezary Oleksiak

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta