Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Teodora



Camper – BBTS 1:3

(Zam: 24.10.2012 r., godz. 10.30)

Pierwszej porażki w tym sezonie I ligi siatkarzy, doznał debiutujący w rozgrywkach zespół Campera Wyszków. Podopieczni trenera Jana Sucha ulegli we własnej hali silnej ekipie BBTS-u Bielsko-Biała 1:3.

Mecz został rozegrany w sobotę 20 października w hali WOSiR w Wyszkowie. Przy wypełnionych niemal po brzegi trybunach, walkę o kolejne punkty rozpoczęły dwie dotychczas niepokonane w rozgrywkach drużyny. Początek premierowej odsłony był bardzo wyrównany. Bardzo długo walka toczyła się punkt za punkt. Potem rywale wzmocnili zagrywkę, celując nią konsekwentnie w słabiej tego dnia dysponowanego libero, Tomka Knasieckiego. Niedokładne odbiory tego ostatniego spowodowały decyzję trenera Sucha o wpuszczeniu na plac gry Jacka Obrębskiego (13:17). Najdłuższy stażem siatkarz Campera szybko wkomponował się w mecz i znacznie wzmocnił przyjęcie wyszkowian. Gdy w polu zagrywki Campera pojawił się w dodatku Łukasz Kaczorowski, zespół zaczął wreszcie odrabiać starty. Po serii trzech asów serwisowych z rzędu, na tablicy wyników pojawił się rezultat 21:21. W decydującej fazie seta rywale nie pozostawili jednak gospodarzom żadnych złudzeń. Pewne ataki bielszczan pozwoliły im na zakończenie pierwszego seta korzystnym dla siebie rezultatem 25:22.
Drugą partię od mocnego uderzenia rozpoczęli siatkarze Campera. Bloki Sebastiana Wójcika i Dariusza Szulika oraz kolejne potężne zagrywki Kaczorowskiego wyprowadziły wyszkowski zespół na prowadzenie 5:1, przy którym o czas poprosił trener gości. Po wznowieniu gry nadal na parkiecie dominowali gospodarze. Dzięki konsekwentnej grze na siatce wyszkowianie mieli pierwszą piłkę setową już przy stanie 24:17. W końcówce, w zespole coś się jednak zacięło. Rywale zdobyli cztery punkty z rzędu i w szeregach Campera zaczęło się robić nerwowo. Na szczęście dla wyszkowian zagrywkę popsuł w końcu jeden z rywali. Camper wygrał 25:21 i wyrównał tym samym stan meczu.
Trzeci set również od prowadzenia rozpoczęli gospodarze. Po asie serwisowym Wójcika było już 4:1 dla gospodarzy. W kolejnych akcjach rywale cyklicznie urywali Camperowi pojedyncze punkty, dzięki czemu udało im się doprowadzić do remisu 9:9. Potem, przez długi czas oba zespoły szły ,,łeb w łeb”. W wyszkowskim teamie ciężar zdobywania punktów rozłożyli pomiędzy siebie Maciej Główczyński i Łukasz Kaczorowski. Przy stanie 22:21 dla rywali, jeden z nich zagrał asa serwisowego, który okazał się punktem zwrotnym nie tylko tego seta, ale być może i całego spotkania. Zaskoczeni wyszkowianie przegrali końcówkę i ostatecznie całego seta 21:25.
Od początku czwarte, i jak się później okazało ostatniej odsłony, inicjatywa na parkiecie leżała po stronie bielszczan. Kolejne ataki kończył niezawodny w ich ekipie Bartłomiej Latocha. Wyszkowianie próbowali odgryzać się atakami Kaczorowskiego i blokami pary swoich środkowych. Camperowi udało się nawet w pewnym momencie wyjść na prowadzenie (14:13). Potem jednak serię własnych bloków zaliczyli goście. Momentalnie zrobiło się 19:15 dla BBTS-u. rywale dowieźli przewagę do końca seta, wywalczając pierwszą piłkę meczową przy stanie 24:20. Wtedy jednak po raz ostatni do walki zerwali się wyszkowianie. Gospodarze wykorzystując błędy gości i wyprowadzając kontry, zdołali doprowadzić do stanu 23:24, o czas poprosił trener z Bielsko-Białej. Po wznowieniu kibiców Campera, którzy ciągle wierzyli w zwycięstwo swojej drużyny sprowadził na ziemię Latocha, który skończył atak i cały mecz.
Camper Wyszków – BBTS Bielsko-Biała 1:3 (22:25, 25:21, 21:25, 23:25)
Camper: B. Zrajkowski, Ł. Kaczorowski, S. Wójcik, D. Zalewski, M. Główczyński, D. Szulik, T. Knasiecki (libero), a także: I. Kozłowski, P. Kaczorowski, K. Woroniecki, M. Pruski, J. Obrębski (libero).
Przegrana w sobotnim meczu zepchnęła wyszkowian na ósme miejsce w tabeli I ligi. Prowadzi nasz ostatni rywal, wyprzedzając Cuprum Lubin i Ślepsk Suwałki. Z tym ostatnim zespołem Camper zmierzy się już w najbliższą środę (24 października) w spotkaniu Pucharu Polski. Mecz zostanie rozegrany w hali WOSiR w Wyszkowie, początek o godzinie 19.00. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy. Następny mecz ligowy Camper rozegra z kolei w sobotę 27 października w Siedlcach. Wyszkowska drużyna będzie podejmowana przez dobrze pamiętany z dawnych potyczek drugoligowych KPS Jadar Siedlce.
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
AZS UAM Poznań – Cuprum Lubin 2:3
Stal Nysa – MKS Będzin 2:3
Kęczanin Kęty – Pekpol Ostrołęka 3:1
Czarni Radom – Energetyk Jaworzno 3:0
Ślepsk Suwałki – Jadar Siedlce 3:0
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta