Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Kanonada w Wieliszewie, tylko punkt WKS-u

(Zam: 19.10.2010 r., godz. 11.20)

Wyjątkowo nietypowy mecz mają za sobą piłkarze WKS-u Rząśnik. W ostatniej kolejce rozgrywek A-klasy podopieczni trenera Zalewskiego spotkali się w Wieliszewie z miejscowym Dębem. Mimo przewagi przez niemal cały mecz, rząśniczanie zdobyli tylko jeden punkt – po golu strzelonym przez rywali w ostatniej minucie meczu padł wynik 4:4.

W kilku ostatnich meczach WKS-u Rząśnik powtarzał się ten sam scenariusz: bardzo szybko zdobywano bramki. W meczu w Wieliszewie Dąb prowadził już w 6. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i nieporozumieniu pomiędzy Piotrem Zalewskim i Łukaszem Gałązką. Zawodnik miejscowych bez problemu trafił do siatki. Szybko stracona bramka podrażniła ambicje gości, którzy konsekwentnie dążyli do zdobycia wyrównującego gola. Blisko celu był Mariusz Dziczek, jednak minimalnie chybił. W 23. minucie kolejny strzał Dziczka wybił z linii bramkowej jeden z obrońców Dębu, a w 31. minucie uderzenie Grzegorza Abramczyka zatrzymało się na poprzeczce. Kapitan rząśniczan dopiął swego dopiero w 37. minucie zdobywając gola po mierzonym strzale z rzutu wolnego.

Przed przerwą obie drużyny zdobyły jeszcze po jednej bramce. Najpierw ponownie trafił Abramczyk, tym razem wykorzystując dobre dogranie Piotra Ciemerycha i błąd formacji defensywnej gospodarzy. Potem trafili miejscowi – po rzucie wolnym i dobrze wymierzonym strzale w lewy róg bramki.

Po zmianie stron nadal przeważał WKS, ale to Dąb ponownie objął prowadzenie. Tym razem błąd popełnił Łukasz Abramczyk, który przepuścił piłkę do rywala, a ten mocnym strzałem pokonał Zalewskiego. Odpowiedź rząśniczan była natychmiastowa. W 65. minucie dobrą akcją popisał się Albert Ciemerych. Dośrodkowana przez niego piłka została zgrana przez Abramczyka do Piotra Ciemerycha, który umieścił ją w siatce ponownie wyrównując stan rywalizacji. WKS dążył do zdobycia kolejnych bramek, ale piłkarzom z Rząśnika brakowało szczęścia. Po strzale Dziczka ponownie piłkę z linii bramkowej wybili obrońcy, a uderzenie Krzysztofa Borowskiego było minimalnie niecelne. Gol padł dopiero w 83. minucie. Po świetnym zagraniu Gałązki po raz trzeci trafił Grzegorz Abramczyk. Niestety, pech nie opuścił WKS-u i dał o sobie znać w ostatniej akcji meczu. Po dośrodkowaniu ze skrzydła Zalewski odbił piłkę daleko przed siebie, dopadł do niej zawodnik Dębu i skierował ją do bramki. Chwilę później mecz się zakończył. Ostatecznie padł remis, co jest wynikiem bardzo niekorzystnym dla goniącego czołówkę tabeli WKS-u.

Dąb Wieliszew - WKS Rząśnik 4:4 (2:2)

Bramki dla WKS-u: G. Abramczyk 37,42 i 83, P. Ciemerych 65.

WKS: P. Zalewski - Ł. Abramczyk, D. Zalewski, Ł. Zalewski, A. Ciemerych (80 - M. Kucharczyk) - G. Abramczyk, Ł. Gałązka, K. Borowski, D. Wiśniewski (65 - Z. Kałek) - M. Dziczek (89 - P. Abramczyk), P. Ciemerych.

Kolejnym rywalem WKS-u będzie drużyna Amigos Warszawa. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę 24 października o godzinie 14.00 na stadionie w Rząśniku.

Wyniki poszczególnych spotkań rozegranych w tej kolejce:
KS II Łomianki – Rządzą Załubice 1:1
KS Wesoła – Korona Jadów 2:0
Wisła Jabłonna – Mewa Krubin 3:2
Wkra Pomiechówek – AON Rembertów 5:3
Rotavia Nieporęt – Bóbr Tłuszcz 0:0

Aktualna tabela
1. Bóbr Tłuszcz 25 39-8
2. KS Wesoła (Warszawa) 24 37-10
3. WKS Rząśnik 20 28-9
4. AON Rembertów (Warszawa) 16 25-12
5. Legion II Warszawa 16 14-10
6. KS II Łomianki 15 13-8
7. Rotavia Nieporęt 13 15-22
8. Rządza Załubice 12 12-14
9. Dąb Wieliszew 11 24-23
10. Amigos Warszawa 6 12-19
11. Wisła Jabłonna 6 11-33
12. Mewa Krubin 5 11-34
13. Wkra Pomiechówek 4 12-28
14. Korona Jadów 2 5-28

Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta