Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Myjnia wciąż przeszkadza

(Zam: 13.09.2012 r., godz. 10.30)

Mieszkańcy bloku przy ul. 11 Listopada 20 w walce z myjnią samochodową nie odpuszczają. Na balkonach pojawiły się transparenty z napisami oprotestowującymi jej działalność. Właściciel twierdzi, że bardziej już wyciszyć jej pracy nie jest w stanie i zapowiada, że rozważa prowadzenie dalszych rozmów z mieszkańcami-kontestatorami na drodze prawnej.

Spór z lokatorami bloku trwa nie od dziś. Sprawa ta znana jest czytelnikom „Wyszkowiaka”, mieszkańcy nie zgadzają się z lokalizacją myjni należącej do firmy EuroCashWash.pl. Twierdzą, że jej funkcjonowanie jest uciążliwe z uwagi na hałas wywołany pracą narzędzi, szum wody oraz wzmożony ruch samochodów. Myjnia usytuowana jest na parkingu sklepu „Lux”, należącym do Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem”. Mieszkańcy wielokrotnie składali listy i podania, m.in. do zarządów Spółdzielni PSS „Społem”, Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość”, w których domagali się zastosowania takich rozwiązań, które zminimalizowałyby wspomniane uciążliwości. Zarządzono też pomiary hałasu, by ustalić, czy myjnia rzeczywiście działa zgodnie z ustalonymi standardami. Badania przeprowadzono w sierpniu ubiegłego roku i wykazały one przekroczenie dopuszczalnej normy, jednak właściciel twierdzi, że doprowadziło do tego celowe działanie lokatorów. Mieliby oni specjalnie korzystać z myjni w czasie trwania pomiaru. W tym roku w maju badania wykonano ponownie, tym razem bez uprzedzenia, i wyniki są już zadowalające.
– Wyniki drugiego pomiaru nie są miarodajne, bowiem badania prowadzono z innego miejsca, niż w przypadku pierwszego, dalej od bloku – mówi jeden z mieszkańców.
Po pierwszych pomiarach w myjni wymieniono dysze, ponadto jest ona wyposażona w ekran akustyczny oraz piwnicę, w której znajdują się maszyny. Całkowite zadaszenie myjni bądź ograniczenie czasu jej pracy nie jest możliwe „ze względów finansowych i technicznych” , jak napisali właściciele w specjalnym oświadczeniu.
– Na więcej po prostu nas nie stać, poza tym nie ma już technicznych możliwości większego wyciszenia – stwierdza współwłaściciel Paweł Turek. – Ta inwestycja wiele nas kosztowała, zaciągnięte zostały kredyty. Dlaczego mieszkańcy nie protestowali wcześniej, przecież wiedzieli, że w tym miejscu powstanie myjnia?
Paweł Turek z rozgoryczeniem mówi, że np. hałas dobiegający z ul. Pułtuskiej przekracza dopuszczalne normy, a nikt nie domaga się jej zamknięcia. Jak twierdzi, w ciągu nocy na myjnię zajeżdża średnio cztery auta, w ciągu dnia różnie, zależnie od pogody i dnia tygodnia. „Balkonowy” protest jest według niego dziełem dwóch lokatorów, szczególnie zaangażowanych w spór. Dodaje, że nikt nie zgłaszał mu uwag, tym bardziej zdziwił go widok napisów na bloku. Podobnie zdziwiona była prezes PSS „Społem” Jadwiga Tofel. Prezes przypomina, że wydano stosowne zezwolenia, przeprowadzono badania hałasu, zaś w myjni zastosowano rozwiązania niwelujące jej ewentualne uciążliwości dla mieszkańców. Do spółdzielni nie wpłynęły żadne skargi. Mieszkańcy zwrócili się jednak z prośbą do Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość” o interwencję w związku z naruszeniem – ich zdaniem – planu zagospodarowania przestrzennego. Według nich usytuowanie myjni nie spełnia wymogu zachowania 30 proc. powierzchni biologicznie czynnej. Wystąpili do spółdzielni o wniesienie do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wniosku o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie wspomnianej niezgodności z prawem pozwolenia na budowę myjni. Nadzór budowlany odrzucił wniosek, jednak spółdzielnia wysłała równolegle drugi, do wydziału architektoniczno-budowlanego w Starostwie Powiatowym. Było to około miesiąc temu, odpowiedzi jeszcze nie przysłano. W miniony piątek 7 września odbyło się spotkanie lokatorów bloku, którzy określili swoje stanowisko w tej sprawie i wymieniali się propozycjami dalszego postępowania. Ustalono, że protest będzie kontynuowany, kierowcy będą informowani o uciążliwości myjni.
– Nie poddamy się, nie składamy broni – jeden z lokatorów deklaruje, że zdecydowana większość mieszkańców bloku popiera protest i zamierza nadal go prowadzić.
Sam właściciel zapowiada, że w razie mniejszego ruchu na myjni i tym samym niższych wpływów, będzie się starał o odszkodowanie.
– Zamierzam zasięgnąć opinii prawnej, muszę bronić dobrego imienia firmy – mówi. – Te transparenty są dla mnie nawet obraźliwe, nie pozwolę, by dobro firmy było narażone na szwank.
E.E.

Komentarze

Dodane przez fotograf, w dniu 13.09.2012 r., godz. 20.45
Najwieksza wina jest PSS . przez ponad 20 lat było tam boisko (słupki z kamieni , niekiedy drewniane pale ) setki strzekonych bramek :) . Balkonowy protest powinien byc zwiekszony o bojkot BLASZAKA i reszty sklepów.
Poprzec ten protest , jest naszym obowiazkiem
Dodane przez Fan, w dniu 14.09.2012 r., godz. 02.24
Takie wynaturzone decyzje o budowie myjni czy stacji paliw w bezposrednim sasiedztwie blokow wielorodzinnych powoduje ze mieszkaniec Wyszkowa mieszkajac tu i zgadzajac sie na te warunki akceptuje parcie aby to miasto, majace polozenie strategiczne,, przeksztalcic w skansen ! Mieszkancom tych blokow nalezy sie poparcie podjetego przez nich protestu !
TV
Dodane przez Marlon, w dniu 14.09.2012 r., godz. 09.51
Nikt z mieszkańców tego bloku nie wpadł na pomysł aby zaangażować w to jakąś telewizję? Polsat - Interwencja, TVN - Uwaga. Ciekawe, czy ten kto wydał decyzję o budowie myjni w tym miejscu, byłby zadowolny jakby to on mieszkał na przeciwko takiego biznesu?
Dodane przez ..., w dniu 14.09.2012 r., godz. 10.07
ten protest jest śmieszny, myjnia im przeszkadza, a setki tirów na pułtuskiej już nie?
NIE ZADZIWUJCIE SIE NA SMIERC !
Dodane przez Zygi, w dniu 14.09.2012 r., godz. 10.30
.Dzialalnosc gospodarcza zwiazana jest z RYZYKIEM ! Skutkow tego ryzyka nie chca ponosic mieszkancy blokow wielorodzinnych !Liczba tych mieszkancow jest znaczaca. W bloku przy ul Pultuskiej i przy ul.I Armii Wojska Polskiego mieszkalo w chwili podjecia inwestycji okolo 300 mieszkancow, z czego trzy czwarte to male dzieci, niepelnosprawni ,emeryci i rencisci? Z kim poszliscie na wojne, wiedzieliscie ! Zasialiscie wiatr w dwu malych wioskach bezbronnych ,wdeptanych w ziemie ,upokorzonych przez brak informacji sasiadow ! .Wszystkie podejmowane dzialania przygotowane byly po przemysleniu i przygotowaniu tylnych drzwi ,ktore posluzyly wam do uzyskania dzisiejszych efektow ! Te swinskie posuniecia wala po oczach ! Posieliscie wiatr -oczekujcie burzy !
Nic na chama !
Dodane przez Zigi, w dniu 14.09.2012 r., godz. 13.54
Ten protest wywolany zostal przez urzednicza zmowe i zaniechanie poiformowania lokatorow bloku mieszkalnego przy ul Pultuskiej o rozmowach w sprawie zamierzen nowego sasiada zalatwiajecego pozwojenia na budowe myjni. Podobnie bylo ze stacja paliw przy ul .I Armii Wojska Polskiego. Mieszkancy Wyszkowa potrzebni sa tylko do placenia podatkow! Inwestorzy nie rozumieja ze biznesowi zawsze towarzyszy ryzyko ,tym pewniejsze gdy sprawy zalatwia sie w ten swinski sposob.
Dodane przez Wlad, w dniu 14.09.2012 r., godz. 18.28
Ludzie burmistrzów w tym mieście jak psów tylko gospodarza nie widać! Na końcu kłębka są starostowie i burmistrzowie. To ich wina. Jak byznesmeny chcą inwestować, to mamy strefę przemysłową.
.......
Dodane przez olek, w dniu 15.09.2012 r., godz. 08.03
śmieszne tyle razy przechodziłem obok tej myjni i hałas nigdy nie był duży a napewno mniejszy niż ten z ulicy
Dodane przez Zonk, w dniu 15.09.2012 r., godz. 08.44
Olek może, jak mu się POdoba ta myjnia przyprowadzić swoją żonę żeby się domyła pod wysokim ciśnieniem. Zawsze to lepiej niż na ulicy w kałuży. Typowy wpis na zamówienie. Ciekawe kto z wyszkowian kryje się za tymi "inwestycjami", może kandyduje? Głos mój ma!!!
Tak dalej
Dodane przez Alfa, w dniu 15.09.2012 r., godz. 20.19
Myjnie podobnie jak supermarkety i dyskonty powinny być za miastem. W Wyszkowie wszystko jest do góry nogami i mamy myjnie pod blokiem i bankrutujące mniejsze sklepy
....
Dodane przez olek, w dniu 16.09.2012 r., godz. 12.12
nie mieszkam w wyszkowie tylko przez jakiś czas tu przebywałem ale w polsce to jest tak że jak ktoś ma zdanie które innym nie pasuje to pewnie ktoś za tym stoi trochę to żałosne a wiem że dużej większości ta myjnia nie przeszkadza (w tym bloku przez jakiś czas przebywałem)
do alfa
Dodane przez inka, w dniu 16.09.2012 r., godz. 12.19
tak jest w całej Polsce i za garnicami naszego kraju
POPIERAM
Dodane przez Bodzio, w dniu 14.08.2014 r., godz. 08.32
Popieram mieszkańców. Nie dajcie się , takie inwestycjie powinny być budowane na terenie otwarym lub na terenie stcji paliw. Pozwolenia są wydawane wszędzie, liczy się tylko kasa dla miasta a spółdzielnie nie dbają o dobro swoich wyborców tylko o własny interes. Wszelkie pomiary natężenia hałasu powiny być wykonane w obecnośći przedstawiciela obu stron, po godzinie 22-giej obowiązuje cisza nocna. Inwestor nie ma nic do gadania.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta