Przez życie z pogodą ducha
(Zam: 10.05.2012 r., godz. 11.56)
Mieszkanka Wyszkowa, Janina Piwowarska urodziła się sto lat temu. Z okazji urodzin w ubiegłym tygodniu odwiedził ją m.in. burmistrz Grzegorz Nowosielski, który złożył jubilatce życzenia i wręczył kwiaty.
Wizytę jubilatce w mieszkaniu w centrum Wyszkowa złożyli także przedstawiciel Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Agnieszka Mróz, przewodnicząca komisji oświaty i spraw społecznych Rady Miejskiej Elżbieta Piórkowska. Janina Piwowarska otrzymała od burmistrza list gratulacyjny. Goście zaśpiewali jej „Dwieście lat” i zjedli urodzinowy tort. Stulatce w tej wyjątkowej chwili towarzyszyli córka i zięć.
Mimo sędziwego wieku pani Janina cieszy się nadal dobrą formą – nie brakuje jej optymizmu. Z uśmiechem zachęcała gości do poczęstunku, przy stole opowiadała historie o swoim życiu, anegdoty.
Janina Piwowarska pochodzi z Krąg, gdzie miała gospodarstwo rolne, w 1966 r. przeprowadziła się do Wyszkowa. Pochodzi z wieloletniej rodziny, w której było jedenaścioro rodzeństwa, ona z nich była najmłodsza. Pamięta pierwszą wojnę światową.
- Byłam mała, jak Niemcy na koniach wpadli na podwórze, powyrywali mosiężne klamki – mówiła.
Wspominała swoją rodzinę.
- Tata miał czterdzieści uli, duży sad, był leśnikiem na dworze, więc takiej biedy nie było – przyznała. – Mama miała sześćdziesiąt cztery lata jak zmarła, w nocy nie zasnę, jeśli jej nie wspomnę. Nie ma nic lepszego niż matka.
Dla jubilatki receptą na życie jest pogoda ducha, nie stosuje specjalnej diety. Jak mówi, ludziom kiedyś żyło się naprawdę ciężko, dziwi się młodym pokoleniom, które dziś narzekają na swój status materialny.
J.P.
Mimo sędziwego wieku pani Janina cieszy się nadal dobrą formą – nie brakuje jej optymizmu. Z uśmiechem zachęcała gości do poczęstunku, przy stole opowiadała historie o swoim życiu, anegdoty.
Janina Piwowarska pochodzi z Krąg, gdzie miała gospodarstwo rolne, w 1966 r. przeprowadziła się do Wyszkowa. Pochodzi z wieloletniej rodziny, w której było jedenaścioro rodzeństwa, ona z nich była najmłodsza. Pamięta pierwszą wojnę światową.
- Byłam mała, jak Niemcy na koniach wpadli na podwórze, powyrywali mosiężne klamki – mówiła.
Wspominała swoją rodzinę.
- Tata miał czterdzieści uli, duży sad, był leśnikiem na dworze, więc takiej biedy nie było – przyznała. – Mama miała sześćdziesiąt cztery lata jak zmarła, w nocy nie zasnę, jeśli jej nie wspomnę. Nie ma nic lepszego niż matka.
Dla jubilatki receptą na życie jest pogoda ducha, nie stosuje specjalnej diety. Jak mówi, ludziom kiedyś żyło się naprawdę ciężko, dziwi się młodym pokoleniom, które dziś narzekają na swój status materialny.
J.P.
Komentarze
Oby tak dalej
Dodane przez regina, w dniu 11.05.2012 r., godz. 10.44
Tylko pozazdrościć takiej formy w tym wieku. Ale z ostatnim zdaniem Jubilatki się nie zgodzę. Młodzi, a pracuję z wieloma młodymi ludźmi, nie narzekają na status materialny, lecz na sytuację jaka jest w Kraju, na wyścig szczurów jakiemu są poddawani, no i oczywiście wielu na stres związany z brakiem pracy. Pozdrawiam starych i młodych.
Dodane przez regina, w dniu 11.05.2012 r., godz. 10.44
Tylko pozazdrościć takiej formy w tym wieku. Ale z ostatnim zdaniem Jubilatki się nie zgodzę. Młodzi, a pracuję z wieloma młodymi ludźmi, nie narzekają na status materialny, lecz na sytuację jaka jest w Kraju, na wyścig szczurów jakiemu są poddawani, no i oczywiście wielu na stres związany z brakiem pracy. Pozdrawiam starych i młodych.
Dodane przez Jan4P, w dniu 11.05.2012 r., godz. 17.15
Żeby w takim zdrowiu, kondycji fizycznej i umysłowej dożyc takiego jubileuszu trzeba mieć wokoło wspaniałą Rodzinę. Pani Janino - wychowała Pani wspaniałe dzieci. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Pani Janinie życzę 200 lat! W zdrowiu i pogodzie ducha!
Żeby w takim zdrowiu, kondycji fizycznej i umysłowej dożyc takiego jubileuszu trzeba mieć wokoło wspaniałą Rodzinę. Pani Janino - wychowała Pani wspaniałe dzieci. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Pani Janinie życzę 200 lat! W zdrowiu i pogodzie ducha!
Dodane przez Bożena, w dniu 13.05.2012 r., godz. 08.49
Wszystkiego dobrego Pani Janino.
Wszystkiego dobrego Pani Janino.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl
