Biała linia, a nie wysoki płot
(Zam: 12.04.2012 r., godz. 09.57)Na Radę Miejską wróciła sprawa lokalizacji sklepów z alkoholem. Chociaż radni zagłosowali nie po myśli PSS „Społem”, burmistrz uważa, że temat wróci jeszcze na sesję.
Przewodniczący komisji finansów Jan Abramczyk postulował, by nie zmniejszać określonej już odległości sklepów z alkoholem od chronionych punktów.
- Powinno się wykreślić przedszkole z uchwały, inaczej prowadzenie sklepu może się stać nieopłacalne i kilka osób może stracić pracę – zabrał głos Wojciech Chodkowski.
- Czy sklep z alkoholem demoralizuje dzieci uczęszczające do tej placówki? Zastanówmy się, czy nie tworzymy sztucznych barier – mówił burmistrz Grzegorz Nowosielski. – Jeśli ktoś dobrze będzie prowadzić placówkę, to nie będzie miało wpływu. PSS-y są porządną firmą, nigdy podczas kontroli nie było kłopotów z zachowaniem niezgodnym z ustawą – dodał.
Radni podczas głosowania nie przychylili się do wniosku „Społem”, jednak zdaniem Grzegorza Nowosielskiego, temat lokalizacji punktów sprzedaży alkoholu wróci w najbliższym czasie na sesję.
- Trudno powiedzieć, w jakimi wymiarze, czy zostaną złagodzone, czy zaostrzone te kryteria, ale okazuje się, że większość radnych nie bardzo jest zadowolona z tego głosowania – mówił podczas piątkowej konferencji prasowej. – Radni oczekiwali stworzenia innego projektu uchwały, bardziej kompleksowo odnoszącej się do lokalizacji punktów sprzedaży alkoholu, a nie brania pod uwagę tylko tego konkretnego przypadku i kwestii związanych z przedszkolami – dodał.
Grzegorz Nowosielski jest za bardziej liberalnym podejściem do kwestii usytuowania sklepów z alkoholem.
- Uważam, że społeczeństwo obywatelskie powinno się inaczej edukować niż zakazami, stawianiem barier. Pozwólmy przedsiębiorcom otwierać sklepy z alkoholem wiedząc, że nie jest on zwykłym towarem spożywczym. Bardzo restrykcyjnie podejdźmy za to do przypadków łamania ustawy – stwierdził. – W Polsce buduje się wysokie bariery na stadionach, które i tak są niszczone, kibice przez nie przeskakują, wydostają się czasami na boisko. W Anglii jest po prostu namalowana biała linia i, czasami bardzo agresywni kibice, jej nie przekraczają. Wydaje mi się, że w takim kierunku powinniśmy iść, żeby rysować białą linię, a nie stawiać wysoki płot. Bo każdy płot jest do sforsowania. Bariera powinna być nieprzekraczalna w kategoriach psychologicznych, a nie fizycznie, bo nie ma takiego przepisu, którego nie da się obejść.
J.P.
Komentarze
Dodane przez Wanda, w dniu 12.04.2012 r., godz. 08.15
Pan Abramczyk jako bliski człowiek Wyszyńskiego z Waspolu nie powinien aż tak bardzo bronić interesów swojego pracodawcy. Pewnie Społem nie korzysta z usług Waspolu dlatego ta cała zawziętość. Prywata wyłazi , aż w oczy szczypie!
A czy monopol Wyszyńskiego na ul.Prostej spełnia wymaganą odległość od żłobka? Czy żłobki nie są brane pod uwagę ze względu na: "niską świadomość wogóle" - przebywających tam dzieci.
A może by tak radni zainteresowaki się co się dzieje na długiej, szkolnej przerwie w sklepie monopolowym przy ulicy Prostej i 18-ce. Tak wiem, że pan właściciel spełnia wymagane 100 m od szkoły... jednak to ona wtedy jest tam głównym klientem. W tym miejscu miasta wogóle nie powinno być alkocholu. Trzeba by oznać ten rejon strefą specjalna. Jest to zagłebie szkolne. Począwszy od CKU przez SP2, Zespoły Szkół nr 1 i 2, żłobek, Gimnazjum, Dom Kultury. Czekam na reakcję uczciwych radnych, chyba, że okażą się hipokrytami. Wyedy wyjdzie o czyj interes zabiegają, pana monopolisty czy dzieci. Pan Abramczyk robi tu za adwokata...
Oj Antonio Ty sam jesteś jak po kielichu. więcej staranności w tym pisaniu. Wiem oco Ci z grubsza chodzi. Masz rację.
Panie Chodkowski a jak tam kultura w tym domu sylaby stoi? Pański protegowany dyrektor chyba cienko sobie radzi. Mniej nas to nie kosztuje a rozwoju nie widać, możnaby rzec kultura się POd tymi rządami zwija.
Czyjego interesu strzegą radni? Cieawa jestem kto i jak z imienia i nazwiska głosował.
Taka kultura - jaki dyrektor, taki dyrektor - jaka komisja, jaka komisja? - każdy widział.
Napijmy się oranżady - ja stawiam!
Dodane przez bellaa, w dniu 14.04.2012 r., godz. 11.31
Ooo, Hydrozagadka była gdzieś ostatnio?
Dodane przez $$$, w dniu 14.04.2012 r., godz. 22.26
Strzał w 10 !!!
Brawo dla burmistrza. Oby to nie były działania pozorowane. Radni od Abramczyka działają jak lobbyści w interesie jednego "monopolisty". Wymienić ich z nazwiska!
Jeszcze powinni zobowiązać sprzedających dając im koncesję do sprzątania wokół sklepu , a tak to piją, śmiecą i bata na nich nie ma bo straż ( w) miejska ma to dokładnie gdzieś jadąc na interwencję pół godziny .
Przesunąć przedszkole. Kto pozwolił zbudować przedszkole obok monopolowego?
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl