Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Dziura goni dziurę

(Zam: 22.03.2012 r., godz. 10.57)

- Tą drogą nie da się przejechać, tu jest dziura na dziurze, najlepiej, więc postawić znak zakazu i mieć problem z głowy – mówi zbulwersowany czytelnik. Mowa o asfalcie na ulicy 1 Maja. Droga jest nieprzejezdna i nie nadaje się do użytku, a prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Przyszłość” odpowiada, że nie ma pieniędzy na jej remont.

- Potrzeba nam 200 tys. złotych na uzupełnienie tego kawałka drogi – tłumaczy Mirosław Marszał, prezes SM „Przyszłość”, do którego należy ten teren. Mówi też, że asfalt na pewno nie zostanie zmodernizowany w tym roku. Nie daje również pewności, że stanie się to w roku następnym. Tymczasem oburzeni całą sytuacją mieszkańcy bloków ulicy 1 Maja nie mogą korzystać z tej drogi, ponieważ grozi, to co najmniej urwaniem koła.
- Asfaltu nie będziemy uzupełniać, bo wyjazd tą drogą jest alternatywny. Kierowcy bez problemu mogą wyjechać po kostce w stronę ulicy Kowalskiego. Wydawanie pieniędzy na łatanie kolejnych łat jest bez sensu. Teren zagospodarujemy, zrobimy porządek, ale jeszcze nie teraz – tłumaczy Mirosław Marszał.
Czytelnik, który zwrócił się do nas z problemem zwraca także uwagę na nieogrodzony plac zabaw, które położony jest obok asfaltu pełnego wyrw.
- Tam bawią się dzieci, mogą wyjść i złamać nogę albo zwyczajnie się potłuc – tłumaczy.
- Na razie nie mamy pieniędzy. W tym roku dużym wydatkiem spółdzielni jest wymiana wodomierzy w ponad pięćdziesięciu budynkach – podsumowuje prezes Mirosław Marszał.
Niestety, póki co, teren zostanie w obecnej postaci. Miejmy nadzieję, że stojący tam znak zakazu wjazdu nie będzie ostatecznym rozwiązaniem problemu.
I.S.

Komentarze

Dodane przez k, w dniu 22.03.2012 r., godz. 16.30
a pieniadze na plot zeby odgrodzic sie od mieszkancow tbs sie znalazly , a placu zabaw ogrodzic nie mozna
Dodane przez Mieszko, w dniu 23.03.2012 r., godz. 10.10
A ja, głupi, myślałem, że to mieszkańcy bloku TBS, postanowili się izolować od społeczeństwa...Proponuję Prezesowi, ogrodzenie postawić w swym gabinecie, będzie miał spokój, nikt nie będzie się pałętał.
Dodane przez golem, w dniu 23.03.2012 r., godz. 22.46
wielkie mi pieniadze. kupić trochę betonu i zalać dziury
Braku pieniedzy na wszystko w Sp. da sie zaradzic!
Dodane przez zolza, w dniu 25.03.2012 r., godz. 03.47
W roku ubieglym Prezes Sp.otrzymywal miesieczne wynagrodzenie w wysokosci ca trzykrotnego sredniego wynagrodzenia w Polsce,w r.2011. Do tego dodac pensjum wydatkowane na stadko prawnikow/Prezes zawsze ma z kims na pienku!/,zastepcow Prezesa i juz jest wiadomo dlaczego rzekomo brak kasy na wszystko!Wynagrodzenie prezesa spoldzielni mieszkaniowej w Polsce nie jast objete klauzuja tajnosci dla czlonkow spoldzielni. /do sprawdzenia :internet WYROK SADU ADMINISTRACYJNEGO/Ponadto ta spoldzielnia prowadzi dzialalnosc gospodarcza,wiec niby dlaczego Rada Nadzorcza tak dba o Prezesa a jest jej obojetne bezpieczenstwo,moze takze zdrowie lokatarow, ktorzy przeciez finansuja te slodkie zycie faceta.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta