Zmiany w egzaminach na prawo jazdy
(Zam: 16.11.2011 r., godz. 10.59)Od lutego 2012 r. mają wejść w życie nowe przepisy dotyczące teoretycznych egzaminów na prawo jazdy. W bazie znajdzie się ok. 3 tys. pytań, odpowiedzi trzeba będzie udzielić bardzo szybko. Nie przewiduje się możliwości ich zmiany.
b>Na egzaminie jak podczas jazdy
O tym, kto będzie zdawał egzamin w nowej formie decyduje jego termin, nie data rozpoczęcia kursu. Obecnie część teoretyczna jest uznawana za formalność, zdający zna wcześniej wszystkie 300 pytań, z tej puli otrzymuje zestaw 18 pytań i przez 25 minut musi odpowiedzieć przynajmniej na 16 z nich. Zgodnie z nowymi przepisami, przygotowanymi przez ministerstwo infrastruktury, baza pytań będzie zawierać 3 tys. pytań jednokrotnego wyboru. Nie będą wcześniej znane kursantom, a prawidłowa będzie tylko jedna z podanych odpowiedzi (obecnie mogą to być nawet trzy). Utrudnieniem będzie też ograniczenie czasu egzaminu. By upodobnić egzamin do prawdziwej sytuacji na drodze, nie będzie można zmienić udzielonej odpowiedzi. Również od lutego świeżo upieczony kierowca przez osiem miesięcy będzie musiał jeździć specjalnie oznakowanym pojazdem. Z tyłu i z przodu samochodu będzie musiała pojawić się biała naklejka z zielonym liściem klonu. Będzie też jeździł z niższymi prędkościami – na terenie zabudowanym do 50 km/h, jednak przez całą dobę. Obecnie od godz. 23.00 do 5.00 możemy w mieście jeździć 60 km/h. Poza terenem zabudowanym „młody” kierowca będzie mógł jechać z prędkością najwyżej 80 km/h. Ograniczenie będzie również obowiązywać na autostradach i drogach ekspresowych, tam będzie mógł się rozpędzić do 100 km/h. Kolejny zapis ustala, że pomiędzy czwartym a ósmym miesiącem od uzyskania prawa jazdy będzie trzeba zgłosić się na obowiązkowe szkolenie z zakresu bezpieczeństwa i krótki kurs praktyczny. Dodatkowo, w ciągu dwóch lat od uzyskania prawa jazdy kategorii B młody kierowca nie będzie mógł pracować jako zawodowy kierowca. Przyszłość przyniesie też zmiany dla tych, którzy już posiadają prawo jazdy. Od 2013 r. zlikwidowane zostaną kursy ograniczające liczbę punktów karnych. Jeśli kierowca zbierze 24 punkty, zachowa dokument, ale będzie musiał zgłosić się na szkolenie reedukacyjne, trwające kilkanaście godzin. Po jego odbyciu zostaną skasowane wszystkie punkty karne. Jeśli w ciągu następnych 12 miesięcy ponownie zbierze się 24 punkty karne, nie będzie można się ich pozbyć, tylko trzeba będzie ponownie zdawać egzaminy.
Plusy i minusy
Prowadzący wyszkowskie szkoły nauki jazdy twierdzą, że zmiany te najprawdopodobniej spowodują niższą zdawalność, chociaż są też ich dobre strony.
– Statystyki mówią, że najwięcej wypadków powodują kierowcy w pierwszym, drugim roku – mówi Zdzisław Polkowski. – Te obostrzenia, oznakowanie aut kierowców, może przyhamuje temperament młodych kierowców.
– Reakcje innych, doświadczonych kierowców będą zapewne różne – przypuszcza Marcin Świercz. – Jedni będą pozytywnie nastawieni, zachowają dzięki temu ostrożność, inni mogą trąbić, zachowywać się nieuprzejmie.
Właściciel szkoły wspomniał o lepszych efektach nauki.
– To oduczy ludzi nauki teorii na pamięć – przekonuje. – Pytań będzie dużo, i to nieznanych, stąd najlepiej będzie te zasady zrozumieć. Zdający włoży tu dużo samodzielnej nauki.
Na temat kontrowersyjnie krótkiego czasu na odpowiedzi mówi, że pytania mają być proste i wymagające jednoznacznej odpowiedzi.
– Zapewne kursanci nie będą opuszczać wykładów – przypuszcza Zdzisław Polkowski. – Powinni na nie chodzić, bo program edukacyjny opiera się na wizualizacji, podobnie jak egzamin, stąd wykłady przygotowują do jego formy.
Przyznaje, że trudno stwierdzić, jak ostatecznie zmiany wpłyną na przebieg egzaminów. Jeżeli teraz zdawalność części teoretycznej wynosi ok. 80 proc., praktycznej – ok. 50 proc., możliwe jest, że proporcje się odmienią.
– Życie pokaże, w jaki sposób zmiany wpłyną na te statystyki, stan bezpieczeństwa na drogach i wyszkolenie kierowców – Marcin Świercz ma podobne zdanie.
Egzamin na prawo jazdy można zdawać w dowolnie wybranym Ośrodku Ruchu Drogowego na terenie całej Polski, jednak kursanci z terenu naszego powiatu najczęściej wybierają Ostrołękę, rzadziej np. Ciechanów lub Warszawę. Prowadzący wyszkowskie szkoły nauki jazdy przyznają, że spotykają się z pytaniami o zmiany. W niektórych pojawia się więcej zainteresowanych, jednak nie ma gorączkowych zapisów, żeby zdążyć przed ich wejściem w życie.
Z motocyklem też niełatwo
Od lutego przyszłego roku nie będzie możliwe zdobycie prawa jazdy kat. A na motocykl. Osoba, która po 11 lutego przyszłego roku będzie chciała zdawać egzamin na motocykl, spotka się z odmową przyjęcia wniosku o jego przeprowadzenie. Tak będzie niemal przez rok. Przyczyną jest wejście w życie nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami. Wykreśla ona z kodeksu drogowego rozdział poświęcony kierującym, który normuje sprawy kategorii A prawa jazdy i wymaganego dla nich wieku.
Poświęcone tym kwestiom regulacje nowej ustawy o kierujących pojazdami wejdą w życie dopiero 19 stycznia 2013 r. Przez blisko rok w przepisach będzie więc luka. Jeśli nie pojawi się szybka nowelizacja, nie może być mowy o egzaminach na tę kategorię prawa jazdy. Ministerstwo infrastruktury ma przygotować stosowną poprawkę.
E.E.
O tym, kto będzie zdawał egzamin w nowej formie decyduje jego termin, nie data rozpoczęcia kursu. Obecnie część teoretyczna jest uznawana za formalność, zdający zna wcześniej wszystkie 300 pytań, z tej puli otrzymuje zestaw 18 pytań i przez 25 minut musi odpowiedzieć przynajmniej na 16 z nich. Zgodnie z nowymi przepisami, przygotowanymi przez ministerstwo infrastruktury, baza pytań będzie zawierać 3 tys. pytań jednokrotnego wyboru. Nie będą wcześniej znane kursantom, a prawidłowa będzie tylko jedna z podanych odpowiedzi (obecnie mogą to być nawet trzy). Utrudnieniem będzie też ograniczenie czasu egzaminu. By upodobnić egzamin do prawdziwej sytuacji na drodze, nie będzie można zmienić udzielonej odpowiedzi. Również od lutego świeżo upieczony kierowca przez osiem miesięcy będzie musiał jeździć specjalnie oznakowanym pojazdem. Z tyłu i z przodu samochodu będzie musiała pojawić się biała naklejka z zielonym liściem klonu. Będzie też jeździł z niższymi prędkościami – na terenie zabudowanym do 50 km/h, jednak przez całą dobę. Obecnie od godz. 23.00 do 5.00 możemy w mieście jeździć 60 km/h. Poza terenem zabudowanym „młody” kierowca będzie mógł jechać z prędkością najwyżej 80 km/h. Ograniczenie będzie również obowiązywać na autostradach i drogach ekspresowych, tam będzie mógł się rozpędzić do 100 km/h. Kolejny zapis ustala, że pomiędzy czwartym a ósmym miesiącem od uzyskania prawa jazdy będzie trzeba zgłosić się na obowiązkowe szkolenie z zakresu bezpieczeństwa i krótki kurs praktyczny. Dodatkowo, w ciągu dwóch lat od uzyskania prawa jazdy kategorii B młody kierowca nie będzie mógł pracować jako zawodowy kierowca. Przyszłość przyniesie też zmiany dla tych, którzy już posiadają prawo jazdy. Od 2013 r. zlikwidowane zostaną kursy ograniczające liczbę punktów karnych. Jeśli kierowca zbierze 24 punkty, zachowa dokument, ale będzie musiał zgłosić się na szkolenie reedukacyjne, trwające kilkanaście godzin. Po jego odbyciu zostaną skasowane wszystkie punkty karne. Jeśli w ciągu następnych 12 miesięcy ponownie zbierze się 24 punkty karne, nie będzie można się ich pozbyć, tylko trzeba będzie ponownie zdawać egzaminy.
Plusy i minusy
Prowadzący wyszkowskie szkoły nauki jazdy twierdzą, że zmiany te najprawdopodobniej spowodują niższą zdawalność, chociaż są też ich dobre strony.
– Statystyki mówią, że najwięcej wypadków powodują kierowcy w pierwszym, drugim roku – mówi Zdzisław Polkowski. – Te obostrzenia, oznakowanie aut kierowców, może przyhamuje temperament młodych kierowców.
– Reakcje innych, doświadczonych kierowców będą zapewne różne – przypuszcza Marcin Świercz. – Jedni będą pozytywnie nastawieni, zachowają dzięki temu ostrożność, inni mogą trąbić, zachowywać się nieuprzejmie.
Właściciel szkoły wspomniał o lepszych efektach nauki.
– To oduczy ludzi nauki teorii na pamięć – przekonuje. – Pytań będzie dużo, i to nieznanych, stąd najlepiej będzie te zasady zrozumieć. Zdający włoży tu dużo samodzielnej nauki.
Na temat kontrowersyjnie krótkiego czasu na odpowiedzi mówi, że pytania mają być proste i wymagające jednoznacznej odpowiedzi.
– Zapewne kursanci nie będą opuszczać wykładów – przypuszcza Zdzisław Polkowski. – Powinni na nie chodzić, bo program edukacyjny opiera się na wizualizacji, podobnie jak egzamin, stąd wykłady przygotowują do jego formy.
Przyznaje, że trudno stwierdzić, jak ostatecznie zmiany wpłyną na przebieg egzaminów. Jeżeli teraz zdawalność części teoretycznej wynosi ok. 80 proc., praktycznej – ok. 50 proc., możliwe jest, że proporcje się odmienią.
– Życie pokaże, w jaki sposób zmiany wpłyną na te statystyki, stan bezpieczeństwa na drogach i wyszkolenie kierowców – Marcin Świercz ma podobne zdanie.
Egzamin na prawo jazdy można zdawać w dowolnie wybranym Ośrodku Ruchu Drogowego na terenie całej Polski, jednak kursanci z terenu naszego powiatu najczęściej wybierają Ostrołękę, rzadziej np. Ciechanów lub Warszawę. Prowadzący wyszkowskie szkoły nauki jazdy przyznają, że spotykają się z pytaniami o zmiany. W niektórych pojawia się więcej zainteresowanych, jednak nie ma gorączkowych zapisów, żeby zdążyć przed ich wejściem w życie.
Z motocyklem też niełatwo
Od lutego przyszłego roku nie będzie możliwe zdobycie prawa jazdy kat. A na motocykl. Osoba, która po 11 lutego przyszłego roku będzie chciała zdawać egzamin na motocykl, spotka się z odmową przyjęcia wniosku o jego przeprowadzenie. Tak będzie niemal przez rok. Przyczyną jest wejście w życie nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami. Wykreśla ona z kodeksu drogowego rozdział poświęcony kierującym, który normuje sprawy kategorii A prawa jazdy i wymaganego dla nich wieku.
Poświęcone tym kwestiom regulacje nowej ustawy o kierujących pojazdami wejdą w życie dopiero 19 stycznia 2013 r. Przez blisko rok w przepisach będzie więc luka. Jeśli nie pojawi się szybka nowelizacja, nie może być mowy o egzaminach na tę kategorię prawa jazdy. Ministerstwo infrastruktury ma przygotować stosowną poprawkę.
E.E.
Komentarze
Dodane przez wania, w dniu 16.11.2011 r., godz. 14.14
Modernizację a i reformę mógłby przejść!
Modernizację a i reformę mógłby przejść!
Dodane przez UUUUUUUUUUUUU, w dniu 16.11.2011 r., godz. 18.20
Uwaga ilość miejsc ograniczona
Uwaga ilość miejsc ograniczona
Dodane przez sss, w dniu 20.11.2011 r., godz. 10.26
Pan Marcin zapewne chciałby aby kursan sam uczył się wszystkiego
Pan Marcin zapewne chciałby aby kursan sam uczył się wszystkiego
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl