Sasin: nieporozumienia są czymś naturalnym
(Zam: 14.09.2010 r., godz. 11.59)
Katastrofa smoleńska, podatek bankowy, miejskie drogi, bezpieczeństwo zewnętrzne państwa, zawieszenie Elżbiety Jakubiak, przyszłe koalicje. Te i inne sprawy były tematem spotkania działaczy i zwolenników Prawa i Sprawiedliwości z byłym zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta – Jackiem Sasinem.
Spotkanie odbyło się w Cechu Rzemiosł Różnych w Wyszkowie w czwartek 9 września. Otworzył je przewodniczący lokalnych struktur PiS Waldemar Sobczak . Wziął w nim także udział kandydat PiS-u na burmistrza Wyszkowa Adam Warpas.
Jacek Sasin mówił o planach swojej partii.
– Stoimy przed bardzo ważnym wyzwaniem, jakim są wybory samorządowe. Przygotowujemy się do nich bardzo intensywnie, ale również chcemy być pretendentami do rządu – oświadczył.
Wspomniał też o głośnej sprawie zawieszenia Elżbiety Jakubiak w członkostwie partii.
– Spory i nieporozumienia w każdej partii są czymś naturalnym i tak naprawdę nie należy wpadać w panikę. Nie ma w tym nic złego – powiedział. – Politycy PiS-u są pod niezwykłym naciskiem medialnym. Każdy przejaw sporu czy niepokoju w PiS-ie jest natychmiast eksponowany przez media. Uważam, że wszystkie sprawy można rozwiązać, a zawieszenie kogoś na jakiś czas nie jest żadną tragedią. Myślę, że cała ta sprawa jest wynikiem pewnej nerwowości i ogromnego nacisku mediów. Zapewniam, że PiS ma się dobrze, wbrew temu, co jest nagłaśniane – tłumaczył.
Gość mówił również o katastrofie smoleńskiej.
– Miałem lecieć. Nie poleciałem ze względu na przygotowania do tej wizyty, które od początku szły nie tak, jak powinny – uznał. – Pojechałem do Smoleńska samochodem dzień wcześniej, aby sprawdzić, czy jest ona dopięta pod względem logistycznym. W tej chwili jednak najważniejsze jest to, aby do końca wyjaśnić, co się tak naprawdę stało – opowiadał ze wzruszeniem Jacek Sasin.
Przedstawił też plany PiS na wybory samorządowe. Jak mówił, kampania będzie polegała na bezpośrednim docieraniu do wyborców.
M.Ch.
Jacek Sasin mówił o planach swojej partii.
– Stoimy przed bardzo ważnym wyzwaniem, jakim są wybory samorządowe. Przygotowujemy się do nich bardzo intensywnie, ale również chcemy być pretendentami do rządu – oświadczył.
Wspomniał też o głośnej sprawie zawieszenia Elżbiety Jakubiak w członkostwie partii.
– Spory i nieporozumienia w każdej partii są czymś naturalnym i tak naprawdę nie należy wpadać w panikę. Nie ma w tym nic złego – powiedział. – Politycy PiS-u są pod niezwykłym naciskiem medialnym. Każdy przejaw sporu czy niepokoju w PiS-ie jest natychmiast eksponowany przez media. Uważam, że wszystkie sprawy można rozwiązać, a zawieszenie kogoś na jakiś czas nie jest żadną tragedią. Myślę, że cała ta sprawa jest wynikiem pewnej nerwowości i ogromnego nacisku mediów. Zapewniam, że PiS ma się dobrze, wbrew temu, co jest nagłaśniane – tłumaczył.
Gość mówił również o katastrofie smoleńskiej.
– Miałem lecieć. Nie poleciałem ze względu na przygotowania do tej wizyty, które od początku szły nie tak, jak powinny – uznał. – Pojechałem do Smoleńska samochodem dzień wcześniej, aby sprawdzić, czy jest ona dopięta pod względem logistycznym. W tej chwili jednak najważniejsze jest to, aby do końca wyjaśnić, co się tak naprawdę stało – opowiadał ze wzruszeniem Jacek Sasin.
Przedstawił też plany PiS na wybory samorządowe. Jak mówił, kampania będzie polegała na bezpośrednim docieraniu do wyborców.
M.Ch.
Komentarze
Zgadzam sie
Dodane przez Insusiagiatug, w dniu 01.02.2011 r., godz. 16.34
Nauczylem sie wiele
Dodane przez Insusiagiatug, w dniu 01.02.2011 r., godz. 16.34
Nauczylem sie wiele
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl