Uderzył w autobus na rondzie
(Zam: 07.10.2021 r., godz. 12.39)Blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca, który uderzył w autobus. Jechał mimo, że ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
6 października chwilę przed godz. 16.00 dyżurny wyszkowskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o kolizji samochodu osobowego i autobusu, do której doszło w Wyszkowie na rondzie zbiegu ulic Kościuszki, Białostockiej i Warszawskiej. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że kierowca opla uciekł. Kierujący autobusem kilka ulic dalej dogonił sprawcę i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Kierowca osobówki był kompletnie pijany. 28-latek miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Wyszków już wcześniej kierował po pijanemu i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia i surowa kara finansowa.
Tego samego dni policjanci z Długosiodła przerwali niebezpieczną jazdę 58-letniemu pijanemu kierowcy opla. Jadące slalomem auto zauważyli w Nowym Lubielu przed godz. 21.00. Alkomat w organizmie mieszkańca gminy Rząśnik ponad 2,5 promila alkoholu. Jechał nie mając uprawnień do kierowania. Tłumaczył policjantom, że kilka lat wcześniej stracił je za jazdę po alkoholu i do dziś nie zdał egzaminu, aby odzyskać prawo jazdy. Także i w tym przypadku 58-latek za swoje zachowanie ponownie odpowie przed sądem.
Oprac. J.P.
Na podstawie informacji z KPP w Wyszkowie
Kierowca osobówki był kompletnie pijany. 28-latek miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Wyszków już wcześniej kierował po pijanemu i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia i surowa kara finansowa.
Tego samego dni policjanci z Długosiodła przerwali niebezpieczną jazdę 58-letniemu pijanemu kierowcy opla. Jadące slalomem auto zauważyli w Nowym Lubielu przed godz. 21.00. Alkomat w organizmie mieszkańca gminy Rząśnik ponad 2,5 promila alkoholu. Jechał nie mając uprawnień do kierowania. Tłumaczył policjantom, że kilka lat wcześniej stracił je za jazdę po alkoholu i do dziś nie zdał egzaminu, aby odzyskać prawo jazdy. Także i w tym przypadku 58-latek za swoje zachowanie ponownie odpowie przed sądem.
Oprac. J.P.
Na podstawie informacji z KPP w Wyszkowie
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl