Łapówka
(Zam: 21.01.2020 r., godz. 11.46)Od jakiegoś już czasu marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki jest posądzany o przyjmowanie łapówek w czasach, gdy pracował jako ordynator i dyrektor szpitala w Szczecinie-Zdunowie.
Wiadomym jest, że łapówki w postaci pieniędzy, czy innych rzeczy są dawane w tzw. służbie zdrowia i jest to wiedza powszechna. Daje się je z różnych względów i różnym osobom, nie tylko lekarzom, ale ogólnie po to, żeby opieka lekarska i cały proces leczenia przebiegał lepiej niż zwykle, na wyższym niż przeciętna poziomie. Widać, że ewidentnie zastępują one tutaj prawie nieistniejący mechanizm rynkowy, który świetnie by te sprawy regulował i wyeliminował całkowicie dawanie łapówek. Bo czy idąc prywatnie na wizytę do lekarza, dajemy mu jeszcze łapówkę oprócz tego, co płacimy za taka wizytę? Oczywista oczywistość, że nie!
Każdy ma prawo swobodnie dysponować swoimi pieniędzmi, także jeśli chodzi o dawanie dobrowolnych datków personelowi medycznemu. Nie ma absolutnie w tym nic złego. Czy to przed, w trakcie, czy w podzięce za proces leczenia, jest to jak najbardziej zrozumiałe. Ale czy ich przyjmowanie jest moralne? Jak najbardziej tak! Przecież jest to datek dobrowolny! A czym powinien kierować się np. lekarz, podejmując decyzję, komu zapewnić lepszą opiekę medyczną, skoro wie, że nie jest w stanie zapewnić takowej każdemu? Co innego, jeśli nastąpiłaby tu ewidentna sugestia, że bez dodatkowych pieniędzy proces leczenia będzie gorszej jakości, lub nie nastąpi w ogóle, wtedy jest to po prostu wymuszenie haraczu, co moralnie jest bardzo złą rzeczą, niszczącą także całkowicie zaufanie do lekarzy.
Najlepszym rozwiązaniem likwidującym łapownictwo w ogóle i to nie tylko w dziedzinie lecznictwa, byłby mechanizm rynkowy, bo naturalnym jest, że komuś kto płaci więcej, można zaoferować więcej dóbr i usług i to na wyższym poziomie i powinno się zaoferować więcej, ale gdy takiego mechanizmu nie ma, to czym się kierować? Przeświadczeniem, że temu można jeszcze pomóc, a innemu już nie? A jak to ocenić? Ileż to razy okazuje się, że ktoś komu lekarze nie dawali żadnych szans na przeżycie żyje, a umiera ktoś mimo bardzo dobrego poziomu jego leczenia. Zresztą same pomyłki lekarskie, jak pokazują amerykańskie raporty medyczne, są trzecią przyczyną zgonów i zapewne w Polsce nie jest inaczej, bo dlaczegóż by miało być, tylko podobnie, także z efektami leczenia bywa różnie.
Niestety, temat łapówek z racji takiego, a nie innego modelu tzw. służby zdrowia będzie się zawsze przebijał, aż do momentu jego całkowitej zmiany, tj. aż do przejścia na mechanizmy rynkowe.
Łapownictwo w naszym państwie jest zresztą bardzo rozpowszechnione, bo czyż sami politycy, także ci obecnie rządzący nie płacą swoim wyborcom łapówek? Czy chociażby takie 500+, czy tzw. trzynasta emerytura nie są takimi łapówkami? Czyż nie jest to przekupywanie wyborców ich własnymi pieniędzmi?
Zamiast obniżać podatki, upraszczać prawo, wprowadzać wszędzie gdzie się da mechanizmy wolnego rynku, politycy wolą sterować, kierować i wpływać na ludzkie zachowania. To jest prosta droga do tego co już było, czyli do systemu totalitarnego. Systemu, w którym właśnie znajomości i możliwości dawania łapówek są czynnikami decydującymi o jakości naszego życia, w przeciwieństwie do normalności, czyli systemu, w którym ludzki wysiłek i chęć wykorzystania swoich talentów decydują o standardzie naszego życia. Smutna prawda.
Internauta
Każdy ma prawo swobodnie dysponować swoimi pieniędzmi, także jeśli chodzi o dawanie dobrowolnych datków personelowi medycznemu. Nie ma absolutnie w tym nic złego. Czy to przed, w trakcie, czy w podzięce za proces leczenia, jest to jak najbardziej zrozumiałe. Ale czy ich przyjmowanie jest moralne? Jak najbardziej tak! Przecież jest to datek dobrowolny! A czym powinien kierować się np. lekarz, podejmując decyzję, komu zapewnić lepszą opiekę medyczną, skoro wie, że nie jest w stanie zapewnić takowej każdemu? Co innego, jeśli nastąpiłaby tu ewidentna sugestia, że bez dodatkowych pieniędzy proces leczenia będzie gorszej jakości, lub nie nastąpi w ogóle, wtedy jest to po prostu wymuszenie haraczu, co moralnie jest bardzo złą rzeczą, niszczącą także całkowicie zaufanie do lekarzy.
Najlepszym rozwiązaniem likwidującym łapownictwo w ogóle i to nie tylko w dziedzinie lecznictwa, byłby mechanizm rynkowy, bo naturalnym jest, że komuś kto płaci więcej, można zaoferować więcej dóbr i usług i to na wyższym poziomie i powinno się zaoferować więcej, ale gdy takiego mechanizmu nie ma, to czym się kierować? Przeświadczeniem, że temu można jeszcze pomóc, a innemu już nie? A jak to ocenić? Ileż to razy okazuje się, że ktoś komu lekarze nie dawali żadnych szans na przeżycie żyje, a umiera ktoś mimo bardzo dobrego poziomu jego leczenia. Zresztą same pomyłki lekarskie, jak pokazują amerykańskie raporty medyczne, są trzecią przyczyną zgonów i zapewne w Polsce nie jest inaczej, bo dlaczegóż by miało być, tylko podobnie, także z efektami leczenia bywa różnie.
Niestety, temat łapówek z racji takiego, a nie innego modelu tzw. służby zdrowia będzie się zawsze przebijał, aż do momentu jego całkowitej zmiany, tj. aż do przejścia na mechanizmy rynkowe.
Łapownictwo w naszym państwie jest zresztą bardzo rozpowszechnione, bo czyż sami politycy, także ci obecnie rządzący nie płacą swoim wyborcom łapówek? Czy chociażby takie 500+, czy tzw. trzynasta emerytura nie są takimi łapówkami? Czyż nie jest to przekupywanie wyborców ich własnymi pieniędzmi?
Zamiast obniżać podatki, upraszczać prawo, wprowadzać wszędzie gdzie się da mechanizmy wolnego rynku, politycy wolą sterować, kierować i wpływać na ludzkie zachowania. To jest prosta droga do tego co już było, czyli do systemu totalitarnego. Systemu, w którym właśnie znajomości i możliwości dawania łapówek są czynnikami decydującymi o jakości naszego życia, w przeciwieństwie do normalności, czyli systemu, w którym ludzki wysiłek i chęć wykorzystania swoich talentów decydują o standardzie naszego życia. Smutna prawda.
Internauta
Komentarze
Ale jaja.......
Dodane przez Josek, w dniu 21.01.2020 r., godz. 19.13
Seryjny łapówkarz marszałkiem Senatu RP.
Dodane przez Josek, w dniu 21.01.2020 r., godz. 19.13
Seryjny łapówkarz marszałkiem Senatu RP.
Dodane przez Anonim, w dniu 21.01.2020 r., godz. 20.14
Jak dobrze że jest ta opozycja bo w koalicji rządzącej to sami uczciwi, kryształowi i bez skazy ludzie (Banaś z pokojami na godziny, Karczewski pracujący dla idei ale za pieniądze, Kuchciński latający z cała świtą, Szydło nie publikująca wyroków Trybunału Konstytucyjnego, Macierewicz z odznaczonym za zasługi Misiewiczem i wielu innych kryształowych działaczy).
Jak dobrze że jest ta opozycja bo w koalicji rządzącej to sami uczciwi, kryształowi i bez skazy ludzie (Banaś z pokojami na godziny, Karczewski pracujący dla idei ale za pieniądze, Kuchciński latający z cała świtą, Szydło nie publikująca wyroków Trybunału Konstytucyjnego, Macierewicz z odznaczonym za zasługi Misiewiczem i wielu innych kryształowych działaczy).
Dodane przez prawicowiec, w dniu 22.01.2020 r., godz. 08.46
W jednym muszę się z Internautą zgodzić - łapówka, w celu poprawienia opieki medycznej dla osoby nam najbliższej nie jest moralnie naganna. PiS na waleniu w TVP w Grodzkiego, że ten brał łapówki bardzo traci, może nie zdaje sobie z tego sprawy. Co może budzić niesmak, że KO i jej koleżeństwo wybrało na marszałka Senatu, jako osobę o nieposzlakowanej opinii, Grodzkiego, który pewnie takie łapówki mógł brać. Martwi mnie, że politycy traktują nas niepoważnie. Wałkują temat sądów już od wielu miesięcy, który interesuje może kilka procent Polaków. Dlaczego wałkują, bo jest to korzystne dla każdego obozu, co potwierdzają bardziej wstrzemięźliwi członkowie z PiS i opozycji. PiSowi temat sądów przykrywa inne tematy, które coraz częściej wypływają a dla opozycji jest to może jedyny temat , który łączy Giertycha, Biedronia, Kamysza, Korwina, Bosaka, Zandberga, Bijat czy Kidawę Błońską. Tylko czy my musimy być ofiarami te naparzanki, która jest na każdym kanale?
W jednym muszę się z Internautą zgodzić - łapówka, w celu poprawienia opieki medycznej dla osoby nam najbliższej nie jest moralnie naganna. PiS na waleniu w TVP w Grodzkiego, że ten brał łapówki bardzo traci, może nie zdaje sobie z tego sprawy. Co może budzić niesmak, że KO i jej koleżeństwo wybrało na marszałka Senatu, jako osobę o nieposzlakowanej opinii, Grodzkiego, który pewnie takie łapówki mógł brać. Martwi mnie, że politycy traktują nas niepoważnie. Wałkują temat sądów już od wielu miesięcy, który interesuje może kilka procent Polaków. Dlaczego wałkują, bo jest to korzystne dla każdego obozu, co potwierdzają bardziej wstrzemięźliwi członkowie z PiS i opozycji. PiSowi temat sądów przykrywa inne tematy, które coraz częściej wypływają a dla opozycji jest to może jedyny temat , który łączy Giertycha, Biedronia, Kamysza, Korwina, Bosaka, Zandberga, Bijat czy Kidawę Błońską. Tylko czy my musimy być ofiarami te naparzanki, która jest na każdym kanale?
Dodane przez konfederat, w dniu 23.01.2020 r., godz. 10.19
Jestem za tym, żeby sprawami sądowniczymi zajęło się duchowieństwo a nie kasta prawnicza.
Jestem za tym, żeby sprawami sądowniczymi zajęło się duchowieństwo a nie kasta prawnicza.
Dodane przez Marek Eychler, w dniu 23.01.2020 r., godz. 11.56
A ja jestem za tym, żeby sądy zajęły się kastą duchowieństwa.
A ja jestem za tym, żeby sądy zajęły się kastą duchowieństwa.
Dodane przez Anonim, w dniu 23.01.2020 r., godz. 13.53
A ja wolałabym, żeby sprawami sądowniczymi zajęli się sędziowie a nie kasta czy księża.
A ja wolałabym, żeby sprawami sądowniczymi zajęli się sędziowie a nie kasta czy księża.
Dodane przez Lubik, w dniu 23.01.2020 r., godz. 14.18
Danie koperty przed zabiegiem finansowanym ze środków NFZ jest zawsze łapówką. Tak samo w przypadku opieki opłacanej ze środków NFZ. Personel został już opłacony i konieczność wręczenia koperty oznacza celowe zaniżanie opieki nad pacjentami. Co innego jak po wszystkim człowiek przyjdzie i wręczy "upominek".
Danie koperty przed zabiegiem finansowanym ze środków NFZ jest zawsze łapówką. Tak samo w przypadku opieki opłacanej ze środków NFZ. Personel został już opłacony i konieczność wręczenia koperty oznacza celowe zaniżanie opieki nad pacjentami. Co innego jak po wszystkim człowiek przyjdzie i wręczy "upominek".
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl