Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 22 grudnia 2024 r., imieniny Honoraty, Zenona



Kacper Jaszewski o NFL Academy i pobycie w UK

(Zam: 10.12.2019 r., godz. 08.53)

Wychowanek Rhinos Wyszków, Kacper Jaszewski, przebywa obecnie w Wielkiej Brytanii, gdzie podnosi swoje umiejętności w prestiżowej NFL Academy. Podczas krótkiej wizyty w Polsce udało nam się porozmawiać z zawodnikiem na temat jego pobytu na Wyspach.



  • Fot. Wyszkowiak
„Wyszkowiak”: Od września br. uczysz się i trenujesz w ramach NFL Academy w Wielkiej Brytanii, robiąc kolejny krok w futbolowej karierze. Czy pobyt na Wyspach jak dotychczas spełnia Twoje oczekiwania?
Kacper Jaszewski: - I tak, i nie. Z jednej strony spełnia moje oczekiwania, ponieważ jest to miejsce, w którym mogę rozwinąć się jak nigdzie indziej oraz zadbać o swoją przyszłość. Z drugiej strony jednak jestem tutaj sam, bez przyjaciół, bez rodziny. Mogę polegać tylko na sobie. Wiem jednak, że sport na wysokim poziomie to wyrzeczenia i żeby coś osiągnąć trzeba poświęceń i ciężkiej pracy.

Czy ciężko było Ci opuścić rodzinny dom i kraj?
- Tak, bardzo. Jednak, gdy tylko otrzymałem informację, że się dostałem to zacząłem powoli nastawiać się na to, co mnie czeka. Wyjazd do Wielkiej Brytanii, niestety, oznacza dla mnie samotność. Oczywiście utrzymuję kontakt z bliskimi, codziennie z nimi rozmawiam, ale nie jest to to samo. Nie ukrywam też, że brakuje mi domowych obiadów.

Jak wygląda Twój codzienny dzień w Wielkiej Brytanii?
- Każdy dzień wygląda trochę inaczej ze względu na różne plany zajęć i treningów, jednak generalnie są podobne. Pobudka o 6.30, czasem trochę później. Do szkoły jadę metrem, zajmuje mi to półtorej godziny. Potem biorę udział w zajęciach szkolnych, a potem specjalnych zajęciach z NFL Academy. Potem przychodzi czas na trening na boisku, siłownię oraz rehabilitację. W domu jestem około godz. 21.00, więc praktycznie cały dzień upływa mi poza nim.

Ile macie treningów tygodniowo?
- Obecnie mamy trzy treningi na boisku oraz trzy treningi na siłowni. W następnym roku liczba treningów ma się zwiększyć.

Czy treningi są wymagające? Na czym głównie się skupiacie?
- Treningi są bardzo wymagające, nigdy wcześniej nie trenowałem na takim poziomie. Bardzo podoba mi się to, że każdy w tej drużynie jest wsparciem dla innych osób. Nawet, gdy jesteś tak zmęczony, że nie masz siły już biegać, to wystarczy rzut oka na innych chłopaków i ich poświęcenie, a natychmiast dostajesz nową dawkę energii. Ciężko odpowiedzieć, na czym się głównie skupiamy, ponieważ skupiamy się na wszystkim. Omawiamy każdy najmniejszy szczegół gry. Wszystko jest niezwykle dopracowane.

Jak dogadujesz się z innymi zawodnikami w NFL Academy? Czy są wśród Was inni Polacy?
- Dogaduję się bardzo dobrze. Na początku było mi ciężko ze względu na całkowicie nowe otoczenie i komunikację wyłącznie w obcym języku. Przez pierwsze dni praktycznie wszystko robiłem sam, jednak z czasem sytuacja bardzo się poprawiła. Obecnie wszyscy w drużynie się znają i są do siebie przyjaźnie nastawieni. Oprócz mnie są jeszcze inni spoza Wielkiej Brytanii, więc jest nas więcej w podobnej sytuacji. Jeśli chodzi o Polaków, to jest dwóch chłopaków, którzy mówią po polsku, ale od długiego czasu mieszkają w Wielkiej Brytanii i ich pierwszym językiem jest już angielski.

Jak oceniasz kadrę szkoleniową NFL Academy?
- Uważam, że samo to, że są trenerami w NFL Academy musi świadczyć tylko o tym, że są najlepsi w tym, co robią. Posiadają ogromną wiedzę, kilku trenerów grało w NFL, więc w razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości praktycznie na wszystko mają z miejsca odpowiedź.

Czy mieliście okazję spotkać podczas zajęć czynnych zawodników amerykańskiej ligi?
- Tak, mieliśmy okazję być na zamkniętym treningu drużyny Los Angeles Rams, która miała wtedy mecz w Londynie. Mogliśmy obserwować ich cały trening, spotkaliśmy wszystkich zawodników, była chwila na zdjęcia i na wymianę kilku zdań.

Dokąd prowadzi NFL Academy? Czy w przypadku dobrych wyników będziesz miał szansę na grę w USA?
- Tak, jak najbardziej. Ten program jest po to, aby najpierw dobrze przeszkolić zawodników, a następnie umożliwić im zdobycie stypendium w szkole w Stanach Zjednoczonych. Nie wiem, czy wszyscy będą mieli taką szansę, ale na pewno „topowi” zawodnicy w NFL Academy tak. Jest o co walczyć.
Rozmawiał Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta