Rowerem po miejscach pamięci
(Zam: 24.05.2011 r., godz. 11.30)Związany z beatyfikacją Ojca Świętego Jana Pawła II i zbliżającą się 30. rocznicą śmierci prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego „dzień otwarty” Domu św. Benedykta w Gaju dla ponad dwudziestoosobowej grupy stał się okazją do uczestnictwa w pielgrzymce rowerowej.
Niedziela 22 maja była dniem otwartym w domu prowadzonego przez Siostry Samarytanki Benedyktynki Krzyża Chrystusowego. W latach 1974-1978, co roku, przez kilka miesięcy Dom św. Benedykta był miejscem odpoczynku, a także pracy ówczesnego prymasa Polski Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Kilkakrotnie w tym czasie jego gościem był metropolita krakowski kardynał Karol Wojtyła. W domu do dziś zachował się wystrój pomieszczeń, w których przebywali oraz wiele pamiątkowych fotografii.
– Dom, jak na pierwszy raz, odwiedziło bardzo dużo osób – podsumowuje zadowolona siostra Beata, inicjatorka wydarzenia.
Dotarła tam również zorganizowana we współpracy z Wyszkowskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji oraz Wyszkowskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik” pielgrzymka rowerowa z Wyszkowa. Cześć uczestników zabrała własne rowery, część natomiast skorzystała z wypożyczalni działającej w „Hutniku”. Po przybyciu n miejsce przywitały ich siostry. Po odmówieniu modlitwy, w zadumie goście obejrzeli pokoje, które przed laty zamieszkiwali zacni kardynałowie. Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się galeria fotografii dokumentująca pobyt prymasa Wyszyńskiego i jego gości. Na koniec, po wpisaniu się w księdze pamiątkowej i zrobieniu wspólnych fotografii, grupa w drodze powrotnej podzieliła się na dwie części. Jedna, z Jerzym Cabajem na czele – lasem pojechała do związanej z rodziną prymasa Wyszyńskiego wsi Fidest. Druga, wracająca krótszą trasą, po drodze odwiedziła znajdujący się w lesie pod Wyszkowem cmentarz pomordowanych przez hitlerowców 29 maja 1943 roku – pasażerów zatrzymanego na moście pociągu.
M.F.
– Dom, jak na pierwszy raz, odwiedziło bardzo dużo osób – podsumowuje zadowolona siostra Beata, inicjatorka wydarzenia.
Dotarła tam również zorganizowana we współpracy z Wyszkowskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji oraz Wyszkowskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik” pielgrzymka rowerowa z Wyszkowa. Cześć uczestników zabrała własne rowery, część natomiast skorzystała z wypożyczalni działającej w „Hutniku”. Po przybyciu n miejsce przywitały ich siostry. Po odmówieniu modlitwy, w zadumie goście obejrzeli pokoje, które przed laty zamieszkiwali zacni kardynałowie. Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się galeria fotografii dokumentująca pobyt prymasa Wyszyńskiego i jego gości. Na koniec, po wpisaniu się w księdze pamiątkowej i zrobieniu wspólnych fotografii, grupa w drodze powrotnej podzieliła się na dwie części. Jedna, z Jerzym Cabajem na czele – lasem pojechała do związanej z rodziną prymasa Wyszyńskiego wsi Fidest. Druga, wracająca krótszą trasą, po drodze odwiedziła znajdujący się w lesie pod Wyszkowem cmentarz pomordowanych przez hitlerowców 29 maja 1943 roku – pasażerów zatrzymanego na moście pociągu.
M.F.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl