• - Strona Główna

Opozycja wprowadziła do europarlamentu dwudziestu pięciu posłów. Gdyby brexit stał się faktem i Wielka Brytania opuści Unię Europejską, PiS obejmie jeszcze jeden dodatkowy mandat, który dzisiaj jest zamrożony. Mamy wyniki. Zupełne zaskoczenie. Ktoś, kto obstawił taki wynik u bukmacherów, dzisiaj jest bogaczem. Jeszcze miesiąc temu nikt nie uwierzyłby w taki rozwój wydarzeń. Jeszcze w wieczór wyborczy byliśmy pewni, że skrajna prawica zasiądzie w ławach parlamentu w Brukseli i Sztrasburgu. Eksperci przewidywali trzy mandaty dla Konfederacji i trzy mandaty dla Kukiz 15. Skrajnie prawicowe hasła, nienawiść, wrogość, bogoojczyźniane straszenie piekłem nie znalazło poparcia w społeczeństwie. Prawicowy PiS skłaniający się ku centrum sprytnie ocieplając swój wizerunek wchłonął wyborców Kukiza i Konfederacji. Kukiz, Korwin , Braun, Liroy i Narodowcy ze swoimi hasłami odeszli ze sceny politycznej. Mam nadzieję, że na zawsze. Wszelkie przewidywania wskazywały, że te środowiska zdobędą w sumie sześć mandatów osłabiając centroprawicowy PiS. Wyborcy zadecydowali inaczej. Komentatorzy, badacze, eksperci, przewidywali, że zarówno skrajna prawica, jak i lewicująca Wiosna Biedronia uzyskają po sześć mandatów. Polacy jednak postawili na centrum. Zagłosowali spokojnie, zachowawczo. Można powiedzieć, zagłosowali rozsądnie. Skrajne głosy prawicy i narodowców przypadły bardziej lewicowemu PiS- owi. Wiosna Biedronia pomimo spodziewanych nastu procent osiągnęła ledwie próg wyborczy uzyskując trzy z prognozowanych sześciu mandatów. PiS skasował całość prawicowych głosów. Wyborcy skrajnej prawicy wybrali bardziej centrowe rozwiązania. Wyborcy lewej strony, co prawda, nie wyeliminowali Biedronia, jednak dali mu mocnego kopniaka. Jeszcze kilkanaście dni temu zarówno koalicja Europejska, jak i PiS uzyskanie dwudziestu dwóch mandatów uznałoby za sukces. Dziś wyborcy odrzucili skrajne radykalizmy i oddali głosy na bardziej umiarkowane centrum. Wyborcy skrajnej Wiosny opowiedzieli się za europejską koalicją centrową przyznając Biedroniowi jedynie trzy mandaty. Wyborcy narodowców, nacjonalistów i fanatyków całkowicie zmarginalizowali Konfederację i Kukiza wybierając bardziej centrowy PiS. Oznacza to, ni mniej ni więcej, że ludzie boją się skrajności. Wszyscy wyborcy wybrali skręt nieco na lewo. Wszystko na prawo od PiS-u zniknęło ze sceny politycznej, a na lewo od Koalicji Europejskiej powstała nowa siła. Można powiedzieć, Polacy nie chcą ekstremistów, szczególnie z prawej strony sceny politycznej. W ustępującym Europarlamencie w Brukseli wciąż zasiada czworo posłów od Korwina, których w nowym rozdaniu już nie zobaczymy. PiS wygrało dwadzieścia siedem do dwudziestu pięciu. Zawsze to lepiej niż dwadzieścia siedem do jednego. Koalicja Europejska nie pozwoliła Biedroniowi na taki sukces, jakiego oczekiwał. Jednak Wiosna dosyć skutecznie osłabiła koalicję. PiS zmarginalizował wszystko na prawo od siebie. Osobiście nie jestem fanem PiS-u, ale z dwojga złego jest lepszy od Konfederacji i Kukiza. Wydaje się, że każda ze stron z tych wyborów wychodzi zadowolona. Całość społeczeństwa zrobiła malutki kroczek w lewą stronę i wskazała wielkie wsparcie dla umiarkowanego centrum. To dobry znak, że Polacy przestają ufać szarlatanom i prorokom. To dobry znak, że polska scena polityczna odrzuciła skrajną prawicę. Mamy nowych europosłów, wśród nich na kolejną kadencję wybrany został mieszkaniec naszego powiatu.
Serdeczne gratulacje dla europosła Jarosława Kalinowskiego z Somianki. Gratuluję też pozostałym wybranym, ale na ich przyjazd, czy choćby minimalne zainteresowanie naszym regionem zbytnio bym nie liczył.
Bartłomiej Bodio
Poseł na Sejm VII kadencji

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: