Wytańczone życie
(Zam: 17.05.2011 r., godz. 11.35)
Śmiech i łzy, elegancja i zmysłowość, poczucie wspólnoty i wewnętrznej wolności. Ile jeszcze rożnych emocji, stanów ducha i świadomości ciała zawiera w sobie taniec, mogli przekonać się zarówno tancerze, jak
i widzowie, którzy pojawili się 14 maja w Wyszkowskim Ośrodku Kultury na spektaklu tanecznym pt. „Życie tańcem wytańczone”.
Hanna Gajowniczek, instruktorka tańców w kręgu wraz ze swoimi uczennicami i z osobami zaprzyjaźnionymi zaproponowała zgromadzonym podróż po różnych zakątkach świata, poznanie ludzkich marzeń, pragnień, lęków, tęsknot i radości wyrażonych w ruchu.
W sobotni wieczór mogliśmy zobaczyć tańce z różnych regionów świata: pojawiła się zmysłowa rumba i cza-cza z gorącej Kuby, zalotna samba z Brazylii, dostojny walc angielski, nieprzyzwoite argentyńskie tango, emocjonalne flamenco z Hiszpanii. Nie zabrakło również pokazu tańców w kręgu, były nimi tańce ludowe m. in. z Bałkanów, Grecji, Armenii, Izraela, Rosji, Szkocji, Irlandii czy Ameryki.
– Taniec to forma sztuki, która jak żadna inna, pokazuje na scenie człowieka
w całej jego pełni: ciało, umysł, uczucia i ducha – mówił na wstępie prowadzący spotkanie Łukasz Niemyjski. – Wymaga od tancerza ogromnej świadomości ciała, koordynacji ruchów, harmonii z muzyką. Jego sposób poruszania się jest nie tylko zjawiskiem estetycznym, ale wypływa z głębi uczuć, które pojawiają się w odpowiedzi na muzykę, własne doświadczenia życiowe, pragnienie wyrażenia siebie przed widzem lub odegranie zamierzonej roli. Dusza tancerza-artysty jest dla niego źródłem inspiracji, natchnienia, pasji i uniesienia.
Spektakl był próbą wytańczenia fragmentu życia wraz ze wszystkimi jego przejawami: zdarzeniami, byciu w relacji ze sobą, z drugim człowiekiem, we wspólnocie, ruchem ciała oraz szeroką gamą uczuć: od poczucia siły, miłości, radości, namiętności, przez nadzieję, spokój do smutku, gniewu, bezsilności, które to uczucia wzajemnie się przeplatały.
Joanna i Jarosław Cieśla – gościnnie występujący artyści – ukazali w tańcu towarzyskim wiele różnych historii: od przypadkowego spotkania dwojga nieznanych sobie ludzi poprzez gorące sceny miłosne wyrażone w tangu czy rumbie, po kłótnię i pojednanie partnerów w cza-czy. Uczestniczki zajęć w kręgu przedstawiły bogaty, aczkolwiek skomplikowany świat kobiecych uczuć, w którym śmiech miesza się ze łzami, namiętność z nienawiścią, pragnienia ze strachem. Wszystko przy nastrojowych dźwiękach muzyki regionalnej, w świetle lamp.
Tańce w kręgu zaprezentowały uczestniczki stałych zajęć prowadzonych w ośrodku kultury pod kierunkiem Hanny Gajowniczek: Barbara Andrzejewska, Anna Balcerkiewicz, Elżbieta Banach, Danuta Groszyk, Edyta Olbryś, Zofia Skóra, Danuta Ziomek i Urszula Zadworna.
Zajęcia prowadzone przez Hannę Gajowniczek odbywają się w poniedziałki o godz. 18.00 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Wyszkowie przy ul. Matejki 5.
K.S.
W sobotni wieczór mogliśmy zobaczyć tańce z różnych regionów świata: pojawiła się zmysłowa rumba i cza-cza z gorącej Kuby, zalotna samba z Brazylii, dostojny walc angielski, nieprzyzwoite argentyńskie tango, emocjonalne flamenco z Hiszpanii. Nie zabrakło również pokazu tańców w kręgu, były nimi tańce ludowe m. in. z Bałkanów, Grecji, Armenii, Izraela, Rosji, Szkocji, Irlandii czy Ameryki.
– Taniec to forma sztuki, która jak żadna inna, pokazuje na scenie człowieka
w całej jego pełni: ciało, umysł, uczucia i ducha – mówił na wstępie prowadzący spotkanie Łukasz Niemyjski. – Wymaga od tancerza ogromnej świadomości ciała, koordynacji ruchów, harmonii z muzyką. Jego sposób poruszania się jest nie tylko zjawiskiem estetycznym, ale wypływa z głębi uczuć, które pojawiają się w odpowiedzi na muzykę, własne doświadczenia życiowe, pragnienie wyrażenia siebie przed widzem lub odegranie zamierzonej roli. Dusza tancerza-artysty jest dla niego źródłem inspiracji, natchnienia, pasji i uniesienia.
Spektakl był próbą wytańczenia fragmentu życia wraz ze wszystkimi jego przejawami: zdarzeniami, byciu w relacji ze sobą, z drugim człowiekiem, we wspólnocie, ruchem ciała oraz szeroką gamą uczuć: od poczucia siły, miłości, radości, namiętności, przez nadzieję, spokój do smutku, gniewu, bezsilności, które to uczucia wzajemnie się przeplatały.
Joanna i Jarosław Cieśla – gościnnie występujący artyści – ukazali w tańcu towarzyskim wiele różnych historii: od przypadkowego spotkania dwojga nieznanych sobie ludzi poprzez gorące sceny miłosne wyrażone w tangu czy rumbie, po kłótnię i pojednanie partnerów w cza-czy. Uczestniczki zajęć w kręgu przedstawiły bogaty, aczkolwiek skomplikowany świat kobiecych uczuć, w którym śmiech miesza się ze łzami, namiętność z nienawiścią, pragnienia ze strachem. Wszystko przy nastrojowych dźwiękach muzyki regionalnej, w świetle lamp.
Tańce w kręgu zaprezentowały uczestniczki stałych zajęć prowadzonych w ośrodku kultury pod kierunkiem Hanny Gajowniczek: Barbara Andrzejewska, Anna Balcerkiewicz, Elżbieta Banach, Danuta Groszyk, Edyta Olbryś, Zofia Skóra, Danuta Ziomek i Urszula Zadworna.
Zajęcia prowadzone przez Hannę Gajowniczek odbywają się w poniedziałki o godz. 18.00 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Wyszkowie przy ul. Matejki 5.
K.S.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl