Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 22 grudnia 2024 r., imieniny Honoraty, Zenona



Blood Fight Night Wyszków

(Zam: 22.11.2018 r., godz. 18.11)

W sobotę 27 października w hali sportowej WOSiR w Wyszkowie odbyła się pierwsza gala sportów walki spod szyldu „Blood Fight Night”, federacji założonej przez Mateusza Śniadałę z Bambero Wyszków Team.

To właśnie zawodnicy wyszkowskiego klubu Bambero Team stanowili trzon uczestników gali Blood Fight Night. Trzeba jednak przyznać, że organizator zapewnił wszystkim godnych przeciwników, a kartę walk uzupełnili utalentowani fighterzy i fighterki z kraju i zagranicy. Wieczór rozpoczął się od pojedynków w niskich limitach wagowych. W pierwszej walce do klatki weszły kobiety. W premierowej potyczce Weronika Pietruszka (kategoria wagowa do 52 kg) pokonała Ewę Wawryło.
Pierwszym przedstawicielem Bambero Wyszków Team był z kolei Kuba Tomczak (kategoria do 59 kg). Młody zawodnik z naszego miasta podejmował równolatka z Bebson Gold Team – Filipa Bogatko. Wygrał reprezentant gospodarzy.
Zwycięstwa przez taką samą technikę odniosła dwójka przedstawicieli klubu Spartakus Rzeszów. Sebastian Decowski, który wziął walkę na Blood Fight Night w miejsce innego kontuzjowanego zawodnika, zaprezentował wielką wolę walki. Mimo rozcięcia łuku brwiowego w premierowej rundzie walki, zdołał w drugiej odsłonie poddać swojego rywala przez mata leo (duszenie na tętnicę szyjną). Klubowa koleżanka Decowskiego, Karolina Sobek, tą samą techniką poddała w trzeciej rundzie Ilonę Wąsowską z Dragon’s Den Fight Club.
Kolejna walka kobiet potrwała pełen dystans. Lara Fornal z Academi Gorila Żyrardów pokonała niejednogłośnie na punkty, niespełna 20 lat starszą Urszulę Stańczak z klubu HAC HO Fight Wołomin.
Zwycięstwa nie zdołał niestety odnieść kolejny przedstawiciel Bambero Team Wyszków, Jakub Roman. Walczący w kategorii do 70 kg 28-latek z Wyszkowa przegrał przed czasem z Mikhaiłem Kurchem (Sparta Fight Klub Ivanofrankovsk).
Kolejne efektowne zwycięstwo w pierwszej rundzie dopisał natomiast do swojego rekordu Bogdan Bułecki (23 lata, Bambero Team Wyszków), który pokonał Daniela Chromika (Brev Creav). Co ciekawe, o Bułeckim zrobiło się głośno w środowisku MMA w kraju po jego nokaucie w 4 sekundzie pierwszej rundy właśnie na Mikhaiłu Kurchu (sobotnim rywalu Jakuba Romana). Miało to miejsce w lutym tego roku, podczas gali Dragon Fight Night w Tłuszczu.
Równie agresywnym stylem legitymuje się kolejny bohater sobotniej gali, Dawid Gruchalski (Bambero Team Wyszków). W starciu w limicie 93 kg Gruchalski szybko rozprawił się z Maciejem Szczukiewiczem (PG Evolution Team). Wyszkowianin rozpoczął walkę od ofensywy w stójce, następnie przeniósł pojedynek do parteru, gdzie ciosami „skończył” swojego przeciwnika.
W przedostatniej walce wieczoru wyszkowianka Natalia Jędrysiak zmierzyła się z Edytą Jędrzejczyk (Veto Team Bielsko-Biała). Emocjonujący pojedynek potrwał pełen dystans czasowy. Sędziowie przyznali jednogłośne zwycięstwo wyszkowiance.
W walce wieczoru Blood Fight Night, reprezentant gospodarzy, Emil Śniadała, zmierzył się w kategorii do 77 kg z Olegiem Kapitańczukiem (Sparta Fight Klub Ivanofrankovsk). Początek pojedynku należał do Ukraińca, jednak z biegiem czasu do głosu zaczął dochodzić faworyt publiczności. W drugiej rundzie Śniadała sprowadził rywala do parteru. Kapitańczuk „oddał plecy” i już do końca walki był bezlitośnie obijany. Sędzia przerwał walkę i ogłosił zwycięstwo Emila Śniadały.
Oprócz emocjonujących pojedynków na kibiców czekały również występy muzyczne. Bezapelacyjną gwiazdą wieczoru był Jacek Stachursky. Całości towarzyszyła profesjonalna oprawa, za którą organizatorom należą się dodatkowe brawa. Zawodnikom gratulujemy udanych występów i czekamy na kolejną edycję Blood Fight Night.
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta