Przez morza i oceany z Atlantydą
(Zam: 10.05.2011 r., godz. 11.42)
Morskim opowieściom w sobotni wieczór nie było końca. W Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik” zagrał zespół Atlantyda – reprezentant sceny szantowej. Wyszkowskie morsy natomiast podsumowały sezon kąpieli w lodowatej wodzie. Patronat nad koncertem objął burmistrz Wyszkowa Grzegorz Nowosielski.
Klub Morsa działa w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik” od trzech lat i ciągle dołączają do niego nowe osoby, pragnące spróbować swoich sił w zimowych kąpielach. Tradycyjnym akcentem na koniec sezonu jest rozdanie dyplomów. Wręczali je: organizator Klubu przy ośrodku kultury Andrzej Grajczyk i dyrektor „Hutnika” Artur Laskowski. Wyszkowskie morsy w sezonie 2010/2011 to: Maciej Bala, Marek Bański, Paulina i Patryk Borkowscy, Daniel Bralewski, Paweł Deluga, Cezary Gałązka, Piotr Głowacki, Wiesław Kądziela, Małgorzata Kowalska, Łukasz Kulesza, Rafał Kur, Arkadiusz i Michał Linka, Paweł Maciak, Agnieszka i Patryk Oleksiak, Mariusz Pamrowski, Adam Pieńkowski, Tadeusz Rudnicki, Kinga, Andrzej, Leszek i Sławomir Siedleccy, Paweł i Piotr Tryc.
Po tej miniuroczystości na scenę wyszli muzycy Atlantydy.
- Zespół ten wystąpi na otwarcie sezonu żeglarskiego, niejako na zamówienie klubu Spinaker – zapowiedział występ Artur Laskowski.
Artyści rozpoczęli od utworu instrumentalnego „Blackberry blossom”, potem zaintonowali piosenkę „Dzień św. Patryka” i tak zaczął się blisko dwugodzinny koncert. Zagrali dwadzieścia pięć piosenek, w tym swoje największe przeboje, takie jak „Marco Polo”, „Piraci” czy „Stara latarnia”. Zabrzmiały również powszechnie znane: „Pacyfik”, „Żegluj” i wiele innych z obu płyt wydanych przez zespół – „Szanty” oraz „Tak jak ptaki na błękitnym niebie”.
Na koniec Atlantyda zagrała tradycyjnie „Pożegnalny ton”, przy którym publiczność wstała z miejsc i śpiewając z zespołem wyklaskiwała rytm. Słowa „Morza i oceany grzmią, pieśni pożegnalny ton – jeszcze nieraz zobaczymy się…” słuchacze śpiewali jakby z przekonaniem, że się spełnią. Brawa i spontaniczne okrzyki zachęciły muzyków do bisowania. Wykonali ponownie swój najnowszy utwór „Tańcz, gdy zabawa trwa”, którym wcześniej na dobre rozgrzali widownię, oraz spokojniejsze, nostalgiczne „Listy z Atlandydy”.
Zespół zagrał w składzie: Sławomir Klupś (gitara, wokal), Piotr Bułas (banjo), Remek Kaliszkowski (skrzypce), Piotr Sidor (gitara), Radosław Kruszyna (akordeon) i gościnnie Robert Adamski (gitara basowa).
J.P.
Po tej miniuroczystości na scenę wyszli muzycy Atlantydy.
- Zespół ten wystąpi na otwarcie sezonu żeglarskiego, niejako na zamówienie klubu Spinaker – zapowiedział występ Artur Laskowski.
Artyści rozpoczęli od utworu instrumentalnego „Blackberry blossom”, potem zaintonowali piosenkę „Dzień św. Patryka” i tak zaczął się blisko dwugodzinny koncert. Zagrali dwadzieścia pięć piosenek, w tym swoje największe przeboje, takie jak „Marco Polo”, „Piraci” czy „Stara latarnia”. Zabrzmiały również powszechnie znane: „Pacyfik”, „Żegluj” i wiele innych z obu płyt wydanych przez zespół – „Szanty” oraz „Tak jak ptaki na błękitnym niebie”.
Na koniec Atlantyda zagrała tradycyjnie „Pożegnalny ton”, przy którym publiczność wstała z miejsc i śpiewając z zespołem wyklaskiwała rytm. Słowa „Morza i oceany grzmią, pieśni pożegnalny ton – jeszcze nieraz zobaczymy się…” słuchacze śpiewali jakby z przekonaniem, że się spełnią. Brawa i spontaniczne okrzyki zachęciły muzyków do bisowania. Wykonali ponownie swój najnowszy utwór „Tańcz, gdy zabawa trwa”, którym wcześniej na dobre rozgrzali widownię, oraz spokojniejsze, nostalgiczne „Listy z Atlandydy”.
Zespół zagrał w składzie: Sławomir Klupś (gitara, wokal), Piotr Bułas (banjo), Remek Kaliszkowski (skrzypce), Piotr Sidor (gitara), Radosław Kruszyna (akordeon) i gościnnie Robert Adamski (gitara basowa).
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl