• - Strona Główna

• 
  
  

„Gmina Brańszczyk ma okazję włączyć się w obchody tego ważnego jubileuszu w sposób bardzo prosty, piękny i o szerokim zasięgu społecznym poprzez przybranie wszystkich wiat przystankowych na terenie gminy kolorami i godłem Polski. Dzięki tej inicjatywie obchody jubileuszu stałyby się częścią codziennego życia wszystkich mieszkańców naszej gminy” – radny napisał we wniosku do Rady Gminy.
– Jeden z tych 30 przystanków jest u mnie na posesji, ludzie powiedzieli „czy nie ma bardziej pierwszoplanowych spraw?”. Czy przystanek to odpowiednie miejsce? One są w większości pomazane. Lepiej je odnowić, posprzątać – powiedziała 23 lutego jedna z uczestniczek obrad komisji Rady Gminy, podczas których rozpatrywano pomysł.
– To symbole narodowe, może nie w sposób bezpośredni, ale mogą być bezczeszczone – stwierdził przewodniczący Rady Gminy Sławomir Gałązka obawiając się, że flaga i godło mogą być zamazywane i w inny sposób niszczone.
– Chodzi o złośliwość ludzką – ktoś coś domaluje, dopisze. Cel jest szczytny, ale najpierw trzeba ludzi nauczyć kultury – dodała Jadwiga Stoszewska.
– Na pewno koło tematu rocznicy niepodległości nie przejdziemy obojętnie, szkoły przygotowują uroczystości – zaznaczył Sławomir Gałązka.
– Na przystankach odbywają się spotkania towarzyskie, nie jesteśmy w stanie dopilnować, czy ktoś nie będzie rysował po symbolach narodowych – stwierdziła Elżbieta Mikołajewska.
– Na najbliższych obradach komisji przedstawię propozycję uczczenia rocznicy, pewne kroki już poczyniliśmy w tej kwestii – zabrał głos wójt Mieczysław Pękul. – Dyrektorzy szkół zgłosili 9 uroczystości organizowanych przez placówki. W sprawie upamiętnienia jubileuszu rozmawialiśmy wstępnie z proboszczem w Brańszczyku, w Porębie, Białymbłocie. Tych uroczystości będzie w sumie ok. 20. Ta rocznica nie będzie zapomniana. Podobne uroczystości odbywają się zresztą co roku. Zwieńczeniem będzie 19 sierpnia – odsłonięcie pomnika na cmentarzu związanego z wojną 1920 r. Istniejący pomnik będzie rozebrany i wykonany nowy.
Mieczysław Pękul również bez entuzjazmu odniósł się do pomysłu Jana Domalewskiego.
– Każdy pomysł jest dobry i zasługuje na rozważenie, ale inne formy upamiętnienia są lepsze. Przystanki są odnawiane co roku, szklane konstrukcje są myte, a te z metalu malowane od nowa. Wiecie, jak po paru tygodniach to wszystko wygląda. I może tak być, że te piękne symbole narodowe będą potraktowane przez młodzież jak dotychczas.
Oklejenie przystanków według pomysłu Jana Domalewskiego miałoby kosztować ok. 30 tys. zł.
– To pokaźne pieniądze. Nie wiem, czy byłaby akceptacja społeczna dla tego wydatku – stwierdził wójt.
– Modne ostatnio są murale – podkreślił Sławomir Gałązka sugerując, że może być to forma uczczenia wieku polskiej niepodległości.
– Są też reklamy wielkogabarytowe – dodał Mariusz Marszał. – Można taką umieścić na budynku Urzędu Gminy i potraktować jako element promocji gminy Brańszczyk. Nie dojdzie wtedy do zbezczeszczenia symboli narodowych, a efekt promocyjny będzie. W Starostwie powstaje podobny projekt upamiętnienia niepodległości, w ciągu 2-3 tygodni będzie wizualizacja. Banner będzie wywieszony prawdopodobnie na bursie LO.
– Mnie się podoba pomysł Jana Domalewskiego – zabrała głos prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Wiejskich Tuchełka Janina Demetriou-Warburton. – Może stowarzyszenie zajmie się wykonaniem projektu, gmina nie musiałaby nic wpłacić? Czy skłonni bylibyście przystać na tę propozycję? Gmina musiałaby tylko użyczyć wiaty przystankowe.
Propozycja pozostała bez odzewu. Podczas sesji Rady Gminy 2 marca uczestnicy nie nawiązywali już do propozycji radnego.
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: