Rząd działa – efekt 10 tysięcy razy gorzej!!!
(Zam: 10.02.2018 r., godz. 14.49)Obrzydliwe kłamstwo o polskich obozach śmierci w ostatnim roku pojawiło się w przestrzeni publicznej trzysta razy. Na każdy przypadek niedopuszczalnego oszczerstwa reagowała Polska dyplomacja.
Ambasada wykonywała telefon lub wysyłała list z prośbą o sprostowanie. Nawet prezydent Obama się pomylił, przepraszał, prostował. Tak było, ale PiS uznał, że trzysta przypadków to zbyt wiele. Uznał, że sprostowanie i przeprosiny to zbyt mało. Uchwalono ustawę zakładającą karę więzienia za szkalowanie narodu polskiego. Srogie kary to ulubiony argument. Efekt był natychmiastowy. O „polskich obozach śmierci” w ostatnich dniach wspomniano trzydzieści milionów razy. BRAWO RZĄD – dziesięć tysięcy razy więcej. To się nazywa wylać dziecko z kąpielą. To się nazywa skuteczność! Warto zapytać, po co to było? Te trzydzieści milionów to nie jakieś tam prace naukowe na prowincjonalnych uniwersytetach, tylko najbardziej wpływowe światowe publikatory. „New York Times” o „polskich obozach” napisał wielką czcionką na pierwszej stronie. Nigdy jeszcze Polska nie miała takiej złej reklamy. Chciałoby się powiedzieć „dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane”, tu nie chodzi jednak o dobre chęci. Nikt nigdy wcześniej nie uczynił naszemu krajowi tak wielkiej krzywdy jak władze PiS w tej sprawie. Premier Izraela ogłosił, że Polacy są współwinni holokaustu. Departament stanu USA wydał oświadczenie, że sprawa może wpłynąć na stosunki dwustronne między naszymi krajami. Kneset – izraelski parlament rozpoczął pracę nad podobną ustawą wprowadzającą kary za informowanie, że Polacy są niewinni. Dawno nikt tak nie zaszkodził naszej ojczyźnie jak PiS. Walka z kłamstwem z całą pewnością jest słuszna, tylko rozwiązanie jak zwykle najgorsze z możliwych. Na domiar złego wybrano najgorszy możliwy moment. Ustawę uchwalono w przeddzień Światowego Dnia Holokaustu. W dniu zadumy, modlitwy nad grobami ofiar Polska uchwaliła taki straszny gniot. Bez konsultacji, bez zastanowienia nad konsekwencjami. Dzisiaj cały świat poszukuje i odkrywa kolejne fakty potwierdzające udział Polaków w hitlerowskich zbrodniach. Każdego dnia nowa historia, jak Polak wydał Żyda Niemcom. Po co to było, czemu miało służyć? „Absolutnie tragiczna sytuacja międzynarodowa”, jak powiedziała senator Anna Maria Anders z PiS-u, podczas gdy ustawy bronił premier, marszałek Sejmu, marszałek Senatu. Zupełny brak zrozumienia, że przepisami i karami nie można zmienić historii. Kongresmeni Senatu USA napisali list do polskiego prezydenta, aby nie podpisywał tej złej ustawy. Wcześniej trzysta razy pomyłkowo wspomniano o Polakach jako zbrodniarzach, dziś trzydzieści milionów razy. Dzisiaj dzięki głupocie władz z ofiar staliśmy się oprawcami. Polskiego dziennikarza wyrzucono w stolicy Izraela z taksówki. Polscy turyści zostali obrzuceni kamieniami ze słowami „dobry Polak to martwy Polak”. Takie są skutki działań naszych władz. Zamiłowanie do kar i nienawiść do edukacji przyniosło właśnie takie skutki. Niewinny naród polski, naród srodze doświadczony przez faszyzm i komunizm jest dziś postrzegany gorzej niż naziści i komuniści. Jak można było do tego dopuścić, jak można było nie przewidzieć reakcji. Rząd ignorował tysiące młodych ludzi głoszących faszystowskie hasła na marszu niepodległości. Rząd umniejszał rolę idiotów świętujących w lesie urodziny Adolfa Hitlera. Dzisiaj wszyscy zbieramy żniwo głupoty naszych władz. Nie tak łatwo wymazać z pamięci trzydzieści milionów publikacji. To nie pierwszy raz, gdy nasze władze przekonane o swej nieomylności osiągają efekty przeciwne do zamierzonych. Pycha kroczy przed upadkiem. Przez pychę PiS-u widzimy dziś upadek wizerunku Polski. Polski dumnej, światłej, bohaterskiej. Polska – lider przemian, prymus transformacji, wzór do naśladowania i powód do dumy stał się w ciągu dwóch lat wyrzutkiem na rynku międzynarodowym. Polak przed dwu laty dumny i przedsiębiorczy, dziś jest postrzegany jako antysemita, homofob i szmalcownik – trudno o gorszy efekt. Raz jeszcze zacytuję wnuczkę generała Andersa, jednego z najdzielniejszych Polaków „absolutnie tragiczna sytuacja międzynarodowa”, a są to słowa urzędującego senatora PiS-u. Pierwszy raz w życiu muszę się zgodzić ze słowami polityka tej partii. Nie ma nic gorszego niż głupota, nawet w dobrej wierze. Strasznie mi przykro jako Polakowi, bo nigdy wcześniej nikt tak bardzo nie zbrukał dobrego imienia mojej ojczyzny. Wszystko to bez powodu, tylko z czystej głupoty.
Bartłomiej Bodio
poseł na Sejm VII Kadencji
Bartłomiej Bodio
poseł na Sejm VII Kadencji
Komentarze
Dodane przez Anonim, w dniu 10.02.2018 r., godz. 15.37
Ty Bodio to się lepiej nie wypowiadaj!Felietonista od siedmiu boleści!Najlepiej bylo za czasów Twoich rządów,jak Polska była "chlopcem na posyłki". Brak "koryta"powoduje u Was braki w pamięci
Ty Bodio to się lepiej nie wypowiadaj!Felietonista od siedmiu boleści!Najlepiej bylo za czasów Twoich rządów,jak Polska była "chlopcem na posyłki". Brak "koryta"powoduje u Was braki w pamięci
Autyzm intelektualny, czyli felieton- gniot wątpliwy moralnie ...
Dodane przez Josek, w dniu 10.02.2018 r., godz. 20.25
Ludzie, którzy nie mają poczucia własnej godności łatwo dają się manipulować i nieświadomnie wykorzystywać, a poczucie własnej wartości oraz szacunek dla samego siebie są także niezbędnym warunkiem poszanowania innych. Poczucia godności i dumy narodowej poprzez tzw. " pedagogikę wstydu" i " robienie we własne gniazdo " /także przez polskich użytecznych idiotów/ próbuje się - od dobrych kilkunastu lat - pozbawić Naród Polski. Odebranie narodowi poczucia godności i dumy staje się wstępem do pozbawienia go wolności i suwerenności oraz podporządkowania go interesom państw silniejszych - prowadzących politykę dominacji i hegemonii... PS. Jak zauważył już Arystoteles w Etyce Nikomachejskiej: .." godziwa polityka może zostać stworzona przez godziwych obywateli...", do kórych eks-posła Bodio zaliczyć nie można, bo pisanie głupot "nawet w dobrej wierze" - szacunku i chwały mu nie przyniesie !!!!!
Dodane przez Josek, w dniu 10.02.2018 r., godz. 20.25
Ludzie, którzy nie mają poczucia własnej godności łatwo dają się manipulować i nieświadomnie wykorzystywać, a poczucie własnej wartości oraz szacunek dla samego siebie są także niezbędnym warunkiem poszanowania innych. Poczucia godności i dumy narodowej poprzez tzw. " pedagogikę wstydu" i " robienie we własne gniazdo " /także przez polskich użytecznych idiotów/ próbuje się - od dobrych kilkunastu lat - pozbawić Naród Polski. Odebranie narodowi poczucia godności i dumy staje się wstępem do pozbawienia go wolności i suwerenności oraz podporządkowania go interesom państw silniejszych - prowadzących politykę dominacji i hegemonii... PS. Jak zauważył już Arystoteles w Etyce Nikomachejskiej: .." godziwa polityka może zostać stworzona przez godziwych obywateli...", do kórych eks-posła Bodio zaliczyć nie można, bo pisanie głupot "nawet w dobrej wierze" - szacunku i chwały mu nie przyniesie !!!!!
Dodane przez Anonim, w dniu 11.02.2018 r., godz. 09.40
Szanowny Panie Pośle, proszę zaakceptować, że pisze Pan do lokalnej gazety i bardziej nas interesuje Pańska opinie i zrozumienie lokalnych tematów. Czy prowokując pan dyskusje na tematy "międzynarodowe", chce pan "nie dotykać" lokalnych" ? Czyżby Pan się czegoś lub kogoś obawiał Panie Pośle? My też mamy poPIS w Wyszkowie, czekamy na feliton........
Szanowny Panie Pośle, proszę zaakceptować, że pisze Pan do lokalnej gazety i bardziej nas interesuje Pańska opinie i zrozumienie lokalnych tematów. Czy prowokując pan dyskusje na tematy "międzynarodowe", chce pan "nie dotykać" lokalnych" ? Czyżby Pan się czegoś lub kogoś obawiał Panie Pośle? My też mamy poPIS w Wyszkowie, czekamy na feliton........
Dodane przez Anonim, w dniu 11.02.2018 r., godz. 14.52
Felieton pana Bodio jest tendencyjny. Polskiemu rządowi raz nie nie udaje się zrealizować swoich zamierzeń innym razem wykonuje ważne zadania. Polityka zagraniczna przynosi sukcesy. Umowa koalicyjny w Niemczech zawiera wiele punktów współpracy partnerskiej z Polską, ministrem spraw zagranicznych w Niemczech nie będzie nielubiący Polaków Martin Schultz, Niemcy wpisują się w polską narrację walki z "....obozami śmierci". Polski premier, Mateusz Morawiecki otrzymał medal od Polonii Amerykańskiej, która coraz aktywniej chce lobbować za sprawami polskimi w USA. Co do spraw wyszkowskich, których nie porusza p. Bodio, to trzeba powiedzieć szczerze, że władza centralna nie ma teraz partnera w samorządzie, bo władza lokalna bardziej zwalcza rząd zjednoczonej prawicy niż z nim współpracuje. Może po nowych wyborach samorządowych to się zmieni.
Felieton pana Bodio jest tendencyjny. Polskiemu rządowi raz nie nie udaje się zrealizować swoich zamierzeń innym razem wykonuje ważne zadania. Polityka zagraniczna przynosi sukcesy. Umowa koalicyjny w Niemczech zawiera wiele punktów współpracy partnerskiej z Polską, ministrem spraw zagranicznych w Niemczech nie będzie nielubiący Polaków Martin Schultz, Niemcy wpisują się w polską narrację walki z "....obozami śmierci". Polski premier, Mateusz Morawiecki otrzymał medal od Polonii Amerykańskiej, która coraz aktywniej chce lobbować za sprawami polskimi w USA. Co do spraw wyszkowskich, których nie porusza p. Bodio, to trzeba powiedzieć szczerze, że władza centralna nie ma teraz partnera w samorządzie, bo władza lokalna bardziej zwalcza rząd zjednoczonej prawicy niż z nim współpracuje. Może po nowych wyborach samorządowych to się zmieni.
Dodane przez obserwator, w dniu 12.02.2018 r., godz. 15.34
Panie / na szczęście/ b y ł y pośle, potrafi Pan wyłącznie krytykować rządzących, a może by się tak Pan odniósł do ostatnich zatrzymań kolesi z PSL w Pułtusku - to są realne problemy społeczne.
Panie / na szczęście/ b y ł y pośle, potrafi Pan wyłącznie krytykować rządzących, a może by się tak Pan odniósł do ostatnich zatrzymań kolesi z PSL w Pułtusku - to są realne problemy społeczne.
Dodane przez roms, w dniu 12.02.2018 r., godz. 18.31
Nie dziesięć a sto tysięcy razy i nie gorzej a lepiej! Kilkaset przypadków szkalowania Polski ma się nijak do kilkudziesięciu milionów zaprzeczeń istnienia polskich obozów śmierci. Skoro mamy tu do czynienia z taką arytmetyką i logiką to chyba bez nadawania dalszego biegu należy pozostawić oszczercze słowa o tysiącach[!] młodych ludzi głoszących faszystowskie hasła na marszu niepodległości.
Nie dziesięć a sto tysięcy razy i nie gorzej a lepiej! Kilkaset przypadków szkalowania Polski ma się nijak do kilkudziesięciu milionów zaprzeczeń istnienia polskich obozów śmierci. Skoro mamy tu do czynienia z taką arytmetyką i logiką to chyba bez nadawania dalszego biegu należy pozostawić oszczercze słowa o tysiącach[!] młodych ludzi głoszących faszystowskie hasła na marszu niepodległości.
Dodane przez Anonim, w dniu 13.02.2018 r., godz. 17.11
A może napisze pan coś o Kulczyku. Nie pan był tylko potrzebny jako głos poparcia.
A może napisze pan coś o Kulczyku. Nie pan był tylko potrzebny jako głos poparcia.
do josek
Dodane przez Anonim, w dniu 13.02.2018 r., godz. 22.12
Bardziej niegodziwej polityki od tej,którą prowadzi Pis z Kaczyńskim Polska nie widziała.Nawet spojrzenie po latach na Jaruzelskiego z jego stanem wojennym jest zupełnie inne a "pożyteczni idioci" to ludzie z 500+,którzy doprowadzili do dyktatury,hegemonii chorego człowieka i oddali władzę w jedne ręce.Facet !!! Czy ty jesteś aż tak ślepodurny ???
Dodane przez Anonim, w dniu 13.02.2018 r., godz. 22.12
Bardziej niegodziwej polityki od tej,którą prowadzi Pis z Kaczyńskim Polska nie widziała.Nawet spojrzenie po latach na Jaruzelskiego z jego stanem wojennym jest zupełnie inne a "pożyteczni idioci" to ludzie z 500+,którzy doprowadzili do dyktatury,hegemonii chorego człowieka i oddali władzę w jedne ręce.Facet !!! Czy ty jesteś aż tak ślepodurny ???
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl